Obowiązujący dziś system podatkowy jest skomplikowany i niesprawiedliwy, utrudnia społeczną solidarność i rozwój gospodarczy – uważa Jarosław Kaczyński. Podczas wczorajszej konferencji prasowej przedstawiciele PiS zaprezentowali swoje propozycje zmian podatkowych. W Centrum Programowym ułożono kilka wysokich stert papierów. – To jest ten system podatkowy, który dzisiaj obowiązuje – system skomplikowany, system niesprawiedliwy, utrudniający społeczną solidarność, utrudniający rozwój gospodarczy. A tutaj są dwie ustawy, które załatwiają wszystko – powiedział Jarosław Kaczyński, przedstawiając ustawy PiS odnośnie podatków CIT, PIT i VAT. Prezes PiS wyraził nadzieję, że zapowiedź PO o tym, że urzędnicy będą rozliczać PIT-y jest nieprawdziwa. – Trudno sobie wyobrazić taki system i ilu nowych pracowników trzeba byłoby zatrudnić i jak głęboko sięgać w kieszenie i portfele obywateli – ocenił Kaczyński.
Beata Szydło wyjaśniła, że ustawom przyświecały dwa podstawowe cele. – Po pierwsze – ochrona podatników i druga sprawa to są wpływy do budżetu. Jest to uproszczenie systemu podatkowego – mówiła wiceprezes PiS. – W ostatnich 20 latach było ok. 120 tys. interpretacji ustawy o podatku od towarów i usług. To pokazuje, że ten system, który teraz jest w Polsce, jest niewydolny – dodała Szydło.
– To jedyna partia, która proponuje normalne podejście do kwestii podatkowej od strony także państwa. Tutaj nie mówi się o podwyższaniu czy obniżaniu podatków, ale o uporządkowaniu systemu i dziur, przez które wypływają pieniądze – mówił z kolei prof. Jerzy Żyżyński [lider listy PiS w Opolu]. Powiedział, że wśród proponowanych przez PiS zmian znalazła się m.in. możliwość uwzględniania kosztów uzyskania przychodu w zeznaniach podatkowych czy zwolnienie z opodatkowania sum inwestowanych. – To ma zasadnicze znaczenie dla dynamiki wzrostu gospodarczego – podkreślił Żyżyński. Zdaniem profesora określenie stóp i konstrukcja systemu może nastąpić dopiero po przeprowadzeniu audytu odnośnie sytuacji finansowej państwa. Dodał, że zmiany powinny zmierzać w kierunku obniżenia opodatkowania osób biedniejszych i klasy średniej.
Więcej: BeataSzydlo2011.pl