Chorwacka konserwatywna partia MOST zainicjowała zbieranie podpisów pod inicjatywą, którą domaga się zapisania wzmianki o dziedzictwie chrześcijańskim do traktatów Unii Europejskiej. Przewodniczący partii i lider jej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego Božo Petrov wyjaśnił, że MOST chce wykorzystać dyskusję na temat zmian w traktatach UE i skierować te reformy w stronę powrotu do wartości chrześcijańskich.
Nie będzie już można ignorować chrześcijańskiego spojrzenia na życie, wartości rodzinne i małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Konsumpcjonizm nabrał rozpędu, a obywatele dosłownie wołają o chrześcijańskie podejście, troskę o swoich bliźnich i empatię, ponieważ wzmocnił on egoizm i dewaluację życia rodzinnego”
– mówił Petrov.
Chorwacki polityk spodziewa się, że pod petycją jego partii uda się zabrać między 50.000 a 100.000 podpisów. Celem jest aby, MOST za pośrednictwem swoich przedstawicieli w Parlamencie Europejskim, spróbował przekształcić ten plan w obywatelską inicjatywę europejską. Zrobi to przy pomocy innych partii z formacji ECR, której będzie częścią. Jak twierdzi Petrow, kontakty jego partii z kolegami z innych państw w tej sprawie już się rozpoczęły.
Wpisanie dziedzictwa chrześcijańskiego do wartości UE byłoby fundamentalną zmianą, która przywróciłaby Europie dawną świetność. Państwa otrzymałyby wspólne ramy wartości, w których osoby przybywające do Europy będą miały możliwość integracji”
— stwierdził szef MOST-u, dodając, że takie posunięcie oznaczałoby także dodatkową obronę przed ideologią gender.
Jego partia w kwietniowych wyborach parlamentarnych zdobyła 8,02 proc. Głosów, dzięki czemu 11 posłów dostało się do saboru.
W przeciwieństwie do innej silnej partii konserwatywnej, Ruchu Ojczyźnianego, nie weszli w rządzącą koalicję z Chorwacką Wspólnotą Demokratyczną, partią centroprawicową i członkiem EPP, zarzucając jej korupcję i zdradę interesów narodowych.
W wyborach do Parlamentu Europejskiego ma zostać wyłoniony jeden przedstawiciel, którym najprawdopodobniej będzie Božo Petrov.
Pomysł partii chorwackiej wydaje się mieć potencjał polityczny i okaże się, czy staną za nim koledzy z EKR z innych krajów.
Źródło: Goran Andrijanić/wPolityce.pl
Tak jest