- Jeśli założymy, że nie rozpoczęliśmy przygotowań z wyprzedzeniem, to Rumunia i inne kraje kraje, m.in. Polska i Litwa, będą musiały poczekać dwa tygodnie na przybycie dodatkowych sił - ocenił były dowódca wojsk USA w Europie, generał armii USA Ben Hodges w trakcie rozmowy z rumuńskim oddziałem telewizji CNN. - Polska już raz takie gwarancje słyszała, np. 3 września 1939 roku. Francja oraz Wielka Brytania nie dotrzymały jednak swoich zobowiązań i nie uderzyły na III Rzeszę. Od 3 września 1939 r. do 9 kwietnia 1940 r. na Zachodzie trwała wojna, którą Polacy nazywali „dziwną wojną”. Zatem historycznie taki scenariusz już znamy. Słowa generała Hodgesa, doskonałego amerykańskiego analityka wojskowego, powinny dać koalicji rządzącej w Polsce do myślenia. W mojej opinii, należy wprowadzić półroczne przeszkolenie wojskowe. Od lat powtarzam, że Wojsko Polskie wraz z WOT powinno liczyć 500 tys. żołnierzy. Warto rozważyć też wprowadzenia możliwości przeszkolenia, które umożliwiać powinno Polakom posiadania w swoich domach broni długiej. To doskonale sprawdza się w Szwajcarii. „Jeśli chcesz pokoju, przygotuj się do wojny” - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin dr Bogusław Rogalski. Warto dodać, że prezydent Litwy Gitanas Nausėda, który zdobył w ostatnią niedzielę reelekcję, opowiedział się za przywróceniem poboru w tym kraju.
Czytaj więcej...Prezydent Litwy zapowiedział przywrócenie powszechnej służby wojskowej
Paweł Czyż (ZChR): Niemieckie media powinny zagrzewać do walki Bundeswehrę, a nie Wojsko Polskie
Dwa źródła poinformowały "Bild", że Warszawa podjęła wysiłki na rzecz stworzenia koalicji państw mających zapewnić "rozszerzoną obronę powietrzną" zachodniej części Ukrainy. Chodzi o przechwytywanie rosyjskich dronów oraz pocisków. - To po prostu jakieś bzdury. Użycie naszego terytorium dla ochrony nieba nad Ukrainą po prostu doprowadzi do konwencjonalnej wojny. Proszę wybaczyć, ale nie widzę tysięcy Polaków gotowych, aby ginąć w obronie Kijowa. Niemieckie media powinny zagrzewać do walki Bundeswehrę, a nie Wojsko Polskie. Najlepiej, aby Niemcy w końcu zaczęły przeznaczać na swoje wojsko 3% PKB. Taki poziom nakładów proponuje publicznie pan prezydent Andrzej Duda oraz były prezydent USA Donald J. Trump. - powiedział w rozmowie z Niezależną Gazetą Obywatelską Paweł Czyż, radny powiatu gołdapskiego i rzecznik prasowy Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin.
Czytaj więcej...