Niezależna Gazeta Obywatelska

Na stronie queer.pl, która to bezpośrednio wspiera LGBT, można znaleźć masę różnych reklam firm i grup, które wspierają finansowo ich działalność.

Reklamują się tam takie światowe marki, jak Heyah, Red Bull, czy… Tchibo! Oprócz nich, pojawiają się też reklamy takich firm, jak: Intymna.pl, mBank, Saturn, Ikea, Puma, Fanta, Orlen, Sympatia, Kaufland, Lancia, TaxCare, Ford, LOT, czy nowo powstała Wonga! Postanowiłem więc zbadać, dlaczego niektóre firmy promują się na stronie wspierającej homoseksualistów. Do wybranych firm zostało wysłane zapytanie: „Czy Państwa firma zdaje sobie sprawę, że będąc reklamodawcami portalu queer.pl i tego typu portali, wspierają Państwo finansowo dalszą działalność grup genderrewolucyjnych, odpowiedzialnych za np. kontrowersyjny „Marsz Szmat?“.

Większość zapytanych firm, nie odpowiedziało w ogóle na moje pytanie. Natomiast, w przypadku dwóch firm, wydział obsługi klientów skierował mnie do działów reklam, które też nie były zainteresowane udzieleniem odpowiedzi. Jedyna grupa, która się zreflektowała, to Fanta. Na wysłane zapytania, zespół Fanty odpowiedział, iż: „reklama Fanty pojawiła się na wymienionej przez Pana stronie queer.pl omyłkowo, na skutek niedopatrzenia i została już z tej strony usunięta“.

Natomiast, odnośnie wybierania miejsca na reklamę, Fanta odpisała: „Pragniemy podkreślić, iż wybierając miejsca reklamy Fanty nie braliśmy wyżej wymienionej strony pod uwagę”. Jest to oczywisty sukces, bowiem tak duża firma potraktowała serio zastrzeżenia klienta oraz jego jasny sprzeciw, co do obranego kierunku wsparcia genderrewolucji. Należy więc mieć nadzieję, iż pozostałe firmy zreflektują się, i wzorem Fanty, pójdą po rozum do głowy, usuwając reklamy ze stron LGBTQ, a także nie dopuszczając w przyszłości do takich zaniedbań. 1:0 Genderrewolucjo!

 

Autor: Maciej Kałek