Już na DVD – Obce niebo – świetny film o lewicowym totalitaryzmie w Szwecji

Niezależna Gazeta Obywatelska

Już można zakupić na DVD świetny polski dramat obyczajowy „Obce niebo”. Film przedstawia wstrząsająca historie polskiej rodziny, która pada ofiarą szwedzkiego lewicowego totalitaryzmu. Dramatyczna akcja ukazuje walkę polskich rodziców o dziecko, które porwali im urzędnicy socjalni.

imageBohaterami filmu jest rodzina polskich imigrantów w Szwecji – tata pracujący jako trener piłkarskiej drużyny dziewcząt, mama pracująca w domu, i ich 9 letnia córka ucząca się w podstawówce. Dziecko nie mogące się odnaleźć w nowym kraju, zostaje namierzone, osaczone, zmanipulowane i porwane przez urzędników socjalnych rozbijających normalne rodziny dla rzekomego „dobra dziecka”.

Reżyserem filmu jest Dariusz Gajewski. Autorką zdjęć Monika Lenczewska. Autorami scenariusza jest reżyser i Michał Godzic. Odtwórczynią roli mamy Basi w filmie jest Agnieszka Grochowska, w role taty Marka wcielił się Bartłomiej Topa, małej Uli Barbara Kubiak, demonicznej pracownicy faszystowskiego urzędu Ewa Fröling, szwedzkich opiekunów dziecka Tanja Lorentzon i Gerhard Hoberstorfer, ukraińskich imigrantów, którzy pomogli Polakom Oleh Drach i Alona Szostak, polskiego adwokata Jan Englert. W filmie zagrali też Per Morberg i Magdalena Boczarska.

Film powstał na podstawie prawdziwych historii rodzin skrzywdzonych przez szwedzkie urzędy. W filmie doskonale ukazana jest perfidia szwedzkich urzędników socjalnych, którzy okłamują i manipulują dziećmi, bezdusznie i z ogromną satysfakcją krzywdzą rodziny. Sadyzm urzędników socjalnych polega nawet na tym, że rodzice mają zabronione w czasie spotkań z dziećmi przytulania swoich dzieci.

„Obce niebo” to też dość trafna krytyka wad Polaków. Rodzice dziewczynki, w sposób niestety typowy dla Polaków, nie potrafią walczyć w obronie swoich interesów, są bezradni wobec wyzwań rzeczywistości, nieprzygotowani na najgorsze. Matka (histeryczka, z pretensjami) i ojciec (nieodpowiedzialny nieudacznik), jak typowi Polacy, gdy nadchodzi codzienny kryzys nie potrafią współpracować, i ulegają emocjom. Jednocześnie ukazane są zalety Polaków w sytuacjach ekstremalnie kryzysowych, w tym i doskonała umiejętność konspiracji.

Jan Bodakowski

Komentarze są zamknięte