Minęło 7 miesięcy, a Inwestycje Polskie „w lesie”

Redaktor Obywatelski2

Tusk SI1. Premier Tusk 12 października wygłosił tzw. II expose, w którym zapowiedział między innymi projekt Inwestycje Polskie, mający na celu wsparcie dla procesów inwestycyjnych w gospodarce przy pomocy pieniędzy publicznych pochodzących ze sprzedaży akcji spółek Skarbu Państwa.

Ponieważ rządzący spodziewali się spowolnienia wzrostu gospodarczego w naszym kraju, ogłosili, że przy pomocy tego projektu, którego możliwości finansowe określili na przynajmniej 40 mld zł, wesprą przedsięwzięcia inwestycyjne zarówno podmiotów publicznych jak i prywatnych o tzw. dłuższych stopach zwrotu.

Szef rządu z trybuny sejmowej określił, że wsparcie to będzie dotyczyło budów elektrowni węglowych, gazowych, gazociągów, magazynów gazu, infrastruktury kolejowej, drogowej i portowej.

2. Trzy miesiące później Rada Ministrów zdecydowała o przekazaniu 11,39% akcji PGE S.A (Skarb Państwa posiada blisko 62% akcji), 8,36% akcji PKO BP S.A. (Skarb Państwa posiada 40,99% akcji), 10,10% akcji PZU S.A. (Skarb Państwa posiada 35,18% akcji) i aż 37,90% akcji CIECH S.A (czyli całość akcji posiadanych przez Skarb Państwa), na swoisty wsad kapitałowy do tego programu.

W momencie podjęcia tej decyzji przez rząd, akcje te według wyceny giełdowej miały wartość około 11 mld zł.

Akcje wymienionych wyżej spółek, mają być przekazywane sukcesywnie do Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) i spółki celowej Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR) i w odpowiedni sposób wykorzystywane.

W BGK do podniesienia kapitałów aby poprzez mechanizm dźwigni finansowej powiększyć możliwości kredytowe tego banku w odniesieniu do inwestycji wybranych do finansowania przez spółkę celową PIR.

Z kolei PIR miał dokonywać wyboru projektów, spośród zaproponowanych prze inwestorów publicznych i prywatnych i wchodzić do nich kapitałowo przy czym wejście to miało dopełniać finansowe „zapięcie” projektu inwestycyjnego do 100%.

3. Wszystko to na papierze wygląda nawet logicznie i brzmi zachęcająco dla potencjalnych inwestorów, tyle tylko, że praktyczna realizacja jest ciągle w przysłowiowym lesie.

Otóż w ostatnich dniach w mediach pojawiła się wypowiedź wiceministra Skarbu Państwa Pawła Tamborskiego, że być może w ciągu najbliższego tygodnia, spółka celowa PIR zostanie dopiero zarejestrowana.

Prezes spółki Mariusz Grendowicz (wcześniej członek zarządów kliku zagranicznych banków i firm ubezpieczeniowych w Polsce), zapowiedział ,że po zarejestrowaniu rozpocznie proces rekrutacji 20-30 pierwszych pracowników spółki, co potrwa do końca II kwartału tego roku i dopiero później zostanie opracowany dokument polityki inwestycyjnej spółki.

Jego zdaniem być może do końca I kwartału 2014 roku tzw. „szybką ścieżką, uda się wyselekcjonować 2-3 projekty inwestycyjne, w które PIR warunkowo zobowiąże się zainwestować ( maksymalna kwota takiej inwestycji do 750 mln zł).

Prezes ujawnił również, że przeciętny okres od rozpoczęcia pierwszych rozmów z potencjalnym inwestorem do podpisania dokumentów finansowych o wejściu kapitałowym i ewentualnym kredytowaniu tej inwestycji przez BGK, to około 2 lata.

4. Wygląda więc na to, że zapowiedziany z takim hukiem przez premiera Tuska program Inwestycji Polskich jak dobrze pójdzie fizycznie ruszy pod koniec 2015 roku i będą to pojedyncze inwestycje infrastrukturalne.

Ich skutki dla gospodarki w postaci dodatkowego popytu i zatrudnienia będą jak sądzę raczej niezauważalne ,a przecież to właśnie lata 2014-2015 miały być tym okresem, kiedy to projekt Inwestycje Polskie, podtrzyma słabnące procesy inwestycyjne w naszej gospodarce.

A jeżeli się jeszcze okaże, że do wsparcia zostaną wybrane inwestycje przede wszystkim „bliskich i znajomych królika”, że zaangażowano dużych rozmiarów majątek Skarbu Państwa i dodatkowo wykorzystano możliwości kredytowe państwowego banku aby „łatwy i tani pieniądz” trafił głównie do „swoich”, to będziemy mieli do czynienia z gigantycznym skandalem.

Zbigniew Kuźmiuk

Poseł PiS

  1. z Niemodlina
    | ID: f84a1359 | #1

    POczytajcie dlaczego reżim Donalda T. POwiedział NIE dla rozbudowy elektrowni w Opolu, a wcześniej wycofał się po wyłożeniu 200.000.000zł z planowanej budowy elektrowni w Ostrołęce.

    http://niezalezna.pl/41386-tylko-u-nas-alganow-w-polsce-rosyjska-firma-inter-rao-jes-negocjuje-z-polskim-rzadem

  2. Irena
    | ID: 2a96ce3b | #2

    ……Toz to rozbój w biały dzień @ z Niemodlina. Dzieki

Komentarze są zamknięte