Wilhelm Marceli Nencki był powstańcem styczniowym, wybitnym polskim lekarzem i chemikiem. Badając chemizm bakterii odkrył m.in. bakterie zdolne do życia w atmosferze beztlenowej. Był organizatorem pierwszego na świecie Instytutu Fizjologii w Szwajcarii. Wynalazł także nowy środek leczniczy nazwany salolem.
Nencki urodził się 15 stycznia 1847 r. w Boczkach koło Sieradza, zmarł 111 lat temu 14 października 1901 r. w Petersburgu. W wieku 9 lat został wysłany do szkoły w Piotrkowie Trybunalskim, którą ukończył w 1863 r. Po wybuchu powstania styczniowego wraz z bratem Adamem i kilkoma kolegami wstąpił do oddziału Józefa Oxińskiego. Po upadku powstania udał się do Krakowa, gdzie został studentem wydziału filozoficznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Na skutek nacisków rosyjskich musiał opuścić Kraków i wyjechał do Drezna gdzie znalazł oparcie u Józefa Ignacego Kraszewskiego, za którego radą podjął studia w Jenie, a od 1865 r. w Berlinie. Tam przeniósł się na wydział lekarski, który ukończył w 1870 r. W tym samym roku uzyskał doktorat za pracę „Utlenianie ciał aromatycznych w organizmie zwierzęcym„. Jeszcze jako student ogłaszał prace z zakresu wytwarzania cukrów w organizmie oraz rezultaty z badań mocznika. Zapewne w tym okresie przeszedł na kalwinizm, podobnie jak jego brat Leon Nencki.
W latach 1870-1872 pracował w Akademii Przemysłowej pod kierunkiem Adolfa von Baeyera (1835-1917), dzięki któremu został członkiem Niemieckiego Towarzystwa Chemicznego. W 1872 r. został asystentem na Uniwersytecie w Bernie jako docent chemii lekarskiej, od 1873 r. jako profesor. W Bernie stworzono dla niego specjalną katedrę chemii fizjologicznej, a jego wykłady przyciągały uczonych z całej Europy. W latach 1888-1891 był także profesorem bakteriologii. Badał związki azotowe, kwas moczowy, mocznik i ich pochodne. W latach 1884-1886 był dziekanem wydziału lekarskiego. Nadano mu (wraz z rodziną) obywatelstwo kantonu berneńskiego. Ostatnie 10 lat życia spędził w Petersburgu, gdzie zapewniono mu bardzo dobre warunki prowadzenia badań naukowych. Kontynuował tam pracę nad chemią soków żołądkowych z Iwanem Pawłowem. Zlecono mu badana dotyczące zwalczania cholery. W 1895 r. walczył z epidemią księgosuszu.
Znał osiem języków, opublikował w różnych językach 174 prace. Żałował jednak swej decyzji przeniesienia się do Rosji, nie czuł się tam dobrze, utrzymywał żywe kontakty z Polakami. W 1897 r., na jubileusz 25-lecia pracy naukowej przyznano mu rangę generała. Ożenił się 30 sierpnia 1873 r. z Marią Heleną Schultzen, miał z nią syna – lekarza. Zmarł 14 października 1901 r. w Petersburgu. Pochowany został na cmentarzu ewangelicko-reformowanym w Warszawie. Zachował się tam jego pomnik z rzeźbą na nagrobku. W 1907 r. w drodze wdzięczności za zasługi dla nauki polskiej i światowej postawiono mu także pomnik w zakładzie chemii lekarskiej na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W 1904 r. w Brunszwiku opublikowano jego prace zebrane w dwóch tomach pt. „Opera omnia” (razem prawie 2.000 stron). W 1918 r. powstał w Warszawie istniejący do dziś Instytut Biologii Doświadczalnej im. Marcelego Nenckiego PAN.
Oprac. WN
Podoba mi się, że przypominacie takich ludzi:-)