Samorząd Miasta Opola przymierza się do zakupów laptopów dla opolskich rajców. Mirosław Pietrucha, rzecznik Prezydenta Miasta Opola twierdzi, że: „Laptop to już nie gadżet, ale zwykłe narzędzie pracy. Radni jeszcze nie zdecydowali, czy zakupione zostaną ipady czy laptopy. Paradoksalnie te pierwsze mogą być tańsze w zakupie i bezpieczniejsze przed atakami różnych wirusów komputerowych. Decyzję jednak podejmą radni. Chcielibyśmy, aby odbyło się to przy konsensusie wszystkich klubów w Radzie Miasta Opola”.
Zwolenniczką zakupu laptopów jest m.in. Violetta Porowska, Wiceprzewodnicząca Rady Miasta Opola: „Jestem absolutnie za! Przeciętny mieszkaniec Opola nie zdaje sobie sprawy ile papieru w Biurze rady Miasta zużywa się w ciągu roku. Policzono, że kosztuje to kilkadziesiąt tys. zł nie licząc kosztów zakupu tonerów do drukarek i rachunków za prąd. Zresztą, Opole jest jedną z niewielu gmin w Polsce, w której pracuje się nadal w archaiczny sposób. Nawet gdyby zestaw dla radnego kosztował 3 tys. zł, to i tak zakup komputerów by się opłacał pod względem finansowym. Przykład Bydgoszczy udowodnił, że oszczędność może sięgnąć rzędu 60%”.
Jak można sprawdzić w sklepach internetowych przykładowy ipad firmy Apple 64GB kosztuje prawie 2 600 zł. Tak więc zakup taki dla 25 radnych wyniósłby jednorazowo 65 000 zł, a urządzenia mógłby służyć ponad 3 lata. Co by się z nimi działo po zakończeniu kadencji, jeszcze nie wiadomo. Rzecznik Prezydenta Mirosław Pietrucha czeka na propozycje radnych w tej sprawie, gdyż to oni uchwalą zakup i ewentualne zasady korzystania.
Nie ma też w tym względzie przeciwwskazań prawnych. Regionalna Izba Obrachunkowa w Katowicach przyznała, że w celu usprawnienia pracy radnych i zmniejszenia kosztów samorząd może sfinansować zakup laptopów swoim radnym. Odpowiadając na zapytanie jednego z powiatów co do możliwości sfinansowania ze środków publicznych kosztów zakupu laptopów, RIO w Katowicach przyznało, że przepisy nie regulują jednoznacznie kwestii dotyczących ponoszenia wydatków przez jednostki samorządu terytorialnego na rzecz radnego. Zdaniem Izby, nie oznacza to jednak całkowitego zakazu sfinansowania przez gminę kosztów związanych z funkcjonowaniem organu stanowiącego, a dotyczących szkoleń dla radnych, zakupu artykułów biurowych, rozmów telefonicznych itp. W ocenie RIO „w celu usprawnienia prac radnych i zmniejszenia kosztów ich działania dopuszczalne jest dokonanie ze środków powiatu zakupu laptopów, które mogłyby być wykorzystywane przez radnych. Zwraca się jednak uwagę na konieczność zabezpieczenia interesu powiatu przy ustalaniu zasad korzystania przez radnych ze sprzętu komputerowego” Jednocześnie Izba dodała, że problem zaliczenia w/w wydatków do nieodpłatnych świadczeń stanowiących przychody radnych i ewentualnego ich opodatkowania należy do odpowiednich organów podatkowych.
Autor: Tomasz Kwiatek