Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Minister rządu p. Donalda Tuska p. Radek Sikorski zaszczycił moją osobę swoją uwagą. Minister stwierdził, iż udzielenie przeze mnie wywiadu białoruskiej telewizji kilka miesięcy temu było skandalem i z tego powodu zasługuje na karę polityczną.
Otóż oświadczam Panu ministrowi Sikorskiemu, iż w moich wypowiedziach na temat sytuacji w polskim sądownictwie, w ocenie przestrzegania praw człowieka w Polsce pod rządami Donalda Tuska opierałem się na przykładach prawdziwych. W mojej ocenie (i to podtrzymuję) sytuacja – jeśli idzie o przestrzeganie praw człowieka pod Waszymi rządami Panowie w Polsce, nie jest o wiele lepsza niż ta na Białorusi.
To z publicznej telewizji za rządów Platformy, Donalda Tuska i Pana Panie Ministrze Sikorski, usunięto wszystkich niezależnych dziennikarzy – Wildsteina, Gargas, Pospieszalskiego, Ziemkiewicza.
To Wy Panowie z Platformy, zatuszowaliście aferę hazardową.
To w Polsce rządzonej przez Donalda Tuska lidera opozycji wysyła się na badania psychiatryczne.
To za rządów PO, w Gryficach miejscowy układ zaszczuł na śmierć uczciwego i odważnego dziennikarza śp. Wiesława Szmidta. I nie słyszałem, żeby którykolwiek z ministrów, a nawet posłów, pańskiej partii, podjął się obrony, albo choćby odezwał się publicznie w tej sprawie.
Moje wypowiedzi na temat Białorusi nie gloryfikowały bynajmniej tamtejszych władz. Pokazywałem jedynie, że Polska pod rządami Platformy Obywatelskiej, nie daleko odbiega od tamtejszego modelu i uważam, że akurat minister Sikorski jest może ostatnim, który powinien tak gromko walczyć o jakość demokracji w tamtym kraju, pomijając milczeniem to co dzieje się pod jego i jego kolegów rządami w Polsce. Tylko tyle!
Natomiast wyrywanie z kontekstu mojego reportażu (sprzed pół roku) wypowiedzi na temat takich czy innych aspektów życia na Białorusi, czy poszczególnych działań Prezydenta tego kraju i żądanie – wysuwane przez Pana Ministra Sikorskiego – wyciągnięcia wobec mnie konsekwencji jest doprawdy osobliwym świadectwem podejścia do wolności słowa. Rozumiem, że kiedy Łukaszenko ściga dziennikarzy to jest zły i że to dyktatura, a kiedy robi to Sikorski to tak właśnie wygląda „demokracja” i „wolność”.
Biedna Polsko jak długo jeszcze takich bufonów u władzy będziesz cierpieć?
Nysa 6 września 2011 r.
Autor: Janusz Sanocki, KANDYDAT DO SENATU OKRĘG 51
Oczywiście, że pan Sanocki ma rację i to co pisze i mówi o rządach PO i polskim systemie sądownictwa jest prawdą. Ale pójście ze swoimi żalami do pospolitego bandyty, jakim jest niewątpliwie ten białoruski dzierżymorda jest zupełnie nielogiczne i nie da się tych działań w jakikolwiek sposób usprawiedliwić.
http://wpolityce.pl/artykuly/14262-oswiadczenie-janusza-sanockiego-kandydata-do-senatu-opieralem-sie-na-przykladach-prawdziwych
Głupia sprawa. Żal mi pana Sanockiego. Nie zrobił nic złego. Wspaniały polityk, menadżer, byłby świetnym senatorem ale boję się, że ta sprawa bardzo zmniejszyła jego szanse. Myślę, że dla dobra sprawy powinien zrezygnować i nie stawiać prezesa Kaczyńskiego w kłopotliwej sytuacji. Najważniejsze to wygrać wybory. Na jego miejsce mógłby kandydować Wiesław Ukleja, też człowiek-legenda z pierwszej Solidarności. Nikt mu nic nie może zarzucić. Taka sugestia pod rozwagę.
@Ślązak polski patriota
To byłoby dla wszystkich najlepsze wyjście. Pan Janusz jest człowiekiem honoru i na pewno z godnością sprosta tej sytuacji.
Wybory 2011. Chwalił Łukaszenkę. PiS wycofuje swoje poparcie
wg, PAP
2011-09-07, ostatnia aktualizacja 2011-09-07 17:02
PiS wycofuje swoje poparcie dla kandydata na senatora Janusza Sanockiego w związku z jego wypowiedzią na temat Białorusi.
Decyzja o wycofaniu poparcia dla Sanockiego zapadła dzisiaj
Wczoraj „Gazeta Wyborcza” napisała , że kandydat PiS miał powiedzieć o białoruskim prezydencie: „Sytuacja na Białorusi przedstawiana przez polskie media jest wypaczona. Łukaszenka zaprowadził w kraju porządek, nie pozwolił rozkraść przemysłu, zapewnił wzrost gospodarczy”. Według gazety, na początku roku Sanocki wystąpił w reportażu białoruskiej telewizji. Mówił o braku demokracji w Polsce. Jako przykład podał rodzinną Nysę, gdzie jego zdaniem wymiar sprawiedliwości jest skorumpowany, notorycznie łamie prawo, a ludzie domagający się sprawiedliwości są szykanowani – napisała „GW”.
Szef MSZ Radosław Sikorski ocenił te słowa we wtorek jako karygodny wybryk, który powinien mieć konsekwencje polityczne.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył we wtorek natomiast, że jeżeli potwierdzą się doniesienia medialne o wypowiedzi Sanockiego, to nie widzi możliwości jego dalszego popierania.
Już wczoraj Sanocki powiedział, że jeśli PiS cofnie mu poparcie, to nie będzie kandydował.
Jeżeli jest to prawdą, to doprawdy- nalezy pogratulować odwagi panu prezesowi:)
Na rozkaz PO swoich ludzi wycina, ?!
Nono, jeszcze troszkę, ze dwie konferencje prasowe, a kandydatów zabraknie…
Panie Januszu, uważam, że powinien pan kandydować!
Nie może być tak, że partyjne gremia będą oceniać kto może zostać senatorem a kto nie!
Do licha, Senat RP reprezentuje Polaków, a nie partie…
Niech Pan to przemyśli.
Pozdrawiam.
Prezes Kaczyński wie co robi! Proszę tu nie robić dywersji i nie nawoływać do rebelii. Nie wiem czy faktycznie Prezes podjął już decyzję w tej sprawie. Może NTO „ściemnia” ale jeżeli jest decyzja to powinno się ją uszanować. Myślę, że pan Janusz nie będzie się buntował i rozbijał PiS przed wyborami. To poważny człowiek.
W pookrągłostołowej rzeczywistości nie ma miejsca dla intelektualnej wolności. Oczywiscie Janusz Sanocki posłużył się ryzykowną prowokacją intelekyualną i logicznie ją tłumaczy. Wydaje się, że potrafi udźwignąć konsekwencje swojej prowokacji. Niestety dostrzegam tu chybione intencje pani podpisującej się nickiem „Eleonora”, gotowej brać prowokację polityczną J.Sanockiego całkiem doslownie i odczytywać w pozytywnych kategoriach rządy Łukaszenki z wyraźnym resentymentem do zaprzepaszczonych szans PRL na podobną do białoruskiej formę transformacji ustrojowej, w symbiozie ze Związkiem Radzieckim (pardon -Federacji).
A gdzie odwaga dzialaczy Prawa i Sprawiedliwości?A jeśli GW napisze żle o Jaroslawie Kaczynskim albo o Klosowskim to co? Kaczynski zrezygnuje albo Klosowski zrezygnuje?To jacy jesteście politycy Michnik tupnie i będziecie najlepszych patriotów wycinac.Prezez Kaczynski tak wie co robi jak pani Kluzik jej poradzi.Wycofanie Janusza Sanockiego to wielki bląd polityczny podobne do dzilania marszalka Marka Jurka
@Echo
… I znowu pudło! Powołuje pan się na intelekt i logikę, a sam stosuje bełkot intelektualny:)
Bo gdziesz ja rzekłam panie Echo, byśmy musieli istnieć w symbiozie ze Związkiem radzieckim?!
( swoją drogą przespał szanowny pan okres ” transformacji”, jesteśmy w UE, bo taka była racja stanu, pamięta pan?)
Piszę jedynie, że pan Sanocki ( nie wiem czy była to prowokacja z Jego strony, czy chwila prawdy i porównanie obu państw?) ma prawo do własnej opinii, niezależnie nawet od opinii prezesa. Podobno legendy o to walczyły?:))
Obserwując rzeczywistość, to chyba niewiele się pomylił, prawda?!
Inna sprawa, że niekoniecznie podoba się ta prawda wspólczesnym możnowładcom.
Ale panie Echo, polityk powinien wykazywać się przynajmniej niewielką, ale, roztropnością, nieprawdaż?!
A wy co nam proponujecie?!
Małe powstanko przeciw zimnemu czekiście, a może kibitki wam się marzą, hę?!!?
A gdzie troska o Polaków zamieszkałych na Białorusi?! Powtórka z Litwy was kręci?!
Niechże pan w końcu napisze, jakie propozycje macie wobec umęczonych już Polaków!?
Bo ja wykazuję jedynie, że pan Sanocki nie po to przez tyle lat walczył o JOW, by teraz zwinąć ogon, bo przestał podobać się panu prezesowi!
Ale czy pan to rozumie?
Skoro dobro i zadowolenie prezesa jest ponad dobrem narodu?!
Proszę czytać własne i nie tylko, komentarze….
Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Pani ma jrdnak propozycję – pojednać się z czekistą na jego warunkach oczywiście, bo silniejszy. Inny wariant w Pani wyobraźni, to jedynie małe powstanko wywołane przez oszołomów. Nie ma w tym miejsca na realizację samodzielnej polityki państwowej. Troska o umęczonych Polaków wzruszyła mnie najbardziej. Niech wreszcie odpoczną w białoruskim, czy ruskim więzieniu!
A dlaczego mają odpoczywać w białoruskim czy ruskim więzieniu?!
Jak na razie przestępców ( czasami domniemanych) wydajemy na rozkaz Unii?!
Ale to wyższa forma demokracji, prawda panie Echo!?
mam wrażenie, że pańska głowa nie przyjmuje niczego innego- tylko wojna z Rosją?!
proszę powiedzieć tym przygłupim Polaczkom przynajmniej o co?!
W historii umieralismy już za wszystko i za wszystkich, więc niech pan sobie nie żałuje!
niech się pan tak nie wzrusza, bo to nie przystoi tak walecznym opozycjonistom:)
Poszę uważnie przemyśleć swoją strategię:)
Na każdym kroku potwierdza pan swoją nienawiść do Rosji. Przy okazji, mnie zarzucając wiernopoddańcze uwielbienie, co jest oczywistą nieprawdą.
Jednakże przykrością stwierdzam, że to wam moi drodzy bliżej , przynajmniej semantycznie do sowietów niźli mnie…
Proszę przyjrzeć się uważnie co piszą pańscy koledzy ( i koleżanki) kiedy mam czelność niezgadzać się z waszym pojęciem demokracji i wolności:)
Oto próbka dyskusji z wami:
@Eleonora
Nie dość, że dalej pani kontynuuje ten sposób dyskusji i to się jeszcze tego bezczelnie wypiera. A jeżeli nie jest pani świadoma stosowanych przez siebie metod to jako jedyny ratunek proponuję wizytę u psychiatry.
http://ngopole.pl/2011/09/07/janusz-sanocki-kandyduje-jestem-niezalezny-i-nie-moge-zawiesc-ludzi/#comments
Pan Echo oczywiście wie i zna karierę sławnych psychuszek?!
jakie państwo z lubością je stosowało?!
Jeśli pan ( lub pańscy przyjaciele) nieświadom uprzejmie służę książką Władimira Bukowskiego.
Niech pan Echo rzuci okiem…
Pozdrawiam.
PS. Czasami warto ilość słow zamienić na ich jakość
Niedługo zacznie Pani używać formy mjestatis pluralis, by wykręcać sie od własnych poglądów, które mimo woli wciąż ujawniaja się pod postacią prorosyjskich sympatii i antyzachodnich antypatii, dla których jest Pani gotowa kreować urojoną rzeczywistość, w której wydajemy na pastwę zachodnich „reżimów” niewinnych ludzi. Może dla podparcia swoich argumentów wskazałaby Pani jakiegoś zachodniego Litwinienkę. Czy nie ma to złagodzić oceny rosyjskiego czy bialoruskiego totalitaryzmów, które nie w urojonym, ale rzeczywistym świecie represjonują opozycję nie oszczędzajac zwykłych obywateli i całych narodów? Chyba, że uzna Pani, jak niegdyś w czasach ZSRR, że jest to wewnętrzna sprawa Rosji. Nie będę licytował się z Panią na temat, czego Pani głowa nie przyjmuje, bo zręczniej i bardziej elegancko wydaje się stwierdzic, że jest Pani bodaj glucha i ślepa nie tylko na argumenty, ale ma problem ze zrozumieniem tego, co zawarte jest w słowach do Pani kierowanych. To bardzo niegrzeczny obyczaj, by w miejsce dyskusji i argumentów posługiwać się płytkimi chwytami erystycznymi do insynuowania braku władz umysłowych włącznie. Wyjaśniam, że nie jestem zwolennikiem wojny z Rosją, jak usiluje to Pani wmówić czytającym te wpisy, ale twardej i samodzielnej polityki w każdym kierunku. Pani zaś w wielu miejscach, nie tylko pod tym artykułem, uprawia swoistą prpagandę odwrócenia sojuszy. Nie zabierałbym głosu w tej dosyć jalowej dyspucie, gdyby nie upowszechniała Pani niebezpiecznego powrotu do tzw. realpolitik wobec wschodniej potęgi. Na koniec zapewniam, że ani się nie wzruszam, co usiłuje Pani sugerować, ani nie działam w zmowie z Pani rzeczywistymi bądź urojonymi przeciwnikami.
Szanowny panie, nie wykręcam się ze swoich poglądów.
Dlaczego pan mi to insynuje?! Moje poglądy wydają się być klarowne…, choć pan zdaje się nie pamiętać?
Często je tutaj powtarzam, nie rozumiem więc o co panu chodzi?!
Natomiast mam niejaki problem z pańskimi poglądami ( a raczej z ich stałością)
„Niedługo zacznie Pani używać formy mjestatis pluralis, by wykręcać sie od własnych poglądów, które mimo woli wciąż ujawniaja się pod postacią prorosyjskich sympatii i antyzachodnich antypatii, dla których jest Pani gotowa kreować urojoną rzeczywistość, w której wydajemy na pastwę zachodnich „reżimów” niewinnych ludzi.”
http://www.ospn.opole.pl/?p=art&id=260
Szanowny panie, mnie tam nie było:)
Ja jak na nieoświeconego moherka przystało, uznałam to za dopust boży….
Nie wrzeszczę w jeden dzień, by chwalić następnego!
Nie poszukuję ani Litwinienki ani Bierezowskich ani innych przyjemniaczków…
Proszę pana uprzejmie proszę nie zarzucać mi swoich postaw. Ja nie odsyłam pana do psychuszki czy dokądkolwiek.
Niegrzeczności proszę poszukać u swoich przyjaciól i u siebie… To pan zaczął wkładając w moje usta nie moje myśli, pamięta pan?
Pańska sofistyka nie robi na mnie wrażenia. Więc niech pan sobie odpuści!
„Pani zaś w wielu miejscach, nie tylko pod tym artykułem, uprawia swoistą prpagandę odwrócenia sojuszy.”
Szanowny panie, przecież pan przy każdej nadarzającej się okazji mówi o tym, że miał przyjemność walczyć o to Dobro, które nazywamy Wolnością Słowa!
Pozwoli pan, że potraktuję pańskie zwycięstwo bardzo poważnie i będę mówić co myślę?!
Nawet wbrew panu i innych?!
Pozwoli pan, że sympatycznie się pożegnam.
Nie miałem raczej z Panią okazji, jak to Pani podkreśla, każdej, do epatowania Pani walką o wolność słowa. Bynajmnie jnie zamierzam jej Pani odbierać, albo spierać się o to czy miała Pani w tej walce jakiś swój udział. Nie chcę w równie arogancki sposób, w jaki robi to Pani, „dobierać” Pani przyjaciół. Wyraziłem się dosyć jasno, ze występuję tu w jednej osobie. Mówią, że złość piękności szkodzi, a widać, ma jej Pani wiele, więc rzeczywiście będzie dla Pani lepiej, gdy ją pożegnam.
Szanowni Panstwo!
Nie kłocmy sie i nie atakujmy sie z byle powodu. Twkimy wszyscy w sieci stereotypów, w które specjalnie i celowo wpychaja nas nasi straznicy wiezienia, w ktorym jestesmy zamknieci. Dla jakiej sprawy i w jakim celu mielibysmy dzisiaj dyskutowac nad systemem politycznym panujacym na Bialorusi? Nie widzicie jaka to prowokacja?
Zamiast rozliczac kandydatow z ich stosunku do polskich problemów musze sie tlumaczyc jaki ma stosunek do rządw Lukaszenki. A dlaczego nikt nie musi sie tlumaczyc jaki ma stosunek do rząów panujaćych w Chinach? albo na Ukrainie? Dalejze wyrzucmy z partii, z list kandydatów wszystkich, którzy nie chca natychmaist zadeklarować, ze będą walczyć o demokrację w Chinach!
Decyzja prezesa Kaczynskiego jest objawem słabosci PiS, nie siły. Naszym zadaniem jest rozwiązanie spraw wewnętrzenych. Dla mnie znaczenie ma stosunek kandayta do tego jak funkcjonują sądy, prokuratura ale w Nysie, Opolu a nie w Minsku Białoruskim. Ja mogę współczuć Białorusinom ale dlacego ja mam walczyc o demokracje na Bialorusi? a zapominac o demokracji w Polsce?
Nie zamierzam sie wycofywac z wyborów. skoro przyjałem propozycję PiS-u wiąze nas pewna umowa. Prezes Kaczynski ja wycofuje, ja sie mu troche dziwie, ze robi to pod presja wypowiedzi Sikorskiego i ze sztab PiS-u nie rpzygotował sie do mojhego kandydowania. Wszak moje wypowiedzi nt. NBiałorusi były dosteopne i szeroko komentowane pół roku temu. Zresztą nie widze w nich nic złego.
Wielka szkoda,że Pan Sanocki Janusz nie został senatorem!! Wielki błąd popełnił PiS,cofając
rekomendację! Niestety głupota…głupota…. przeważyła szalę.. należy o tym pamiętać! a winowajcy powinni uderzyć się w piersi …i myśleć…Gdyby głupota umiała fruwać,ale by się działo nie tylko w samej Nysie!!