W niedzielę 21 kwietnia mieszkańcy Rybnika i okolic oddadzą głos w wyborach uzupełniających do Senatu RP. Wybierać będą między ośmioma kandydatami, w większości pochodzącymi z regionu. Serwis MamPrawoWiedziec.pl sprawdził, kto ma szansę zostać nowym senatorem i z jakim programem startuje do wyższej izby parlamentu.
Mirosław Duży, Grażyna Kohut, Janusz Korwin-Mikke, Józef Makosz, Piotr Masłowski, Bolesław Piecha, Paweł Polok i Krzysztof Sajewicz – to ośmiu kandydatów zaakceptowanych przez PKW. Wszyscy, prócz pochodzącego z Warszawy Janusza Korwina-Mikke, związani są ze Śląskiem i deklarują, że jako senatorzy będą poświęcali mu dużo uwagi.
Jakimi chcą być senatorami i co obiecują wyborcom?
Mirosław Duży zrobił już karierę w samorządzie. Był m.in. burmistrzem Łazisk Górnych. Obecnie jest członkiem Platformy Obywatelskiej i do Senatu startuje z tej partii. Pod odważnym hasłem „Duży może więcej” chce wspierać energetykę na Śląsku, w szczególności budowę bloku energetycznego w elektrowni Rybnik. W branży energetycznej spędził 11 lat jako pracownik różnych szczebli. Mirosław Duży kandydował na funkcję posła w 2007 roku.
Grażyna Kohut jest kandydatką bezpartyjną, ale startuje z Komitetu PSL. Stawia na wspieranie społeczności lokalnej. Jako nauczycielka zamierza zajmować się systemem szkolnictwa i edukacją, także regionalną. W jej programie politycznym jest też miejsce na działania aktywizujące kobiety. Jej hasła wyborcze opierają się na wartościach społecznych, w wyborach uzupełniających startuje pod hasłem: „Zawsze warto być człowiekiem”.
Janusz Korwin-Mikke startował już w wyborach parlamentarnych i prezydenckich (jego poglądy z kampanii w 2010 można znaleźć w serwisie MamPrawoWiedziec.pl). Teraz z ramienia swojego ugrupowania Nowa Prawica będzie próbował zostać senatorem w Rybniku jako kandydat spoza okręgu. W swojej kampanii jako jedyny nie kładzie nacisku na wspieranie regionu, za to otwarcie mówi o przeprowadzeniu poważnych zmian konstytucyjnych.
Paweł Polok jest młodym politykiem Ruchu Autonomii Śląska. Jako reprezentant regionu chciałby pracować na rzecz utworzenia autonomii śląskiej do 2020 roku. Kandydat aktywnie promuje się na Facebooku. Na jego profilu można zapoznać się z aktualnościami kampanii wyborczej zarówno samego Poloka, jak i jego konkurentów.
Józef Makosz startuje w wyborach w Rybniku jako kandydat bezpartyjny. Jest znanym politykiem samorządowym, który jednak od jakiegoś czasu nie brał czynnego udziału w życiu politycznym. W latach 1990-98 był prezydentem Rybnika. W wyborach uzupełniających promuje się hasłem: „Państwo jako środek do celu, którym jest dobro wszystkich obywateli”.
Piotr Masłowski daje „zielone światło dla rozwoju”. Jest kandydatem bezpartyjnym z doświadczeniem urzędniczym zarówno na szczeblu miejskim, jak i państwowym. Od 2011 roku jest członkiem zespołu doradczego przy Kancelarii Prezydenta RP. Jego zainteresowania polityczne obejmują działania na rzecz partycypacji obywatelskiej, sprawy społeczne, fundusze europejskie oraz rekreację i wypoczynek mieszkańców Rybnika. Deklaruje się jako zwolennik patriotyzmu gospodarczego.
Bolesław Piecha to obecny poseł na Sejm z okręgu rybnickiego (jego poglądy z początku kadencji 2011 roku można znaleźć w serwisie MamPrawoWiedziec.pl). W wyborach uzupełniających jako kandydat PiS startuje na stanowisko senatora. W 2011 roku odpowiedział na kwestionariusz wyborczy MamPrawoWiedziec.pl, w którym jako motyw podjęcia pracy w parlamencie deklarował naprawę służby zdrowia oraz działania na rzecz Górnego Śląska i Rybnika. Ten drugi cel chce kontynuować jako senator, hasłem jego kampanii wyborczej w Rybniku jest: „Czas na Śląsk”.
Krzysztof Sajewicz jest rybnickim kandydatem z ramienia SLD. Podobnie jak Piecha jest lekarzem i jako senator chciałby zajmować się służbą zdrowia, a także wspierać region śląski. Jego program wyborczy reprezentują hasła: „Dostatni Śląsk”, „Spokojna starość” i „Szczęśliwa młodość”.
Tylko dwóch – Korwin-Mikke i Piecha – mają doświadczenie parlamentarne. Duży, Makosz, Sajewicz i Piecha działali na szczeblu samorządowym.
Magdalena Wnuk, MamPrawoWiedziec.pl
Piecha wygra, Ślązacy nie lubią JKM ponieważ jest on mega kapitalistą
JKM jest obcy w dodatku krawaciarz (raczej muchowiec), a Ślązacy są bardziej pro socjalni.
BA ! Korwin nie szanuje pracowników fizycznych – a to jes strzał w kolano.
Korwin przegra i to z KRETESEM !
Nie wiem od kiedy liberalizm jest zły. Zakłada on wolność człowieka. Moim zdaniem Korwin wygra (dzięki małej frekwencji i zmobilizowanemu elektoratowi), a za nim uplasują się Piecha, Polok i Duży.