Po wielu latach i dziwnie nieudolnych próbach postawienia przed sądem zbrodniarzy stanu wojennego: W. Jaruzelskiego, Cz. Kiszczaka oraz członków zbrodniczego związku WRON, stajemy się niemymi świadkami kolejnej mistyfikacji. Sąd Okręgowy w Warszawie 5 stycznia 2012 roku ma wydać wyrok. Prokuratorzy IPN wnioskują o wyroki, które ośmieszają instytucję sprawiedliwości w Polsce – po dwa lata więzienia w zawieszeniu na dwa lata dla Kiszczaka i innych.
A mamy przecież do czynienia ze zbrodniarzami i z ludźmi, którzy świadomie, na mocy Dekretu o stanie wojennym dokonali zbrodni:
- złamania Konstytucji
- powołania zbrodniczego związku WRON i postawienia wojska i milicji przeciwko rodakom
- bezprawnych aresztowań
Ponad dziesięć tysięcy internowano w więzieniach, obozach i jednostkach wojskowych. Tysiące skazano wyrokami podległych im sądów doraźnych, włącznie z wyrokami śmierci. Zamordowano i zastrzelono wielu niewinnych. Bestialsko katowano w więzieniach i obozach. Strzelano i pałowano na ulicach. Wyrzucano z pracy, relegowano ze szkół i uczelni. Pozbawiano rodziców praw rodzicielskich. Deportowano rodaków z Ojczyzny.
Taka jest prawda, takie są fakty – i nie zmieni jej żadna karkołomna retoryka.
Dzisiaj prokuratorzy IPN wnoszą o rażąco niskie, wręcz prowokacyjnie nieadekwatne wyroki. Dzieje się to po wykluczeniu sprawy Jaruzelskiego, po licznej serii wcześniej umarzanych postępowań dotyczących śledztw zbrodni komunistycznych. Czyżby prokuratorami IPN kierowały impulsy pomroczności niejasnej (ipn)? To jest przyzwolenie, wręcz reaktywacja komunizmu, pomimo ustawowego zakazu „propagowania i utrwalania” zbrodniczej ideologii komunistycznej…
Mamy tu do czynienia ze skandalem umniejszania zbrodni dokonanej na Narodzie.
To próba ominięcia sprawiedliwości przez raz wydany wyrok, co ma w przyszłości uniemożliwić powtórne osądzenie za czyny już osądzone… To jest zbrodnia sądowa.
Taka praktyka stawia w równym szeregu zbrodnie totalitarnego neo-liberalizmu ze zbrodniami komunizmu.
Więźniowie polityczni PRL, którzy walczyli o wolność i suwerenność Polski.
Związek Stowarzyszeń Osób Represjonowanych
w latach 1980-1990 im. Ks. Jerzego Popiełuszki
Stowarzyszenie Godność
Stowarzyszenie „Solidarni z Kolebki”
Radiowa Agencja Solidarność Gdańsk (RAS)
Stowarzyszenie Praw Człowieka
Możesz się dopisać w komentarzu?
Bardzo chętnie dopisze się w komentarzu. należy w końcu rozprawić się z komunistycznymi zbrodniarzami. Fakt, że do dzisiejszego dnia, niby w „wolnej” Polsce większość z tych bandytów ( w tym przede wszystkim Jaruzelski i Kiszczak) nie zostało rozliczonych za morderstwa, pobicia i zastraszenie, jakich dopuszczali się na Polakach, to skandal i hańba.nie wspominając już o sfingowanych procesach, w których często skazywane były niewinne i zupełnie przypadkowe osoby (np.: w sprawie morderstwa Grzegorza Przemyka). nóż się w kieszeni otwiera.