Aż strach pomyśleć, jak wyglądałaby współczesna Europa i jaki byłby dzisiaj kształt polityczny świata, gdyby w sierpniu 1920 roku bolszewicka Armia Czerwona zrealizowała swój cel, jakim był podbój nie tylko Polski, ale i zachodniej Europy.
Bitwa Warszawska jest słusznie zaliczana przez historyków do osiemnastu najważniejszych bitew decydujących o dziejach świata, a Marszałek Józef Piłsudski wymieniany jest wśród największych strategów, dowódców i zwycięzców – Aleksandra Wielkiego, Temistoklesa, Cezara.
Najgroźniejsza armia świata, jaką była po zakończeniu I wojny światowej Armia Czerwona, została rozgromiona przez jeszcze słabą Polskę, głęboko poranioną po 123 latach zaborów, niewoli i braku własnego państwa. Dzięki wielkiemu patriotycznemu zrywowi Polaków broniących swojej stolicy przed nowym śmiertelnym zagrożeniem został powstrzymany bolszewicki marsz na Paryż i Berlin. Pokazuje to, do jak wielkich czynów jest zdolny naród polski w obronie niepodległości naszej Ojczyzny, kiedy kieruje się patriotyzmem i wiarą, kiedy ma mądrych przywódców i kiedy czuwa nad nim Opatrzność Boża.
15 sierpnia to data, która przypomina, że nasza przeszłość to nie tylko klęski, zabory i cierpienia, lecz również dzieła bohaterskie i wielkie, z których powinniśmy być dumni, zwycięstwa na miarę wielkości naszego Państwa i Narodu, który może samodzielnie kształtować swój los i skutecznie wpływać na bieg dziejów. Nie bez powodu w okresie komunizmu wiedza o Cudzie nad Wisłą była wymazywana z pamięci i świadomości Polaków.
Trzeba nawiązywać do takich kart polskiej historii. Pozwalają one lepiej zrozumieć nie tylko to, co minione, ale i naszą współczesność. To one są źródłem siły, dzięki której możemy przełamać poczucie małości, by przyszłość naszej Ojczyzny mogła być godna dokonań naszych przodków.
Kieruję słowa wdzięczności do wszystkich, którzy uczą tego polskie społeczeństwo i naszą młodzież – w domu i w szkole, w środkach przekazu, w kościele i podczas uroczystości patriotycznych, takich jak ta w rocznicę Cudu nad Wisłą w dniu Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Święta Wojska Polskiego.
Jarosław Zieliński
Poseł PiS
Polacy zawsze mieli to szczęście, że ratowali Europę; od islamu, od komunizmu i częściowo przyczynili się też do pokonania hitleryzmu, ale mieli też tego pecha, że nikt nie był im za to wdzięczny i kończyliśmy jak kończyliśmy.