Specjalny program „Lokal na start za złotówkę”, skierowany do osób rozpoczynających działalność gospodarczą, przedstawiły władze Gdańska. Zakłada on, że pierwszym roku przedsiębiorca będzie płacił 1 zł za m kw. wynajmowanego lokalu komunalnego. Uruchomiony ma być w październiku.Podczas konferencji prasowej w piątek zastępca prezydenta Gdańska Piotr Grzelak wyjaśnił, że program „Lokal na start za złotówkę” związany jest z efektywnym gospodarowaniem zasobem użytkowych lokali komunalnych w mieście.
Podał, że każdego roku w Gdańsku wpływa ok. 8 tys. nowych wniosków o rejestrację działalności gospodarczej, a miasto posiada ponad 1,6 tys. lokali użytkowych. „Pieniądze uzyskane z wynajmu lokali przeznaczane są głównie na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych i dlatego bardzo ważne jest, aby w sposób efektywny prowadzić gospodarkę tymi lokalami” – tłumaczył.
Preferencyjne stawki czynszu będą obowiązywać przez maksymalnie 36 miesięcy.
Wynajmujące lokal podmioty w pierwszym roku będą płacić czynsz w wysokości 1 zł za m kw., czyli będą ponosić głównie koszty utrzymania lokalu, w drugim roku obowiązywania umowy najmu czynsz za lokal ma wynosić 40 proc. stawki czynszu zaoferowanej w konkursie ofert, a w trzecim roku – 70 proc. zaoferowanej stawki.
Lokale będą wynajmowane w ramach konkursu, w którym potencjalny najemca deklaruje stawkę czynszu, którą będzie płacić. Konkurs wygrywa osoba oferują najwyższą stawkę w danym lokalu.
Podano, że obecnie do dyspozycji jest 10 lokali o pow. od 11 do 42 m kw. Dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Sławomir Kiszkurno powiedział, że lokale położone są poza Śródmieściem i Wrzeszczem, i wymagają adaptacji pod docelową działalność. Lista lokali będzie sukcesywnie poszerzana.
Grzelak podkreślił, że niektóre z oferowanych już lokali znajdują się w dzielnicach rewitalizowanych. „Zależy nam na tym, aby ta działalność gospodarcza nie skupiała się jedynie w centrum miasta, ale też w dzielnicach rewitalizowanych, np. w Nowym Porcie, na Oruni i w Górnym Wrzeszczu” – wskazał. Przyznał, że będą oferowane lokale, które często na przetargach nie znajdują chętnych.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP