Niezależna Gazeta Obywatelska

Wczorajszego wieczoru, 5 września, nad Opolszczyzną przeszła potężna nawałnica. Do największych zniszczeń doszło w Czepielowicach i Strzelnikach w powiecie brzeskim. Wszystko trwało kilka minut. Silny wiatr wyrywał z korzeniami drzewa, zrywał dachy i linie energetyczne. Z nieba leciały strugi deszczu i grad wielkości kurzych jaj. Spadające konary drzew i grad zniszczyły samochody. Wiatr połamał słupy i pozrywał linie energetyczne. Żywioł zniszczył dachy w domostwach. – „We wsi zostało zerwanych pięć dachów. Trudno oszacować jeszcze straty. Dziś były u nas aż trzy komisje, wkrótce będą pierwsze wyliczenia” – odpowiada NGO Zbigniew Hraca, sołtys wsi Strzelniki w gminie Lewin Brzeski.

Jedną z rodzin, która najbardziej ucierpiała w wyniku nawałnicy, która przeszła wczoraj przez Strzelniki jest rodzina Jakubowskich. – „Zniszczony został m.in. dach naszej willi. Zerwało połać dachową i obróbkę blacharską. Te blachy z dachu wiatr zrzucił na oborę uszkadzając dachówki. Żywioł powalił stare drzewo, które przewracając się uszkodziło ogrodzenie. Straty są ogromne. Ale na szczęście dom jest ubezpieczony” – opowiada NGO Krzysztof Jakubowski.

Zniszczenia widać też na cmentarzu, gdzie wichura zniszczyła nagrobki i pomniki. Bardzo ucierpiał starodrzew i w ogóle drzewostan. – „Wichura powaliła pomnikowe już lipy, świerki, dęby i kasztanowce” – wylicza załamany sołtys Hraca.

W nawałnicy ucierpiał też zabytkowy kościół filialny pw. św. Antoniego w Strzelnikach – najstarszy i najcenniejszy kościół na szlaku Polichromii Brzeskich, który wzniesiono w 2 połowie XIII w. We wnętrzu, na wszystkich ścianach zachowała się unikalna polichromia odkryta przypadkowo w 1958 r. Malowidła pochodzą z różnych okresów – najstarsze z XIV w. zdobią ścianę wschodnią prezbiterium. Na ścianie północnej i południowej prezbiterium swoje dzieło namalowane w 1 połowie XV w. pozostawił Mistrz Brzeskich Pokłonów Trzech Króli. Pozostałe ściany w XVI w. wypełnili jego naśladowcy.

Jak poinformował nas sołtys Zbigniew Hraca, wichura zerwała dach nad kruchtą (wejście boczne) i nad nawą. – „Właściwie to 2/3 dachu kościoła uległo zniszczeniu. Z dachu zostało sito i nadaje się do wymiany. Jak oszacowałem koszty, będzie to nas kosztowało ok. 50 tys. zł.” – mówi NGO. – „Najgorzej, że nasze cenne polichromie zostały zalane w kruchcie. Zniszczony został też krzyż bożogrobców” – wylicza straty sołtys. – „Wczoraj aż do 23.00 pół wsi walczyło o kościół. Mimo strasznej burzy wraz z kilkoma mężczyznami ze wsi weszliśmy na dach i próbowaliśmy założyć folię, aby zabezpieczyć polichromie i wnętrze kościoła przed całkowitym zalaniem. Założyliśmy, to co mieliśmy w domach. Straż pożarna wprawdzie przyjechała po jakimś czasie z Lewina Brzeskiego, ale przydali się tylko do tego, aby nam zorganizować oświetlenie. Dziś po wizycie Marszałka i burmistrza dostaliśmy nową folię, którą nakryliśmy kościół” – opowiada NGO Zbigniew Hraca. Jak się dowiedzieliśmy, sołtys poinformował dziś telefonicznie Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o znoszeniach jakie spowodowała nawałnica. Mieszkańcy planują utworzyć specjalne konto w banku i zorganizują zbiórkę pieniędzy na remonty kościoła.

Autor: Tomasz Kwiatek