W czwartek premier Mateusz Morawiecki spotka się z Viktorem Orbanem i Matteo Salvinim. „Współpraca Polski, Węgier i Włoch może być skuteczną przeciwwagą dla hegemonii Niemiec w Unii Europejskiej. Położy to tamę liberalno-lewackiej dyktaturze, która jest dzisiaj w europarlamencie, i pozwoli na lepsze reprezentowanie Europy Ojczyzn opartej na wartościach chrześcijańskich” – ocenił dr Bogusław Rogalski, prezes Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, w środowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
W czwartek w Budapeszcie premier Mateusz Morawiecki spotka się z liderem prawicowej włoskiej Ligi Matteo Salvinim i premierem Węgier Viktorem Orbanem. Głównym tematem rozmów ma być powołanie nowej grupy w Parlamencie Europejskim. [czytaj więcej]
Współpraca Polski, Węgier i Włoch może być skuteczną przeciwwagą dla hegemonii Niemiec w Unii Europejskiej. Tak też postrzegam jutrzejsze spotkanie bardzo ważnych polityków reprezentujących bardzo ważne kraje Unii Europejskiej. Dzisiaj na naszych oczach dochodzi do przewartościowania politycznego w Unii Europejskiej, a ma to związek z polityką niemiecko-francuską, która wypiera poza nawias współpracy nowe państwa członkowskie, ale również państwa niepodzielające niemieckiej wizji Europy”
– zwracał uwagę dr Bogusław Rogalski.
Zdaniem gościa „Aktualności dnia” ewentualny sojusz Polski, Węgier i Włoch w Parlamencie Europejskim będzie dobrą odpowiedzią na zarzuty państw Zachodu odnośnie nieprzestrzegania przez konserwatywne kraje tzw. praworządności.
Część z państw, jak Polska czy Węgry, ale również Bułgaria, Słowenia, jest bardzo często pod permanentnym od lat pręgieżem instytucji unijnych, zwłaszcza Komisji Europejskiej, która non stop zarzuca naszym państwom rzekome łamanie praworządności lub naruszania zasad państwa prawnego, co jest oczywiście nieprawdą. Unia Europejska od lat wchodzi z butami w sferę życia w naszych państwach, zwłaszcza w Polsce. To sfera światopoglądowa, sfera wartości, zwłaszcza chrześcijańskich, które tak naprawdę są w Unii Europejskiej zwalczane. Spotkanie prawdopodobnie przyniesie przewartościowanie w Parlamencie Europejskim, ale też – mam nadzieję – w przyszłej koalicji w Radzie Europejskiej”
– zaznaczył prezes ZChR.
POSŁUCHAJ CAŁEGO WYWIADU
Dr Bogusław Rogalski wspomniał, że sytuacja na forum europejskim zmieniła się w momencie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Europosłowie rządzącej partii konserwatywnej z Wielkiej Brytanii byli członkami frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. (…) Frakcja w poprzedniej kadencji była trzecią co do wielkości w Parlamencie Europejskim. Z odejściem Brytyjczyków wiązał się problem, że ubyło bardzo wielu europosłów i po prawej, konserwatywnej scenie unijnej powstała luka czy wyrwa. Dzisiaj może być ona zastąpiona nową współpracą, która rysuje się nam w Parlamencie Europejskim, pomiędzy węgierskim Fideszem – on opuścił Europejską Partię Ludową, będąc niewłaściwie traktowanym, napiętnowanym za niezależne i suwerenne rządy w państwie – a Zjednoczoną Prawicą, reprezentowaną w większości przez Prawo i Sprawiedliwość, oraz europosłami włoskiej Ligi Matteo Salviniego. To są trzy ugrupowania, które najmocniej dzisiaj reprezentują konserwatywny, tradycyjny pogląd na wizję Europy”
– wskazał ekspert ds. międzynarodowych.
Zdaniem eksperta podczas spotkania w Budapeszcie Zjednoczona Prawica ma szansę wynegocjować przywództwo w ewentualnym sojuszu.
Zjednoczona Prawica ma dwudziestu siedmiu polskich europosłów, ale dwudziestym ósmym Polakiem w europarlamencie, zasiadającym w tej frakcji, jest Waldemar Tomaszewski, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin, który podziela ten sam świat wartości. (…) Zatem Zjednoczona Prawica ma wielki atut w jutrzejszych negocjacjach co do przywództwa w rozszerzonej grupie politycznej EKR. (…) Położy to tamę dyktaturze liberalno-lewackiej, która jest dzisiaj w europarlamencie, i pozwoli na lepsze reprezentowanie Europy Ojczyzn opartej na wartościach chrześcijańskich”
– podkreślał rozmówca Radia Maryja.
Źródło: Radio Maryja