– Rząd Mateusza Morawieckiego próbuje stabilizować ceny węgla przed sezonem grzewczym 2022/2023. Zjednoczenie Chrześcijańskich Rodzin uważa, że powinno się całkowicie zwolnić z akcyzy olej opałowy aż do 31 maja 2023 roku. W wielu polskich mieszkaniach są używane piecyki laserowe lub knotowe, których moc pozwala na ogrzanie około 30 metrów kwadratowych powierzchni. Paliwo używane do ich zasilania powinno być wolne od akcyzy. Wiodący producenci japońskich piecyków dostępnych na polskim rynku gwarantują, że ich urządzenia paliwo spalają całkowicie. Są zatem bezpieczne i ekologiczne. Do tego, cześć nieruchomości jednorodzinnych ogrzewana jest także olejem opałowym. Naszym zdaniem, zwolnienie od akcyzy będzie tutaj cennym wsparciem dla wielu Polaków – mówi nam Paweł Czyż, rzecznik prasowy ZChR.
Co może przemawiać za wyborem ogrzewania olejowego? Do jego kluczowych zalet należy z pewnością ekologiczne działanie – piec na olej opałowy jest przyjazny środowisku i nie emituje szkodliwych substancji. W kontekście problemu ze smogiem ma to spore znaczenie. Niewątpliwym walorem jest także komfort i bezpieczeństwo użytkowania tego typu systemu – wszystko odbywa się automatycznie, a temperatura w naszym domu może być idealnie dostosowana do naszych oczekiwań. Warto pamiętać, że komfort termiczny pozytywnie wpływa nie tylko na nasze samopoczucie – odpowiednia temperatura powietrza w pomieszczeniach jest też istotna dla zdrowia i jakości życia.
Piotr Galicki
Od lat, od kiedy olej opałowy kosztował 80gr za litr, ogrzewamy nim dom. Ceny stopniowo rosły. Dzisiaj kosztuje 7,50pln. Nigdy żadnej ulgi z tytułu eko, żadnej. Czy polski rząd wyjdzie teraz, gdy kryzys, naprzeciw oczekiwaniom wielu obywateli ?