Koronawirusowa mobilizacja społeczna

Zastępca Naczelnego

Fot. za YT

W chwilach poważnych zagrożeń Polacy potrafią się znakomicie zachowywać. Po raz kolejny obserwuję to w trudnym okresie zagrożenia koronawirusem.

Przeglądając gazety i portale internetowe widzę mnóstwo oddolnych inicjatyw podejmowanych w celu niesienia pomocy ludziom starszym i samotnym oraz sąsiadom, a także zagospodarowania czasu wolnego dzieciom oraz młodzieży.

Chociaż w trakcie pandemii nie wolno organizować imprez masowych i trzeba zachowywać dystans przynajmniej jednego metra pomiędzy sobą, to jednak pojawiają się wciąż nowe pomysły na obywatelskie współdziałanie.

Taka spontaniczność wystawia nam bardzo dobre świadectwo i skutecznie buduje zaniedbywane na co dzień więzi społeczne.

Czy ta atmosfera utrzyma się, kiedy koronawirus nas – oby jak najszybciej – opuści?

 

Jerzy Bukowski*

 

*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju

Komentarze są zamknięte