„Za dużo wątpliwości w sprawie Parku Technologicznego” – z Marcinem Ociepą, Wiceprzewodniczącym Rady Miasta rozmawia Łukasz Żygadło

Redaktor Obywatelski

Panie Przewodniczący dlaczego nie chcecie poprzeć prezydenckiej uchwały dotyczącej Parku Technologicznego?

Park jest potrzebny, dlatego samą idee popieramy,ale trzeba się zastanowić dlaczego projekt powołany przy politechnice nie zadział. W projekcie uchwały radni dostali tylko nazwę i kwotę jaką trzeba wyłożyć, więc sama uchwała jest bardzo oszczędna.

Co to znaczy oszczędna?

Jeżeli mamy powołać spółkę, którą ma generować koszty to ja chce zobaczyć biznes plan tej spółki. listy intencyjne z uczelni oraz od przedstawicieli biznesu, którzy są gotowi wspierać tej projekt.

O tym się jeszcze nie mówi publicznie ale zgłosił się do ratusza przedsiębiorca, który chce na Metalchemie robić park i takie listy posiada od uczelni. Pytanie więc, dlaczego inni mogą a miasto nie może? Uchwała była przygotowana na szybko a ja chcę znać wszystkie szczegóły.

Co jeżeli PO bez Was przegłosuje ten pomysł?

Rozmawiałem na komisji infrastruktury z Prezydentem. Miał być przygotowany plan działania, jednak do tej pory nic nie otrzymaliśmy. Mnie prezydent nie przekonał. Powiem więcej, kilku radnych PO jest również sceptycznie nastawionych do tego pomysłu, dlatego będziemy jeszcze rozmawiać.

Czyli to prezydentowi najbardziej zależy na przeforsowaniu tej uchwały?

Miasto może dostać pieniądze unijne na budowę parku, dlatego prezydent chce jak najszybciej przepchnąć uchwałę. Jednak mając tak wielką machinę administracyjną, Ratusz może przygotować dobry plan, który będzie wszystko wyjaśniał.

Więc czekamy do sesji?

Tak, jednak zastanawia mnie co robi opozycja? Rolą opozycji jest przedstawianie wątpliwości, a tutaj jest cicho w tym temacie. To radni SLD i Solidarnej Polski powinni zadawać najwięcej pytań, nie koalicjant.

Dziękuję za rozmowę.

Komentarze są zamknięte