Dawno temu pewien działacz PZPR bronił decyzji obsadzenia ważnego, i oczywiście intratnego stanowiska, przez nieudacznika. Argumentem była wrażliwość społeczna, bowiem nieudacznik miał dużą rodzinę.
Zastanawiam się, czy takie socjalistyczne podejście obowiązuje nadal w kapitalistycznej, zdawało by się, Polsce. Postawę socjalistyczną i kapitalistyczną najkrócej można scharakteryzować w ten sposób. Socjalista to ktoś, kto pracuje, żeby mógł wypoczywać im dłużej, tym lepiej. Kapitalista wypoczywa po to, by móc pracować jak najwydajniej.
Administracja domu, w którym mieszkam zatrudniała dwóch hydraulików o takim właśnie wyraźnie zróżnicowanym podejściu do pracy. Pierwszy z nich najwyraźniej lubił swoje zajęcie, był bardzo kompetentny w tym co robił. Drugi wolał się przechwalać, a robotę odkładać i poprawiać po wielokroć to co zrobił. Pierwszy z nich stawiał na kompetencje, drugi na piar. Przyszła redukcja etatów. Kogo zwolniono?
Czekam na odpowiedzi.
Pozdrawiam – i do następnej soboty!
Małgorzata Todd
www.mtodd.pl lub http://sklep.mtodd.pl
P.S. 1) Nadal jest do wynajęcia 2-pokojowe mieszkanie w dobrym punkcie Warszawy, w przystępnej cenie i z piękną panoramą za oknami. Zainteresowanych proszę o kontakt e-mailowy, lub telefoniczny: 601 678 671.
P.S. 2) W załączniku Odcinek 36 „Lekcji pokera”.
P.S. 3) Są pewne kłopoty z serwerem obsługującym moją pocztę. Żadne informacje wysłane do mnie między rankiem 28.stycznia a wieczorem 31 stycznia do mnie na razie nie dotarły.