Wywiad specjalny z Grzegorzem Braunem, kandydatem na Prezydenta RP

Niezależna Gazeta Obywatelska22

GrzegorzBraun, fot. TK„Moim sympatykom będę niezmiernie wdzięczny, jeśli zechcą szerzyć mój program-minimum: 1000 szkół i strzelnic na 1050–lecie Chrztu Polski” – z Grzegorzem Braunem, głośnym reżyserem i kandydatem na Prezydenta RP rozmawia Tomasz J. Kostyła

Wielokrotnie na spotkaniach mówił Pan, iż Polskę czeka los kondominium niemiecko- rosyjskiego, pod żydowskim zarządem komisarycznym. Jeśli jest ten scenariusz już realizowany, to jakie Pan widzi środki zaradcze na wyjście z tego układu?

Owszem, tak to określam: „KONDOMINIUM ROSYJSKO-NIEMIECKIE POD ŻYDOWSKIM ZARZĄDEM POWIERNICZYM” – to jest scenariusz da nas przewidziany. Przez kogo? Przez międzynarodowe konsorcjum kontrolujące nasze terytorium za pośrednictwem swojej agentury, która dominuje na scenie politycznej III RP. Jakie jest wyjście? Trzeba przestać zamykać oczy na rzeczywistość – tak historyczną, jak i tę aktualną. Trzeba dobrze odrobić lekcje historii – materiału poglądowego wszak nie brakuje – i zacząć wreszcie uczyć się na błędach. Trzeba przestać wmawiać sobie, że Polskę ktoś nam podaruje. Czy to jacyś mityczni „alianci”, czy „przyjaciele Polski”. Trzeba więc wyjść z KLIENTELIZMU w polityce międzynarodowej i z KOLEKTYWIZMU w polityce wewnętrznej. Trzeba walczyć z MARKSIZMEM EKONOMICZNYM tj. socjalizmem w gospodarce, ale i z MARKSIZMEM KULTUROWYM, tj. poprawnością polityczną, która propaguje światopoglądąd oparty na bredniach (w rodzaju globalnego ocieplenia) i niegodziwościach (w rodzaju rewolucji genderowej). Trzeba jak najpilniej rozstać się z całym tym ”zespołem urojeniowo-roszczeniowym”, który się składa na syndrom tradycyjnej impotencji inteligenckiej. A na ów zespół składa się szereg przesądów, którym polska elita najpowszechniej hołduje: DEMOKRATYZM ustrojowy, ETATYZM gospodarczy, MODERNIZM religijny, PACYFIZM, którego przejawem jest lekceważenie spraw obronności z jednej i wykluczenie kary śmierci z drugiej strony, oraz ABSTRAKCJONIZM historyczny, na czele z judeoidealizmem (w odróżnieniu od judeorealizmu, który szczerze polecam). Trzeba rozstać się z tymi przesądami jak najpilniej, jeśli naród polski ma przetrwać i przynieść jeszcze jakieś pożytki światu.

„KOŚCIÓŁ, SZKOŁA, STRZELNICA” a idąc dalej można dopowiedzieć: „mennica, kamienica i ulica” – tak określił Pan kolejność w kierunku  odrodzenia narodu i odzyskania państwa polskiego. Ale chyba nie każdy myśli jeszcze w takich kategoriach. Do ludzi nie dociera logiczne rozumowanie podparte racjonalnymi argumentami. Czy nie jest tak, że większość społeczeństwa woli żyć jakby w drugiej rzeczywistości, aby tylko jakoś przetrwać, nie angażując się w nic?

Grzegorz Braun w środku dyskusjiOwszem, tak właśnie jest – tyle, że błąd nie leży po stronie tej większości. Błąd popełniają ci, którzy wszelkie działanie publiczne uzależniają do tejże większości, bo wszelkie nadzieje pokładają w procedurze demokratycznej. Tymczasem istotnych zmian nigdy nie dokonują żadne „masy”, choćby najbardziej „uświadomione” – ale raczej zdeterminowane, elitarne mniejszości. Tak to widzę. Problemem pierwszorzędnej wagi jest zachowanie ciągłości pokoleń – a więc bezpieczeństwo życia, wychowania i kształcenia polskiej młodzieży. Potrzebne są polskie szkoły, które nie będą narzędziem dezinformacji (w duchu polit-poprawności) i deprawacji (w duchu genderyzmu), a nawet lansowania zbrodniczych ideologii (rewolucyjnych i eugenicznych). Nie zapewni młodym Polakom tego bezpieczeństwa szkoła państwowa, ukształtowana w duchu Komisji Edukacji Narodowej. Polska inteligencja niestety całkowicie opacznie postrzega tu „plusy dodatnie i plusy ujemne” w naszych dziejach. Nigdy jednak za późno na naukę. Tę spuściznę rewolucji kołłątajowsko-stalinowskiej trzeba stanowczo odrzucić – a wówczas może jeszcze Polacy zdążą przyjść do siebie, by dopełnić swą dziejową misję. Jakaż to misja? Przede wszystkim: zachowanie TRADYCJI KATOLICKIEJ. Katolicyzm jest istotnym generatorem cywilizacji polskiej, która bez Kościoła po prostu nigdy by nie zaistniała. Co jest tej cywilizacji specyfiką: duch wolności. Naszą misją jest dzielenie się tym skarbem z innymi – jak to bywało w przeszłości – nie droga podboju militarnego, ale droga atrakcji kulturowej.

Jest Pan osobą szykanowaną przez aparat III RP. Represje karne oraz atak sił postmagdalenkowych nie osłabiają w żaden sposób Pana aktywności zarówno artystycznej, jak i politycznej. Mając coraz większe grono sympatyków i głosząc od lat te same poglądy, myślał Pan o udziale w życiu politycznym Polski?

Grzegorz Braun pod pomnikiem Bóg-Honor-Ojczyzna w Opolu [fot. NGOpole]„Szykanownie” i „represje”, to są duże słowa. Ja za dobrze pamiętam czasy, w których one miały prawdziwie złowrogie desygnaty – dlatego na własny użytek wolę ich nie nadużywać. Chociaż prawdą jest, że z wszystkich moich zajęć w ostatnich latach tylko jedno wykonywałem w sposób ciągły i systematyczny – a było to występowanie w charakterze podsądnego. Cieszę się, że mimo usilnych prób pozbawienia mnie możliwości wykonywania zawodu reżysera, moje filmy znajdują jednak jakoś drogę do publiczności – a nawet zyskują sobie oddanych fanów. Miło mi również, jeśli moja aktywność gawędziarsko-publicystyczna znajduje zrozumienie, a może nawet komuś się przydaje.

Mówi się, iż mógłby Pan swoją wiedzą jak i autorytetem, zjednać wiele sił patriotycznych, mobilizując Polaków do aktywności społecznej. Nie jest Pan bezpośrednio kojarzony z żadnym ugrupowaniem, czy frakcją polityczną, a jednak Pana poglądy podzielają narodowcy, patrioci, monarchiści i konserwatyści. Jest to spory kapitał…

Jeśli tak jest, jak Pan powiada, to i dobrze. Rad jestem, jeśli moje opinie i działania stanowić mogą dla innych wyrazisty punkt odniesienia. Bo przecież nie o to chodzi, byśmy się ze sobą mieli we wszystkim zgadzać – ale by się wzajemnie dobrze informować i samemu jasno deklarować: kto jest kim i za czym się opowiada. Warto pamiętać, że nic nie jest przesądzone – więc wszystko jest możliwe. Odzyskanie suwerenności narodowej, odzyskanie państwa, restytucja Korony Polskiej – to trudne zadanie, ale przecież: jak Pan Bóg dopuści, to i z kija wypuści. Ale jest i druga mądrość: jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie. Myli się, kto sądzi, że można i należy sprawy polskie prowadzić „po świecku”, bez zawierzenia Boskiej pomocy, bez modlitwy różańcowej po prostu. Osobiście przestrzegałbym przed poszukiwaniem rozwiązania dla sprawy polskiej w trybie konkursu na jakiegoś „męża opatrznościowego”. Potrzebny jest, owszem, wielki zbiorowy wysiłek – ale wcale nie musi on przybierać formuły jednolitego frontu. Polska, jeśli ma się jeszcze podnieść z upadku, to stanie się to raczej w parafiach i gminach na prowincji – niż w stołecznych salonach. Przy okazji powtórzę więc: mamy w kraju ponad 10 tysięcy parafii katolickich – gdybyż więc przynajmniej w co dziesiątej podjęty został program: „KOŚCIÓŁ-SZKOŁA-STRZELNICA” – wówczas byłbym spokojny, że Polska przetrwa przynajmniej najbliższych 50 lat. Moim sympatykom będę niezmiernie wdzięczny, jeśli zechcą szerzyć mój program-minimum: 1000 SZKÓŁ i STRZELNIC NA 1050-LECIE CHRZTU POLSKI. Ta wielka rocznica wypada już za rok – obyśmy jej nie przespali.

Bardzo dziękuję za rozmowę.

  1. | ID: bcdef482 | #1

    „Tymczasem istotnych zmian nigdy nie dokonują żadne „masy”, choćby najbardziej „uświadomione” – ale raczej zdeterminowane, elitarne mniejszości.” Ciekawe spostrzeżenie w świetle ustroju szwajcarskiego? Jak wiadomo szwajcarzy decydują większościowo i jak na razie od ponad 100 lat idzie im doskonale? ———————————————————————————————————————————————————————————————————————–„Przede wszystkim: zachowanie TRADYCJI KATOLICKIEJ. Katolicyzm jest istotnym generatorem cywilizacji polskiej, która bez Kościoła po prostu nigdy by nie zaistniała.” Przede wszystkim Polska istniała przed chrztem, w TRADYCJI SŁOWIAŃSKIEJ i jej korzenie sięgają znacznie dalej, a katolicyzm czy chrześcijaństwo, były swoistą modą cywilizacji zachodniej. Zatem należałoby przywrócić i pielęgnować właśnie te wyrugowane „ogniem i mieczem” z kart historii tradycje. ———————————————————————————————————————————————————————————————————————–

  2. Konrad Żarowski
    | ID: 74d68dbf | #2

    Autentyczny kandydat antysystemowy. Popieram.

  3. Irena
    | ID: b0ca422b | #3

    Dobry kandydat,Popieram za @p.Konradem Zarowski.

  4. StaszekIj
    | ID: 2f6490d9 | #4

    @Kramarczyk Adam
    Powielasz wciskane przez niektórych kłamstwo, że Polska istniała przed Chrztem. To jest zupełny fałsz i zwykła bzdura. Wcześniej byli nasi protoplaści ale nie byli to Polacy. Polska chrześcijaństwem stoi, i od tego co się zaczęło. To kultura, tradycja i krew. Dobrze, że nie cofnąłeś się do astrolopiteka, bo jeśli mówisz, że Polska istniała za czasów pogaństwa i barbarzyństwa to trzeba było iść dalej i sięgnąć aż do jaskiń i mamutów. Bądźmy poważni.

  5. ely
  6. Mieczysław S.Kazimierzak
    | ID: 1673bddd | #6

    Życzę powodzenia,ale nie wróżę sukcesu.Tak jak mają charakter edukacyjny filmy wyreżyserowane przez Grzegorza Brauna,tak i udział w kapanii prezydenckiej będzie miał taką misję.To będzie najlepszy KAPITAŁ aby pójść śladem Victora Orbana,który przekonał swoich pobratymców do WĘGIERSKIEGO LOGOS.Pozostawił po sobie Feliks Koneczny POLSKIE LOGOS A ETHOS,do której to książki językiem matematyki dopisany rozdział będzie receptą jak wyjść z PUŁAPKI kolejnej ekonomicznej utopii bazującej na EKONOMII ŻYDOWSKIEJ.Takiej ekonomii jak rozumiał ją ten polski badacz,autor oryginalnego podziału na cywilizacje.
    Jest ŻYDOWSKA EWOLUCYJNIE UKSZTAŁTOWANA STRATEGIA GRUPOWA,która nie jest uwzględniana w oficjalnej polskiej polityce historycznej.Doświadczamy procesu od ŻYDOBOLSZEWIZMU,który przejał w działaniu rosyjski razizm do ŻYDOBANDERYZMU,który zmilitaryzował handel wojną i pokojem na Ukrainie.Wszystko to na tle WOJNY O PIENIĄDZ i jak na każdej wojnie realizowane są grupowe strategie.
    Coraz bardziej okazuje się,że w wyniku swobodnego przepływu środków finansowych KAPITAŁ ma swoją NARODOWOŚĆ.

  7. Polak
    | ID: 6800c811 | #7

    Zapraszam wszystkich bardzo gorąco do polubienia strony pana Grzegorza Brauna na Facebooku: https://www.facebook.com/pages/Grzegorz-Braun-na-prezydenta/973776299316688?fref=ts
    Wbrew pozorom, widoczne poparcie kandydata w internecie jest bardzo istotne… Czasy się zmieniają i teraz wielu ludzi przywiązuje naprawdę dużą wagę do wizerunku kandydatów w internecie. Pozdrawiam

  8. Anonim
    | ID: 3a8488f3 | #8

    Ruscy nie mają natomiast kapitału (!?) Tam oczywiście nie ma Żydów skwapliwie odnajdywanych przez ich tropicieli na całej kuli ziemskiej, poza Moskwą, oczywiście wolną od tej parchatej nacji, wolną od zgniłego kapitału, machinacji, wojennych planów i jakiejkolwiek agresji. Tylko za ropę i gaz sprzedane Zachodowi odbudowywali cierpliwie potencjał militarny, a ruska wojna z Ukrainą jest, jak wszystkie ruskie wojny (w propagandzie Kremla ma się rozumieć), zbawieniem i misją pokoju dla świata.
    p.s. Leczenie fobii i manii prześladowczych jest wciąż w III RP bezpłatne!

    @Mieczysław S.Kazimierzak

  9. Irena
    | ID: b0ca422b | #9

    @Polak.Poparłam. Słuszna rada.

  10. | ID: fff509ff | #10

    @Kramarczyk Adam

    Pójdź dalej w swych rozważaniach: i wierzenia bezpośrednio poprzedzające katolicyzm mogły być narzucone i mogły wyprzeć jeszcze wcześniejsze wierzenia.
    Na temat wierzeń przedchrześcijańskich u nas możesz mieć tylko domysły i zgadywanki, bo zachowały się ich szczątki do tego przeinterpretowane przez chrześcijaństwo(i paradoksalnie dzięki Niemu zachowane)

    Dlatego najbardziej „roidzimowiercze” jest chrześcijaństwo, co się w ciągłości zachowało jako dziedzictwo poprzednich wieków aż do naszych czasów, co jest jeszcze żywe, a nie rekonstruowane w oparciu o zgadywanki.
    Tąfunkcjęwłąśnie pełniu Tradfycja- Wierzymy osobom, które znamy, że przekazują nam tożsamy sens razem z formami kulturowymi, a nie martwym wykopaliskom i źródłom. Bo zazwyczaj nakładamy na nie jakieś współczesne sposoby myślenia(nawet jeśli nam się wydaje, żeśmy się cof(nę)li w przeszłość. Jednakże te same znaleziska, a nawet słowa zapisane w dokumentach mogły w czasach w których ich używano znaczyć zupełnie coś innego, niż nam się wydaje.

  11. stasik
    | ID: 1e8ec08f | #11

    Mam nadzieję, że dzięki takim Polakom jak Grzegorz Braun Polska się odrodzi !!!!

  12. Fakt
    | ID: d065d674 | #12

    Hm, czy ktoś tu pomyślał że on prezydentem nie zostanie.
    To znowu niemieckie nazwisko, a może jest żydem?
    Przecież tak to zawsze krytykujecie!

  13. Anonim
    | ID: 4ea47cd4 | #13

    Zgadzam się w 100%@StaszekIj

  14. karina
    | ID: b4ce170c | #14

    Panie Grzegorzu, wspieram i popieram Pana całym sercem. Moje obawy takie, że do lemingów-ćwierćinteligentów, wypranych przez rezimowe media – nie dotrze. Ale….kto wie…Oby! Życzę wytrwałości no i powodzenia :)

  15. ewa
    | ID: 4f63616e | #15

    @Fakt
    Co ty opowiadasz? On jest z dziada pradziada Polakiem.

  16. grzech
    | ID: fb289905 | #16

    @StaszekIj

    człowiek ma rację. I pan ma rację. Nasz naród istniał przed chrztem w obrębie imperium Lechów. Polecam obejrzenie wykładów pana Pawła Szydłowskiego. Ród Lechów->naród Polan. Przez Chrobrego nie mamy oryginalnych kronik napisanych jeszcze runami o naszych dziejach i musimy się opierać o zagraniczne. Pan Szydłowski na youtube pokazuje oryginalne mapy Europy na dowód swoich tez.
    O Polsce wg niego można dopiero mówił od czasów Kazimierza Wlk.

    Prawdą jest, że chrześcijaństwo mieczem i przelewem krwi zniszczyło i podzieliło państwo Lechów. W tym wiarę Słowian. Tak to się zaczęło. Krzyżacy to był jeden z wypierdków takiej polityki nawracania. I o dziwo zamiast dziś gdy zwyciężyło, zamiast łączyć nas to nadal nasze narody dzieli i nie pomaga łączyć się ze sobą a tym bardziej jak widać współcześnie nie pomaga nam powstać z kolan, pchając nas w ręce Żydów.
    Panu Braunowi można dać szansę, mam nadzieję że pomimo obcego nazwiska i o ile czuje się Polakiem zaprowadzi porządek w kraju. Jego działalność i filmy mają jednoznaczną wymowę. Niepodległość i konieczność posprzątania tego bałaganu.

  17. zofia
    | ID: 52258ac1 | #17

    Re Fakt,martwi sie Pan ,panie Fakcie czy Pan Braun nie zostanie prezydentem lub nazwisko jakies obce.moim zdaniem niepotrzebnie.w Polsce istnieje szeroka gama obco brzmiacych nazwisk minn.Braun.Nazwisko Pana rezysera(i Jego szanownej Rodziny)znane jest w Polsce od wielu pokolen,ktöre zasluzyly sie dobrze naszemu krajowi.Wiele osöb z tej Rodziny bylo przesladowanych w wiezieniach,a niektörzy stracili zycie.Pan Grzegorz Braun jest dumny ze swojego nazwiska i nigdy nie bylo powodu by go zmienial.Ucieszylam sie bardzo wiadomoscia,ze Pan Braun zglosil swoja kandydature na prezydenta RP,oraz tym,ze mam szczescie zyc w tym czasie.Zamiast martwic sie o to kim jest Pan Braun,niech pan pomodli sie za za Pana Brauna i poprosi „Tego”Ktöry daje i nie wypomina”o BlogoslawienstwoBoze na trudna droge do Prezydentury.Ufam w pewien vers,ktöry powtarza Pan Kandydat na Prezydenta a mianowicie:Jesli Pan Bög odpusci to i z kija wypusci” SZCZESC BOZE!

  18. | ID: f48fbd12 | #18

    Popieram Pana Grzegorza Brauna całym sercem i błogosławię+
    To jest człowiek Boży, bo prawdziwy. Nie manipuluje, jest szczery.
    Jeśli ktoś używa rozumu nieuprzedzonego, to już jest gotowy poznawać prawdę. Prawda zaś, nie jest aż tak niedostępna. Jednak trzeba po nią sięgnąć.
    Bez tego trudu sięgnięcia po prawdę można jedynie biernie przyjmować kłamstwo czyli manipulację. Zawsze jest w czyimś interesie, aby ludziom biernym to kłamstwo podawać na tacy, aby mieli złudne poczucie, że coś wiedzą i się orientują. Podawanie biernym ludziom kłamstwa na tacy jest zwykle opłacalne, bo ktoś za to płaci.
    Podawanie ludziom prawdy wymaga działania ze szlachetnych pobudek. Wymaga miłości do prawdy i do ludzi. Jest to zwykle mniej opłacalne, a nawet niebezpieczne.
    Pan Grzegorz Braun tej szlachetnej działalności się podejmuje. Kocha prawdę i ludzi.
    A wielu ludzi zasmakowuje prawdy i zaczyna jej dzięki niemu poszukiwać. Budzą się z bierności i przestają żreć nieświadomie usypiającą papkę manipulacji.
    Pan Grzegorz Braun jest niebezpieczny dla zdrajców i zaprzańców, dla złych.
    Za to mu dziękuję i modlę się za niego.

  19. ja
    | ID: 899c3736 | #19

    1050 szkół na 1050. rocznicę brzmi ciekawiej…

  20. Irena
    | ID: 549e4c41 | #20

    W 1966 roku modne bylo hasło. 1000 szkól na 1000-lecie. A szkół ubyło,bowiem dzieci ubyło.Czesc z nich słuzy sluzbie zdrowia np.punkty rehabilitacyjne.Ktoś policzył???

  21. samba
    | ID: ef6bae75 | #21

    Jestem pod wrażeniem wystąpienia Grzegorza Brauna w debacie prezydenckiej…

    Wiemy, że największy z rodu Słowian z wykształcenia był polonistą (m. in. polonistą), dziś święty (chodzi o Jana Pawła II). Może tylko tacy ludzie umieją patrzeć oczyma duszy w przeszłość i odczytywać znaki, aby móc iść do przodu i innych prowadzić?

  22. Irena
    | ID: 22501d3e | #22

    @samba witaj, tez widze w panu Braunie Wielkiego Polaka. miłego dnia

Komentarze są zamknięte