W Starożytnym Rzymie sprawy bankowości wyglądały bardzo podobnie jak w Grecji. Część bankierów postępowała uczciwie utrzymując stuprocentową rezerwę depozytów na żądanie i działała zgodnie z prawem. Zdarzały się też sytuacje sprzeniewierzania pieniędzy klientów przez nieuczciwych bankierów dla uzyskania własnych korzyści i zysków. Świadczyć może o tym dokument adresowany przez miasto Mylasę do cesarza Septimusa Severa[1]. W tym dekrecie znajduje się między innymi część prawa regulująca działalność bankową na terenie miasta. Z uwagi na istnienie takich dokumentów można stwierdzić, że na pewno nie wszyscy bankierzy postępowali uczciwie i sumiennie wobec klienteli. Z okresu Starożytnego Rzymu pochodzą wzmianki historyczne o funkcjonowaniu towarzystw bankowych. Towarzystwa te powstawały w imię uczciwych praktyk w bankowości. Prawnie wprowadzono ustawę o członkach towarzystw bankowych, którzy odpowiadali za depozyty całym swoim majątkiem. Wspólna, nieograniczona odpowiedzialność wszystkich członków towarzystwa bankowego była ogólną zasadą prawa rzymskiego, która miała zminimalizować oszustwa i nadużycia bankierów oraz ochronę depozytów klientów.
W późniejszym okresie istnienia Cesarstwa Rzymskiego to państwo zainteresowało się działalnością bankową. Pierwszym krokiem było bicie państwowej miedzianej monety, mającej ustabilizować handel i polepszyć przejrzystość cenową na rynku. W asach i sestercjach prowadzono, jak można sądzić, wszystkie rachunki i oceniano wartość wszelkich gruntów[2]. Dopiero później wprowadzono odpowiednie prawo, zmuszające do wykupywania licencji na działalność bankową. Kasjusz w swoich dziełach namawiał do utworzenia dużego banku państwowego, co jednak ostatecznie nigdy nie nastąpiło na terenie Cesarstwa Rzymskiego. Jedną z przyczyn upadku Imperium Rzymskiego oprócz nieustannych najazdów barbarzyńców była inflacyjna polityka prowadzona przez rząd. Polityka ta doprowadziła do dewaluacji waluty. Kolejnym błędem polityki gospodarczej Imperium było ustalenie cen maksymalnych na towary, co doprowadziło do ich niedoboru. Uzupełnieniem wyżej postawionych tez jest wykres deprecjacji złotej monety rzymskiej – Aureusa:
Lata: 100 p. n. e. – 375 n. e.
Zobacz więcej na: http://historiamysliekonomicznej.blogspot.com/
Autor: Maciej Wilk
Ciekawy artykuł. Niektóre praktyki bankowe przetrwały do dzis.
Było i uczciwie jak np,rezerwy depozytów.Towarzystwa bankowe a takze nieuczciwie jak inflacyjna polityka rządu ,która doprowadziła do dewaluacji waluty..
Obecnie,coś pozostało z czasów Imperium Rzymskiego.