W domu, w którym urodził się 130 lat temu Adolf Hitler będzie posterunek policji, co ma zapobiec przekształceniu się go w cel pielgrzymek neonazistów – poinformowała Polska Agencja Prasowa powołując się na oświadczenie ministra spraw wewnętrznych Austrii Wolfganga Peschorna.
Wykorzystywanie domu przez policję powinno wysłać jasny sygnał, że ten budynek nigdy nie będzie już przywoływał wspomnień narodowego socjalizmu”
– czytamy w cytowanym przez PAP oświadczeniu ministra.
Władze austriackie dokonały przymusowego wykupu tego XVII-wiecznego budynku w niewielkiej miejscowości Braunau am Inn w pobliżu granicy z Niemcami i zaprosiły architektów ze wszystkich krajów Unii Europejskiej, aby zaproponowali plany zmiany jego wyglądu oraz nowego zagospodarowania. Wyboru zwycięskiego projektu dokona w pierwszej połowie przyszłego roku jury złożone z ekspertów i z osobistości publicznych. Początkowo zastanawiano się nad zburzeniem domu rodzinnego przywódcy III Rzeszy, ale ostatecznie zdecydowano o takim przebudowaniu go, żeby nie był rozpoznawalny z zewnątrz.
Hitler urodził się w Braunau w roku 1889. Austria, która została anektowana przez hitlerowskie Niemcy w 1938 r., przez dziesięciolecia utrzymywała, że była pierwszą ofiarą nazistów. W ostatnich latach jednak władze austriackie przyznały, że Austriacy również uczestniczyli w zbrodniach hitlerowskich oraz, że w kraju nie było właściwie większego oporu przeciwko rządom Hitlera”
– napisała Polska Agencja Prasowa.
Jerzy Bukowski*
*Filozof, autor „Zarysu filozofii spotkania”, piłsudczyk, harcerz, publicysta, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie, przewodniczący Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego w Krakowie, były reprezentant prasowy śp. pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Kraju