Z monitoringu na terenie miasta Kędzierzyna-Koźla nic nie będzie. Urząd nie zakupi 12 nowych kamer i nie zmodernizuje 4 istniejących. Tak samo nie wyremontuje infrastruktury i pomieszczeń służących do stałej inwigilacji mieszkańców. Jak również nie zakupi sprzętu i nie przeszkoli osób obsługujących system.Okazuje się, że urząd zaplanował na to za mało środków. Bardzo za mało. Właściwie można zapytać czy ktokolwiek sprawdził ceny na wolnym rynku? Straż miejska nadal będzie musiała patrolować ulice. Chyba, żeby ją zlikwidować (w 2016 roku wydaliśmy na nią 2 024 523,77 zł) Wtedy znalazłyby się pieniądze na zakup kamer.
fundacja „wiedzieć więcej”