Wywiad dr. Bogusława Rogalskiego dla Radia Maryja o sytuacji Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin

Zastępca Naczelnego

dr Bogusław Rogalski/YT

Atak na Akcję Wyborczą Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin ma związek przede wszystkim z tym, że po wejściu AWPL-ZChR do koalicji rządowej nastąpiła duża zmiana jakościowa w funkcjonowaniu rządu litewskiego i Seimasu. Chodzi o propozycje ustaw, które zostały wniesione przez AWPL-ZChR – mówił dr Bogusław Rogalski, doradca Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin, w rozmowie z portalem Radia Maryja.

W ostatnich dnia na ustach całej Litwy był minister Jarosław Narkiewicz, który według doradców litewskiego prezydenta miał zatrudnić w swoim resorcie 20 Polaków powiązanych z partią Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin. Okazało się, że żadne osoby nie zostały zatrudnione bezpośrednio przez ministra Jarosława Narkiewicza i nie mają powiązań z polską partią na Litwie, a informacje przeciwko ministrowi Narkiewiczowi były fake newsami przygotowanymi przez litewskich dziennikarzy.

Do sprawy odniósł się dr Bogusław Rogalski*, były europoseł, doradca ds. międzynarodowych w Parlamencie Europejskim.

Te osoby zostały zatrudnione przez kierowników wydziałów i tak naprawdę w departamentach rządu litewskiego zostało ostatnio zatrudnionych około 500 osób, a zaledwie nieco ponad 30 jest narodowości polskiej, co oznacza, że jest tak naprawdę niedoszacowanie w litewskich instytucjach rządowych i ten bardzo ostry, czasami przybierający wręcz postać wściekłego, atak na Akcję Wyborczą Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin ma związek przede wszystkim z tym, że po wejściu AWPL-ZChR do koalicji rządowej nastąpiła duża zmiana jakościowa w funkcjonowaniu rządu litewskiego i Seimasu. Chodzi o propozycje ustaw, które zostały wniesione przez AWPL-ZChR”

– powiedział rozmówca Radia Maryja.

Jedną z polskich propozycji było opodatkowanie banków na Litwie – wskazał były europoseł.

To bardzo się nie spodobało na Litwie i od tego momentu rozpoczął się brutalny atak na wszystkich przedstawicieli, liderów Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin. To pokazuje, że zostały naruszone interesy grup wpływu na Litwie, czyli interesy finansistów, bankowców, bankierów i międzynarodowej finansjery, która na Litwie operuje, bo Litwa nie ma swoich litewskich banków i operują tam banki zagraniczne. AWPL-ZChR pokazała, że zrobi audyt w podległych im ministerstwach i w chociażby w przypadku ministerstwa pana Jarosława Narkiewicza okazało się, że jego poprzednicy zarządzali nim niezbyt gospodarnie, a przetargi i podpisywane umowy były ze szkodą dla Litwy”

– oznajmił dr Bogusław Rogalski.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Litwa: Działania doradców prezydenta szkodzą wizerunkowi państwa

Poparcie AWPL-ZChR wśród społeczeństwa litewskiego zaczyna wzrastać – dodał.

Partia staje się partią ogólnolitewską, zwłaszcza jeśli chodzi o rodzinne, prospołeczne propozycje, które są przedstawiane przez partię i to się nie podoba przede wszystkim litewskim politykom konserwatywnym, czyli politykom powiązanym z Vytautasem Landsbergisem i jego wnukiem, który obecnie zarządza partią oraz środowiskom nacjonalistycznym i liberalnym na Litwie, które zawsze polskość rugowały i niszczyły. Dlatego mamy do czynienia z próbami ataków na polskich ministrów zasiadających w rządzie litewskim i to jest wprost próba rozbicia koalicji”

– mówił były europoseł.

Prezydent Nauseda otoczył się niewłaściwymi doradcami – podkreślił doradca AWPL-ZChR.

Ci doradcy bawiąc się w suflerów, szkodzą wizerunkowi Litwy na arenie międzynarodowej, szkodzą relacjom polsko-litewskim i niszczą relacje wewnątrz Litwy, które są związane ze stosunkiem do mniejszości narodowych. Niedopuszczalną rzeczą jest, aby ktokolwiek w jakimkolwiek demokratycznym państwie na świecie sprawdzał pod kątem narodowości zatrudnienie w instytucjach państwowych. Tak się działo swego czasu w państwach totalitarnych, a to są bardzo złe wzorce do naśladowania. Istnieje prawdopodobnie swoista grupa doradców prezydenta, która próbuje skłócić prezydenta z rządem i z polską mniejszością narodową. To jest próba rozbicia koalicji rządzącej, która na szczęście się nie udała”

– zaakcentował rozmówca Radia Maryja.

 

* lider Zjednoczenia Chrześcijańskich Rodzin, doradca do spraw międzynarodowych Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (EKR) w Parlamencie Europejskim, deputowany do Parlamentu Europejskiego VI kadencji.

 

Źródło: Jakub Gronczakiewicz/radiomaryja.pl

Komentarze są zamknięte