Niezależna Gazeta Obywatelska

Działacze środowisk pokrzywdzonych przez władze zapraszają od 10:00 do 18:00 w dniu 30 sierpnia (piątek) pod gmach Sejmu RP przy ul. Wiejskiej, gdzie przez „artystyczny performance” (tj. rzut pomidorem do tarczy) każdy będzie mógł wyrazić swoją dezaprobatę dla danego ugrupowania politycznego.  Pytamy jednego z inicjatorów happeningu Zygmunta Miernika o jego cele.

NGO: Panie Zygmuncie skąd taki pomysł i jaki ma cel?

Zygmunt Miernik: Polacy wydają się być już zmęczeni brakiem realnych propozycji na poprawę sytuacji w Polsce. Gdzie człowiek nie spojrzy widzi stagnację i brak perspektyw. Rząd myli się o kilkanaście miliardów złotych, wymiar sprawiedliwości jest w sprawie Amber Gold „czysty”, a do tego do 2016 roku wszyscy płacimy wysoki VAT – chyba żeby było na cygara. Nierozliczony wymiar sprawiedliwości kpi z Polaków w sprawach zbrodniarzy komunistycznych czy ogłasza moralna odpowiedzialność za korupcję. Dlatego przez artystyczny parformance chcemy każdemu dać szansę na rzut pomidorkiem do tarczy. Będą symbole partii, a nie wizerunki danych polityków. Nikogo personalnie nie obrażamy. Pomidory dostarczyli zaprzyjaźnieni rolnicy. A samo miejsce pod Sejmem RP powinno dać niektórym do myślenia. Protestować można też radośnie i pomysłowo. To też proponujemy!

Dziękujemy za rozmowę.

FOTO Z HAPPENINGU ZA WARSZAWA.NASZEMIASTO.PL

JA, Niezależna Gazeta Obywatelska w Bielsku – Białej