
200 mln zł - tyle już dotarło do poszkodowanych przez żywioł w ramach rządowej pomocy powodzianom. Poinformował o tym we wtorek podczas posiedzenia rządu Marcin Kierwiński. - Minister Marcin Kierwiński zapomina najwyraźniej o tym, że na terenach, które dotknęła powódź już dzisiaj temperatura w nocy spada w okolicę 3 stopni przy gruncie. Zatem interesuje mnie nie tylko to, ile środków wypłacono w ramach pomocy, a to - czy w perspektywie kilkunastu dni - zostanie zapewniony dostęp do źródeł ogrzewania na tym terenie. Setki mieszkańców z woj. dolnośląskiego, opolskiego i śląskiego ma problem w uruchomieniu przydomowych kotłowni i innych instalacji grzewczych w związku z opóźnieniami we wypłacaniu rządowej pomocy. 5 listopada w Kłodzku przewidywana jest temperatura poniżej zera stopni w nocy. Czasu zatem jest niewiele, a pokrzywdzonym przez powódź jest potrzebna szczególna pomoc w okresie jesiennym i to natychmiast - powiedział Niezależnej Gazecie Obywatelskiej Paweł Czyż, wiceprezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin. - Setki dzieci czekają na ciepłe domy i tą sprawę trzeba potraktować poważnie i priorytetowo - dodaje polityk ZChR.
Czytaj więcej...