Po Opolu i Nysie ambicje powiększenia swojego terytorium zgłasza Otmuchów. Burmistrz Jan Woźniak uważa, że to szansa na rozwój całej gminy.
Na początek wchłonięte miałyby być Śliwice, Nieradowice, Sarnowice i Wójcice. Miejscowości te zdaniem burmistrza i tak ściśle związane są z Otmuchowem. Poza tym pomysł wcale nie jest nowy, o aneksji mowa była już 26 lat temu. Zamierzenia padły jednak wraz ze zmianami ustrojowymi.
– Chodzi przede wszystkim o nowe, nieco niefortunne dla nas rozdanie unijnych funduszy, w którym Otmuchów, jako miasto wciąż wyludniające się i mające w rejestrach poniżej pięciu tysięcy mieszkańców, może mieć poważne kłopoty z pozyskaniem pieniędzy. A przynajmniej takich kwot, na jakie do tej pory mogliśmy liczyć – tłumaczy Jan Woźniak.
We wrześniu zapowiadane są konsultacje społeczne na terenie całej gminy.
Wiktor Sobierajski