Członek zarządu województwa śląskiego, dr Jerzy Gorzelik, nie stanie na czele komitetu przygotowującego obchody 90. rocznicy wybuchu III powstania śląskiego!
To efekt protestów, które pojawiły się po tym, jak marszałek Adam Matusiewicz wyznaczył Gorzelika na szefa komitetu. Liderowi RAŚ wypominano m.in., że uznał III powstanie śląskie za wojnę domową, podczas której Ślązacy strzelali nawzajem do siebie. Już od początku, kiedy wiadomość ta dotarła do opinii publicznej, spotkała się z falą krytyki i niezadowoleniem społeczeństwa.
Lokalne władze wykreśliły więc z komitetu organizacyjnego kontrowersyjnego polityka znanego z antypolskich wypowiedzi.
Oprac. Tomasz Greniuch
I Dobrze Mu Tak :) ;)
1. Nie został wykreślony z komitetu organizacyjnego, tylko przestał być jego szefem. Jest teraz zastępcą. Trochę więcej rzetelności by się przydało.
2. (do Wiesława): Gdzie publicznie (luba nawet prywatnie) Gorzelik oczernia naród polski?
Wykreślony w sensie potocznym, nie wykreślony z komitetu organizacyjnego, czytać trzeba dany tekst do końca a nie łapać za każde słówko. Nudni już jesteście z tą swoją czepliwością. Raz pan interpretuje słowa „wprost” a raz „w przenośni” byleby tylko pasowały one do pańskich naciąganych tez.
Chwała Bogu!
Przeczytałem do końca. Ostatnie zdanie to: „Lokalne władze wykreśliły więc z komitetu organizacyjnego kontrowersyjnego polityka znanego z antypolskich wypowiedzi.” W jaką stronę byście go nie odwracali stoi w sprzeczności ze stanem faktycznym.
„W jaką stronę byście go nie odwracali stoi w sprzeczności ze stanem faktycznym.”
To zupełnie jak z waszymi demonstracjami i stosowanej przez was symboliki. Tu na tym forum wypierał się pan, że zwolennicy autonomii Śląska nie stosują na demonstracjach separatystycznej symboliki mimo niepodważalnych dowodów w postaci zdjęć i nagrań filmowych. To jak to jest panie Długosz – innym wmawiamy swoje własne metody, co?
1. nie wypieram się, że zwolennicy autonomii tego nie robią (nie każdy zwolennik autonomii musi należeć do RAŚ), pisałem, że nie są to symbole RAŚ, tylko innej śląskiej organizacji.
2. o intencje użycia wzoru flagi południa przez Śląska Ferajnę proszę pytać ich? Czy chodzi im o separatyzm czy też nie. Dla mnie ta symbolika jest przede wszystkim kiczowata.
3. co do niepodważalnych dowodów – do tygodnia miałem dostać te o naszych rzekomych prawnych działaniach przeciwko chuliganom podczas MJG2009, o dowodach p. Święczkowskiego nie wspominając. Minęło już ponad dwa. Coś ruszyło w tej sprawie?? :)
Zaraz, zaraz, zaraz czy robsik i pejter to ta sama osoba ? Bo z uzyskanej tu odpowiedzi wygląda, że tak. Ładnie to tak udawać kogoś innego? No i wychodzi przez to wasze realne poparcie. Skoro jedna osoba udaje dwie (a może i więcej) to świadczy o wiarygodności waszej organizacji, sztucznie pompowanej w ten sposób.
Na demonstracjach wy wszyscy jesteście odbierani jako jedność i na czołach nie macie tego napisane czy ktoś należy do RAŚ czy nie. Zresztą napisałem o zwolennikach autonomii, tak więc czy zwolennicy autonomii Śląska nie są jednocześnie zwolennikami RAŚ ? Następnym razem jak będziecie robić demonstrację to proszę dbać o przedstawianą na niej symbolikę i wykluczać tę, która ma jednoznaczne skojarzenia separatystyczne. A co do dowodów to wszystko w swoim czasie. Zresztą nie napisałem, że przedstawię dowody od ministra Święczkowskiego, tylko zapytam się go o opinię (jak mi się będzie chciało).
Tak jest, zadnej autonomi…powiesic go!
Polska tylko dla Polakow!
Buhahahahahaha)))))))))
Panie hans, czy jak się pan tam nazywa, mam bardzo poważne powody przypuszczać, że pan oraz osoba o pseudonimie „svatolpuk” jesteście jednym osobnikiem. Po pierwsze – piszecie podobnie, po drugie – piszecie w podobnych godzinach i po trzecie, najważniejsze, nie używacie polskich znaków, co wskazuje, że piszecie z zagranicy.
Wow, gratuluję czujności, Panie Naczelny. Radziłbym sprawdzić IP z jakich przychodzą wpisy moje i Robsika(chyba macie je zachowywane na serwerze), zanim wyciągniecie się zbyt pochopne wnioski :)
Robsik to mój kolega, którego odwiedziłem w pracy i odpisałem na wpis, który mi pokazał. Odpisałem, bez zwrócenia uwagi, że są tam jego dane. Nie wymagam, aby Pan wierzył w tę wersję, wiadomo że wiecie wszystko lepiej :)
Wracając do meritum:
Zwolennicy autonomii, pewnie w większości są zwolennikami RAŚ. Mam nadzieję, że nawet wszyscy. Dla mnie rozróżnienie na członka RAŚ i zwolennika RAŚ ma jednak decydujące znaczenie. Tych pierwszych jako zarząd RAŚ możemy dyscyplinować, tych drugich jak??? Możemy ewentualnie apelować o zdrowy rozsądek.
Natomiast co do naszych imprez, to na pewno pilnujemy aby nie było na nich symboliki separatystycznej. Za takową nie uważam symboliki Śląskiej Ferajny, natomiast jest dla mnie takim hasło „Dzisiaj Kosowo, jutro Śląsk”.
A czemu został usunięty wpis Wiesława??? Czyżby z braku argumentów na poparcie jego tezy? W takim razie widzę postęp na portalu w dobrym kierunku! Piszę bez sarkazmu
PS. Svatopluka znam i jeśli uważa Pan, że pisze on zza granicy, to jest Pan….separatystą :)
Oczywiście, że sprawdziłem IP, panu się nawet nicku zmienić nie chciało jak pisał z obcego komputera. Co do zwolenników autonomii i używanej przez nich symboliki to problem w tym, że ich nie dyscyplinujecie,ale teraz mam nadzieję, że będziecie to robić. I proszę nie myśleć, że to nie jest takie ważne. Symbolika jest wyrażeniem danych poglądów. I tak wyeliminowanie takich symboli z waszych demonstracji spowoduje spadek popierania was przez radykalistów, a co z tym idzie stępienie waszej wyrazistości i wyhamowanie zainteresowania waszą organizacją przez media, czyli spadkiem popularności.I mniejsza o interpretację tej symboliki, dla pana flaga wzorowana na fladze konfederatów nie jest symbolem separatystycznym, a dla mnie jest, i nie dojdziemy w tej sytuacji do konsensusu.
A co do wpisu „Wiesława” to proszę sobie zbytnio nie schlebiać, bo nie z powodu braku argumentacji na pańskie wpisy on został usunięty, poza tym znowu nie ten adres jeżeli chodzi o takie zarzuty – niech „Wiesław” sam odpisze na te argumenty. Pan dobrze wie dlaczego ten wpis został usunięty – bo za nawoływanie do takich rzeczy jest paragraf – przysługę wam robię dbając o wasze bezpieczeństwo, a zamiast tego spotyka mnie niewdzięczność.
Jeżeli svatopluk mieszka w Polsce, to dlaczego nie używa polskich liter – z niechlujstwa czy lenistwa ?
„Svatopluka znam i jeśli uważa Pan, że pisze on zza granicy, to jest Pan….separatystą” To znaczy, że dla pana Niemcy to już nie zagranica ? Dziękuję za szczerość.
A reaktywacja klubu FC KATOWITZ?… sorry, FC Katowice, którego prezesem jest Gorzelik; nie jest antypolską symboliką? Przed wojną zasłynął ten klub nie tylko z działalności sportowej, ale także był komórką niemieckiego hitlerjugend i SA na terenie Śląska. Władze ówczesej autonomii wielokrotnie karały ów klub za sianie nazistowskiej retoryki i cieszył się on złą sławą śród śląskiej społeczności.
To przecież nie Żydzi trafili jako pierwsi do Oświęcimia tylko powstańcy śląscy z POW i innych organizacji, którzy brali czynny udział w walkach z Niemcami, na terenie Górnego Śląska; w pierwszych dniach września. To właśnie na tych ziemiach rozpoczęła się 2wojna światowa, walkami śląskich harcerzy i powtstańców z tzw. V-kolumną, której wielu członków rekrutowało się właśnie z niemieckiego klubu FC Kattowitz. Czyją cześć chciał uhonorować pan Gorzelik, proponując przymocowanie do pomnika na Górze św. Anny niemieckiego krzyża???… Dlaczego plujecie w twarz śląskim dziadkom?
Pan chyba używa mapy Niemiec z 1937 roku, albo co gorsza z 1941, jeśli uważa Pan, że Svatopluk pisze z Niemiec :)
Co do Wiesława, przecież dziękowałem bez sarkazmu
@ 1. FC Katowice – nie jest prezesem, a był. Zresztą też jestem wśród wnioskodawców o reaktywację tego klubu. Nie uważam, żeby reaktywacja klubu 1.FC miała wydźwięk antypolski. Wiemy, co się działo w tym klubie w latach 30-tych i 40-tych i na pewno nie jesteśmy z tego dumni. Ale nie zapominamy także, że ten klub istniał ponad 30 lata, zanim niemieckie środowiska nacjonalistyczne zaczęły przejmować nad nim kontrolę. Pamiętamy też ile reprezentantów Polski się z niego wywodziło. Historia Śląska nie jest czarno-biała, czego znaczna część Polaków nie chce zrozumieć
@ Powstania, etc.: jeśli umieszczenie krzyża dla poległych po stronie niemieckiej w powstaniach, jest pluciem komukolwiek w twarz, to nigdy się nie zrozumiemy.
To zdanie pokazuje, jak do dzisiaj wiele osób nie zna Śląska. Dziadek Gorzelika siedział w Auschwitz i Dachau za działalność propolską, o czym Gorzelik często wspomina. Tylko, że dla nas uszanowanie opcji proniemieckiej na Śląsku nie jest aktem antypolskim, a jedynie poszanowaniem i akceptacją historii tej ziemi (której Mr. Nikt najwyraźniej nigdy nie zrozumie)
Co do pańskich wywodów i bronienia niemieckich tradycji na Górnym śląsku to nasuwa mi się tylko jedno zdanie „Po czynach ich poznacie” a w efekcie końcowym te czyny nie przynoszą Niemcom i ich zwolennikom żadnych powodów do dumy.
A svatopluk-hans niech zainstaluje polskie znaki na komputerze bo taka pisownia nie wystawia mu najlepszego świadectwa.
przyznaję się bez bicia że jestem leniwy.
ale w Niemczech akurat nie przebywam:)
no może raz w roku jestem tam na odwiedzinach
Dobrze przyznaję się nie Niemcy ale Holandia, zadowolony pan jest?
He he… Akurat ja też jestem ze Śląska i to co się działo we wrześniu i zaraz po wiem od swych dziadków. Już wkrótce po objęciu władzy przez Niemców dało się zauwarzyć, kto jest prawdziwym Ślązakiem, a kto Niemcem. Historii niestety nie zmienimy, mam bynajmniej taką szczerą nadzieję, choćby nie wiadomo jak duże fundusze szły z RFN. A co do krzyży niemieckich, to na Śląsku mamy wiele poniemieckich cmentarzy wojennych(np. w Siemianowicach Śl.); tam sobie możecie stawiać pomniki, krzyże etc. a nie na pomnikach ku pamięci powstańców śląskich.
Pomniki niemieckie z 1 wojny sw. są świadectwem mordowania Ślązaków przez Niemców i są szyderstwem niemieckim ze Ślązaków bo nie „Dem Helden …. ” powinno na nich być napisane. Powinno być: ” Ofiarom niemieckiego militaryzmy i niemieckiego wykorzystywania Ślązaków” Mój ojcie aktywny polski Ślązak był w wojsku pruskim do 1918r. Tam poznał Niemców. Powstaniec .We wrześniu 1939r, uciekł że Śląska do G. G. i dzięki temu mimo donosów kolaborantów niemieckich, przeżył wojnę. Po wojnie jednego kolaboranta zobaczył z opaską na ramieniu „PPR” To był „prawdziwy” Ślązak narodowości śląskiej , do której w Reichu by nie mógł się określić.
Jeśli pomniki mają mówić prawdę o powstaniach, to dlaczego nie ma być na nich miejsca dla ofiar po stronie niemieckiej?? Byli gorszymi Ślązakami bo wybrali inną opcję narodową a w zasadzie państwową?
Żeby nie było, że teraz mi się urodziła w głowie misja doklejania na każdym pomniku dotyczący powstań krzyża czy tabliczek pamięci dla ofiar po stronie niemieckiej, ale pomnik na Annabergu jest akurat dobrym miejscem na tego typu upamiętnienie.
Taaaaak, Holandia, koło Eindhoven, plantacja ogórków, trzeci rządek, laptop szefa w trakcie „cigaretenpauzy” :)
Dociekania p. Naczelnego zaczynają mieć znamiona chorobowe. Aż mnie korci, żeby zdradzić miejsce pomieszkiwania Svatopluka, jednak brak możliwości zobaczenia miny p. Bieniarza mnie od tego powstrzymuje :)
To niech pan zdradzi, z miła chęcią się dowiem jak jesteście zorganizowani i jaka jest wasza realna siła, bo na razie wychodzi, że na Opolszczyźnie jesteście organizacją kanapową, która tylko w internecie potrafi sztuczny szum zrobić : pejter, robsik, svatopluk – wy się wszyscy znacie, tego pan nie zaprzeczy, bo się już do tego przyznał – więc ta wasza realna siła jest po prostu mizerna. A co do warunków pracy w Holandii, to skąd pan zna tyle szczegółów na ten temat ?
Ta dyskusja właściwie jest bezprzedmiotowa …Dlaczego ? Chociażby dlatego że pomnik oddaje część poległym w boju o polskość Śląska …
Miejsce na tabliczki ofiar po stronie niemieckiej jest …oczywiście że jest , ale na właściwym do tego celu miejscu czyli na cmentarzu , tam gdzie są złożone ciała owych poległych ..
Pańskie oczekiwania w tej sprawie są niczym innym jak mrzonką czy wręcz abstrakcją . Prędzej się pan doczeka chwili że na pańskim czole wyrośnie ,, kaktus niż tego że my jako państwo Polskie na coś takiego wyrazimy zgodę.
W grę wchodzą pryncypia a ta kwestia nie podlega żadnej dyskusji.
Poza tym Góra Św.Anny to teren Rzeczpospolitej Polskiej i póki co tak brzmi poprawnie nazywa tej miejscowości.
Niemcy którzy polegli w czasie Powstań Śl. to byli przeważnie przebrani żołnierze Abwehry z Bawarii, sprowadzeni przez Prusy na Śląsk w ilości około 60 tysięcy. Przebrani za Sichercheitzpolitzei. Niemieckie bojowki mordujące Ślązaków -byli to agresorzy. Ślązacy zostali wcieleni do amii pruskiej na pewną śmierć. Następnie władze niemieckie zakpiły z nich i kpią nadal ze Ślązaków kpią napisami na monumentach: „Dem Helden erstem Weltkrieg” A to byli „zamordowane zesłaniem do
Abwehry, ofiary niemieckiego militaryzmu” Im należy się pamięć i prawdomówny napis. Walczący z Powstańcami Śkląskimi leżą na cmentarzach w Bawarii i tam napisy powinny też mówić o powodzie ich śmierci za sprawą niemieckiej zaborczości i niemieckiego militaryzmu. Propozycja npisów na Górze Świętej Anny (nie w Heimacie na annabergu du deutsche Kerl) aby pisać o poległych Niemcach, byłaby fałszem historycznym.
Ja jeszcze w kwestii tego svatopluka. Kiedy napisałem, że prawdopodobnie przebywa w Holandii to pan, panie Pejter zareagował ironicznym stwierdzeniem, że pewnie przebywa „na ogórkach”. Czemu jak się w waszą stronę wypowie słowo „Holandia” to wy reagujecie jak „psy Pawłowa” wymieniając od razu jako główne tam zajęcie pracę na plantacjach? Ja nic takiego nie sugerowałem, przecież w Holandii można robić 1000 innych rzeczy. To pan zupełnie do tego nie przymuszany zareagował w ten sposób, jaki jest tego powód? Niska samoocena? swoja i współziomków? Na, której to samoocenie budowana jest własna tożsamość i poczucie odmienności? Nie wiem, nie wiem. Niech mi pan odpowie na to pytanie drogi Pejter.
No właśnie; dla Was to jest Annaberg, a dla nas Góra Świętej Anny. Jak Wy Niemcy łatwo się zdradzacie… Po pierwsze powstańcy wybrali opcję bycia Ślązakami, za co otzrymali autonomię. Doskonale zdawali sobie sprawę z tego co to znaczy być słowianinem, uciśnionym pod szowinistycznym niemieckim butem. Powstania to był jeden wielki desperacki wyczyn w obronie własnej wolności, mimo że ze wszech stron nie było pomocy, tym bardziej od TW Żbika(jak twierdzą Austryjacy). Także okupujący te tereny Włosi i Brytyjczycy za wszelką cenę starali się rozbroić powtańców, by potem broń tę oddać „zielonym”… Ale historię pisze się nie w oparciu o fakty, tylko stosownie do swojej ideologii, czego nauczyli nas 'komuszki’…
P.S. Co najśmieszniejsze; gdyby nie rozbicie dzielnicowe nie byłoby tej dyskusji ;)… Ja swoje, a pan swoje i do niczego to nie prowadzi, więc proszę iść dalej żerować na ludzkim szowiniźmie i niskich pobudkach. Pozdrawiam.
coz pracuje dla holenderskiej firmy.
wieczorem napisze cos z domu:)
@Pejter
nie lepiej spierac sie o meritum?
Mamy najwyraźniej dużo większy dystans do samych siebie. To wy szukacie teorii spiskowych wobec tych, którzy chcą zaakcentować swoją inność.
Brawo, brawo, pięć dni pan myślał nad odpowiedzią i tylko takie coś z siebie wydusił. Gratuluję przenikliwej argumentacji.
I tu pan Naczelny nie ma racji, nie jestem zadnym svatoplukiem czy jakos tak, pisze z Niemiec a dokladnie z Bawarii „Freistatt Bayern”
Chyba nie wymaga Pan, żebym codziennie zaglądał na ten portal? Aż tak ciekawi nie jesteście :)
Skandaliczna zgoda na ślubowanie w Sejmiku Śląskim
„Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu Polskiego,
strzec suwerenności i interesów Państwa Polskiego,
czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny, wspólnoty samorządowej województwa i dobra obywateli,
przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczpospolitej Polskiej.”
to rota przysięgi jaką musi złożyć radny Sejmiku Województwa i być jej wiernym.
Pogwałceniem zdrowego rozsądku i elementarnej przyzwoitości jest aby radnymi Sejmiku Województwa Ślaskiego byli członkowie Ruchu Autonomii Śląska, ponieważ publicznie głoszą tezy sprzeczne z treścią ślubowania, jakie muszą złożyć aby zostać radnymi urzędu Państwa Polskiego.
Uzasadnienie:
-Przewodniczący RAŚ. publicznie określił się jako osoba nielojalna wobec Państwa Polskiego, co podane jest do publicznej wiadomości na stronie internetowej: (http://pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Gorzelik)
Jerzy Gorzelik nie odwołał ani nie zdementował swojego negatywnego stosunku do Państwa Polskiego, w szczególności jego publicznego określenia się: „ nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec tego państwa”.
Cytat opublikowanej wypowiedzi Jerzego Gorzelika przewodniczącego Ruchu Autonomii Śląska: ” Nic Polsce nie przyrzekałem, więc jej nie zdradziłem. Państwo zwane Rzeczpospolita Polska, którego jestem obywatelem, odmówiło mi i moim kolegom prawa do samookreślenia i dlatego nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec tego państwa”
Gorszącą sprawą jest także to, że dr. Jerzy Gorzelik pracuje w Uniwersytecie Śląskim na stanowisku adjunkta w Zakładzie Historii Sztuki, gdzie swoim publicznym wyznaniem demoralizuje studentów w sprawach patriotycznego wychowania, a do patriotycznego wychowania zobowiązuje go statut U. Śl. i prawo polskie na którym oparty jest statut tej polskiej uczelni.
Należy założyć, że kierowany przez Jerzego Gorzelika Ruch Autonomii Śląska wytworzył już metodę słownej dywersji antypolskiej co wyraża się między innymi następująco:
▬ Dr. Zbigniew Kadłubek, z kręgu RAŚ pełnomocnik Rektora U. Śl. ds. Ośrodka Dydaktycznego U. Śl. w Rybniku, członek katowickiego oddziału PAN, członek „Verein für Geschichte Schlesiense e. V” Berlin, zamieścił na okładce swojej promującej Śląsk książki „Myśleć Śląsk” obrazek aus Gleiwitz z czasów Adolfa Hitlera. W książce tej na stronach od 218 wychwala i lituje się nad chłopcem z Ornontowic, który freiwillig wstąpił do Wermachtu, by walczyć Für Führer, Volk und Vaterland. W książce „Listy z Rzymu” pisze: -„„Wybrołżech jynzyk „obecny” za kerym stoi wojsko, fana, urzyndy” .Tą publiczną wypowiedzią Z. Kadłubek zrównuje obecną Polskę z III Rzeszą z lat 1939-1945, kiedy na Śląsku za językiem stały: Pfanne mit Hakenkreuz, Gestapo, Politzei, Hitlerjugend, NSDAP i napisy „Polnisch streng verboten”, gdy na mówiących po polsku, polskimi gwarami śląskimi, kolaboranci donosili do Politzei. Kolaboranci o których Z. Kadłubek pisze: „Poloki zaczyni wierzyć w gupoty o Ślonsku, kere sami wymyślili”(str. 69, 12 wiersz od dołu) ….. „że ktoś kaś nazwoł nos Ślonzoków, kolaborantami. I chciół nas obrazić. O Chciół bardzo! A niy obraził! Bo jo żech już downo niy słyszołtak słodkiego komplementu o Ślązokach!”(str.69, 5wiersz od dołu) ” Ni ma chyba lepszego określenio Ślonzoków jak COLLABORANTES. Jestech kolaborantym, byda zawsze kolaborantym.”(str70,5 wiersz od dołu) , „Kaj som te uczynki przesiadujoncych w kościołach polskich chrzescijan? Co to je za wiara, z keryj je yno tela zgorszynio i tela nienawiści? Co to je za wiara, kero je prziczynom niyustannego wykluczenio, wyciepywanio pogardzanio? W imie tradycji wyciepywanio wypyndzanio tu sie wjerzy! (Ślązoki coś o tym wiedzom jako kolaboranci) Któżby sie niey zgodziił, jak sie paczi na tych dzisiejszych pobożnych Poloków,…..”(str 71, 11 wiersz od dołu)
-„Już nawet na Ślonsku niy bydzie Ślonzoków, a oni dali bydom obcy i pełni arogancji” Kto to są ci „oni”? Czy to Polacy?
Dr. Zbigniew Kadłubek Powstania Śląskie publicznie nazwał „hańbą”. Ślązaków poniżył oskarżeniem o nikłą świadomość (Gazeta Rybnicka nr3/2008, str.39).
▬ Jan Rduch kandydat RAŚ do Rady miasta Rybnika, w książce „Śląsk ziemia nieznana” kolportowanej do szkół pisze: „Po zakończeniu II wojny światowej, reżim hitlerowski zostaje zastąpiony komunistyczną i polską okupacją” str. 281, wiersz 14 od dołu, „Cmentarze (całych pokoleń) naszych Ojców i Matek, przybyli tu Polacy równali z ziemią, wysadzali, podpalali…” i dalej: „Wszystko to odbyło się za przyzwoleniem władzy kościelnej – administratorów cmentarzy” str. 282 wiersz 11 od dołu., „ Nasze Śląskie cmentarze zostały po wojnie zrabowane przez przybyłych tu tych, o tej „wyższej” kulturze, którzy … dokonali dzieła zniszczenia.”str. 282, wiersz 13 od dołu., „..Ślązak jest ulepiony z innej gliny niż Polak,…”str. 280, wiersz 8 od góry
„Młodzi Ślązacy z opolskiego, wcieleni do wojska polskiego za marzenia o wolnym i autonomicznym Śląsku, przez polski wojskowy sąd byli skazywani na karę śmierci,” str281 6 w.
to cząstka z jego upublicznianych wypowiedzi.
Przyjmowanie ślubowania na radnego Województwa Śląskiego od głosicieli w/w tez było niedopuszczalną zgodą na legalizację kłamstwa i zgody na poniżanie Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Ziemi Górnośląskiej wyzwolonej z pruskiego jarzma przez Bohaterów trzech Powstań Ślaskich w tym III zwycięskiego Powstania, którego 90tą rocznicę będziemy uroczyście i z dumą obchodzić już w przyszłym 2011 roku.
Marszałek (Gorzelikowy) lekceważy obywateli nie odpisł. Rybnik 18.02.2011
Do Pana Marszałka Województwa Śląskiego Adama Matusiewicza,
do Radnych Sejmiku Śląskiego.
Zbulwersowała nas informacja, przekazana przez Pana Marszałka podczas konferencji prasowej, dotyczącej zmian, w zaplanowanej i będącej w trakcie realizacji modernizacji Stadionu Śląskiego. Dowiadujemy się, że koszty tego przedsięwzięcia mają wzrosnąć o ok. ćwierć miliona złotych, za sprawą zmiany barw krzeseł z biało-czerwonych na żółto- niebieskie.
1- Zapytujemy, czy naprawdę sprawa ta została we właściwy sposób przedstawiona naszym radnym, i czy poparli oni ów wniosek większością głosów.
2- Czy Szanowni Radni, również jak Pan Marszałek uważają, że ćwierć miliona, to kwota tak niewiele znacząca w budżecie województwa, że można ją lekką rączką wydać na czyjeś „widzi mi się”? W tej kwestii my podatnicy, składający się na ten budżet, mamy zupełnie inne zdanie. Za ćwierć miliona zł można doposażyć nie jeden szpital, szkołę, lub inną instytucję pożytku publicznego. W sytuacji, gdy rząd rozważa sposoby zmniejszenia t.zw. długu publicznego, w naszym województwie, znanym z gospodarności i rozwagi w wydawaniu publicznych pieniędzy, ktoś wpadł na pomysł wyrzucenia kwoty ćwierśmilionowej w błoto. A może jest inaczej? Może ktoś doszedł do wniosku, z tylko sobie wiadomych względów, że można dać więcej zarobić wykonawcom wyżej wspomnianego projektu modernizacji?
3- Jest jeszcze inna , polityczna kwestia, kryjąca się za cudaczną decyzją zmiany barwy krzeseł na Stadionie Śląskim. Łączy się ona z osobą niedawno wybranego wicemarszałka z ugrupowania Ruchu Autonomii Śląska. Już sam wybór był mocno kontrowersyjny. Ugrupowanie, o anachronicznych hasłach, nawiązujących do niezbyt rozumnych dążeń separatystycznych w innych krajach Europy, robi wokół siebie dużo szumu. Jednym z propagandowych dążeń tego ruchu, jest doprowadzenie do uznania t.zw. narodowości śląskiej, co nie znajduje żadnego naukowego, a więc również historycznego uzasadnienia. Działacze Ruchu powołują się na ok. 130. tysięczną grupę osób, które w ostatnim spisie powszechnym zadeklarowały narodowość śląską. W odniesieniu do ok. 5.milionowej społeczności województwa śląskiego, stanowi to ok. 2,6% . I oto mamy sytuację, w której tej znikomej części społeczności naszego województwa, której przeszkadzają barwy biało-czerwone na Stadionie Śląskim, udaje się przeforsować za sprawą swojego przedstawiciela, narzucenie całej reszcie społeczności śląskiej swoich nierozumnych decyzji. Chciało by się zawołać „brawo Panie Gorzelik, udało się Panu nas wykiwać!”, gdyby nie skandaliczny wydźwięk tego zdarzenia.
W roku bieżącym będziemy obchodzić 90-tą rocznicę III zwycięskiego Powstania Śląskiego, a w następnym 90-tą rocznicę złączenia Śląska z Macierzą. Biało-czerwone barwy wiążą się z tymi wydarzeniami. Za te barwy podczas okupacji wielu Ślązaków swój ziemski los zakonczyło w Auschwitz, w lochach Gestapo lub innych miejscach kaźni.
Nie godzimy się na to aby ulegać żądaniom tych którzy jak:
-Jerzy Gorzelik publicznie oświadczają o swojej nielojalności wobec państwa polskiego i pomimo złożonego ślubowania w Sejmiku Śl. nie odwołują negatywnego stosunku do Polski, którzy jak:
-Jan Rduch, kandydat RAŚ do rady miasta Rybnika, w kolportowanej do polskich szkół opublikował antypolskie kłamstwa, w tym to jakoby Śląsk był pod polską okupacją, którzy jak:
-dr Zbigniew Kadłubek, powstania śląskie nazywają „hańbą”, a powstańców oczerniają jakoby mieli niską świadomość, czyli że nie wiedzieli kim byli i o co walczyli. Dr Z. Kadłubek opublikował porażającą informację, że dla niego język polski jest językiem -„obecnym” za kerym stoi wojsko, fana, urzyndy”-, uważa więc, że Polska to taki kraj jak ten w którym za językiem stało Wermacht, Pfane mit Hackenkreutz i Gestapo.
Wzywamy mieszkańców Śląska, radnych Sejmiku Śl., miast i gmin, wszystkich dla których barwy biało-czerwone mają najwyższą wartość i którzy sprzeciwiają się rażącej niegospodarności, aby podpisami swymi poparli ten protest. Apelujemy do organizacji społecznych i politycznych o pisemne poparcie protestu.
Pana Prezydenta R.P. Bronisława Komorowskiego,
Ten protest podpisało ponad 150 Ślązaków z Rybnika i okolic. Do dnia 8.04.2011 Marszałek Województwa Śląskiego nie odpowiedział zainteresowanym na ten protest. Zlekceważył tych obywateli którzy mają inny pogląd od poglądu Gorzelika
,,wszyscy jestesmy podejrzani,,wszyscy,,,chodzbysmy niewiadomo co tlumaczyli..trocha ta dyskusja ni mo synsu,,bo kazdy Polak jest Slonzokym,,,o tym wiedza w Augustowie,,na Czarnej Hanczy,,oni tez chcieliby jakiejs formy autonomii,,,a w Warszawie na Nowym Swiecie wiedza jako je roznica miyndzy mielonym a karminadlom,,,a te powstania byly taka wojna slonsko slonska,,,jedni godali bardzi po polsku drudzy bardzi po nimiecku,,,i zodyn nie wiedziol kero strona je sluszno..kiedys bylem w czechach w takich bunkrach obronnych…budowali je w latach ale przed 1933…zgodnicie kaj byly i w kero strona byly te lufy obrocone?,,nie na Niemcy!..moj dziadek Wilhem zginal na Zgodzie,,1945,,,nie ma we mnie nienawisci,,,ale nie umia se odpowiediec jak tyn Adolf umiol przekonac tyn narod ze rasa aryjsko jest NAJ,,iiijezeli Zydzi i Polacy tyle zla doswiadczyli to czamu robiyli podobnie jak faszysci,,i panowie nie nakrecajcie sie,,,bo tak rodzi sie NIENAWISC,,,a NIENAWISC zabija ale nie na smierc,,,na Wiecznosc,,,a autonomia!? hm hm,,,wiymy jak bylo,,wiymy jak jest,,,moze warto sprobowac,,mom brata w Niemczech i tak se mysla amoze se poslow wybierymy z Europy,,na premiera Baroso,,Merkel abo Kohla,,,byda na Marszu Autonomii,,,ciekawe czy umielibyscie sie podac rynce ,,na zgoda…zycie naprowda je krotki
@Pejter
„To zdanie pokazuje, jak do dzisiaj wiele osób nie zna Śląska. Dziadek Gorzelika siedział w Auschwitz i Dachau za działalność propolską, o czym Gorzelik często wspomina”
Przepraszam, ze tak spytam, ale co dziadek pana Gorzelika sadzi/sadzilby o stanowisku wnuka w sprawach polskich? Czy dzaiadek pana Gorzelika ma/mial ta sama linie i czy dziadek pana Gorzelika chlubi/chlubil sie nim?