Najpierw scharakteryzujmy jaką ,, kurę znoszącą złote jajka” mają mieszkańcy Opola.
Energetyka Cieplna Opolszczyzny SA jest to przedsiębiorstwo, w którym 53,26% akcji ma Gmina Opole. Całkiem niedawno w rankingu najbardziej dochodowych firm w Polsce ECO zajęło 17 pozycję. Firma działa na terenie dziewięciu województw, obsługuje ponad 400 tys. mieszkańców, przychody przekraczają 300 mln zł rocznie.
Dywidendy z ostatnich trzech lat wypłacone do budżetu gminy wynosiły 2010- 4,3 mln zł. 2011- 6,7 mln zł. 2012- 7,7 mln zł. Tendencja wzrostowa.
Według informacji jakie uzyskałem na Komisji Infrastruktury ECO w ostatnich trzech latach wydało na inwestycję co najmniej 100 mln. złotych. Więc jaka byłaby dywidenda gdyby te nakłady nie zostały poczynione i co ciekawsze jaki będzie zwrot z poczynionych inwestycji za kilka lat. Co za tym idzie jaka będzie dywidenda za kilka lat?
Nad sprzedażą tej firmy Platforma Obywatelska zastanawiała się publicznie kilka razy, a oto kilka wypowiedzi jej członków:
,,Cel tej sprzedaży jest jasny. Miasto zamierza budować nową trasę z przeprawą przez Odrę, która odkorkowała by centrum” Tak mówił Pan Prezydent jeszcze jakiś czas temu
,,Pieniądze ze sprzedaży akcji ECO powinny posłużyć do budowy trasy na Zaodrze, innego wariantu sobie nie wyobrażam- podkreśla Zbigniew Kubalańca, szef klubu radnych PO. Jeśli miałoby być inaczej, to lepiej ze sprzedażą akcji poczekać rok lub dwa, aż będzie gotowa dokumentacja i pewność, że możemy budować.”
Nie możemy zapomnieć o koalicjancie. Alojzy Drewniak kandydat na prezydenta z RDO mówił tak:
,,ECO to firma, która co roku oddaje do budżetu miasta kilka milionów złotych zysku i warto o tym pamiętać przy dyskusji o jej sprzedaży. Nie jestem zwolennikiem pozbycia się akcji, ale jeśli Opole nie miałoby już zdolności do finansowania strategicznych inwestycji to może nam pozostać tylko sprzedaż akcji. Pieniądze powinny być przeznaczone na ważne dla miasta wiadukty czy drogi, ale taka decyzja byłaby dla mnie ostatecznością” Pan Alojzy po wyborach został pełnomocnikiem prezydenta Opola do spraw trudnych.
Teraz postawmy sobie pytanie czy środki uzyskane ze sprzedaży ECO zostaną zagospodarowane na budowę kolejnej przeprawy przez Odrę. Chociaż po co szukać, posłuchajmy co mówią notable z PO.
,,Pieniądze z prywatyzacji miały być przeznaczone na budowę nowej przeprawy przez Odrę, ale wygląda na to, że plany już się zmieniają. – Po pierwsze: spłacić kredyty, drugie: co robić, żeby szybko zwracały się pieniądze, być może modernizacja oświetlenia? – zastanawia się Zembaczyński. – Kwestia przepraw, wiemy ile trwa proces projektowania, nie jesteśmy gotowi. Boleję nad tym, ale to jest natura procedur państwowych, które zostały stworzone”
,,Ale właśnie koncepcja się zmieniła. – Niewykluczone, że do sprzedaży ECO dojdzie szybko, pieniądze będziemy mieli już w przyszłym roku, a do budowy nowej przeprawy jeszcze bardzo długo nie będziemy gotowi – tłumaczy prezydent. – No, a jeżeli pieniądze leżą bezużytecznie, to zawsze się na tym traci – przekonuje”
,,Mówienie teraz o tym, na co przeznaczymy pieniądze, jest dzieleniem skóry na niedźwiedziu – ocenia Adrian Wesołowski, radny PO i przewodniczący komisji infrastruktury.”
Na komisji infrastruktury Pan Prezydent Arkadiusz Wiśniewski mówił, że pieniądze mogą zostać przeznaczone na budowę aquaparku, stadionów itp. Czyli koncert życzeń się otwiera.
Teraz już wiemy, że pieniądze te nie mają być przeznaczone na przeprawę przez Odrę., a taki warunek stawiali działacze z PO. No więc po co Platforma Obywatelska chce sprzedać ECO. Jeżeli radni z PO poprą sprzedaż to potwierdzi się teoria krążąca po mieście, że na tzw. ,, przeżarcie”. Zbliża się kampania wyborcza no i trzeba będzie się wykazać przed mieszkańcami, a tu efektów brak. No to zapewnią sobie notable z PO spory zastrzyk pieniędzy i będą realizować w każdym okręgu wyborczym jakąś zachciankę ważnej osoby z PO, która potem z tego okręgu będzie startować w wyborach. Tak żeby mogła powiedzieć to ja dla was to załatwiłem.
Inny cel może przyświecać prezydentowi Ryszardowi Zembaczyńskiemu, który w wyborach na prezydenta startował nie będzie i może chcieć sobie postawić pomniki za pieniądze ze sprzedaży ECO.
Tylko nikt z tych osób nie myśli co będzie za kilka lat. Pieniędzy ani dywidend z ECO już nie będzie, te zostały ,, przeżarte”. Nie stworzono za ich pomocą żadnych nowych miejsc pracy, nie przyciągnięto dzięki nim żadnych nowych inwestorów, nie spowodowano wzrostu demograficznego.
Jestem zdecydowanym przeciwnikiem sprzedaży ECO. Mieszkańcy w przyszłości słusznie będą obwiniać PO, RDO i Prezydenta Ryszarda Zembaczyńskiego za podwyżki cen ciepła, ale to już będzie za późno.
PS: Warto też sprawdzać czy w przyszłości ktoś z dzisiejszych decydentów nie będzie w jakiejkolwiek formie pobierał pieniędzy z prywatnego już ECO. Bo dla firmy która kupi udziały to będzie złoty interes.
Autor: Michał Nowak, Radny Miasta Opola
Jak zwykle stracą na tym mieszkańcy Opola Trzeba sie szykować na wzrost ceny ciepła. Gdybyśmy w Opolu mieli prawdziwego prezydenta już dawno całe Opole ogrzewane było by ciepłem z Elektrowni Opole a tak 90% tego ciepła idzie w atmosferę, wystraczy połozyc rurę i problem rozwiązany ale kolesie Zombiego w ECO przestaliby zarabiać miliony
Sprzedaz udziałów dochodowej Spółki – to Głupota. Ale trudno zlokalizowac myślenie prezydenta z wysokim wyrokiem sądowym. To szeroko rozumiana kumitywa , a wymiar sprawiedliwosci, jest jaki jest bo i przepisy prawne z licznymi lukami. Grzęzawisko. A moze by jakis prawnik w tym zamieszał.?? Toż to dochody Opolan. A pózniej to tylko wyższę opłaty będą.Więc prawnicy z Opola ,zadziałajcie ze skutkiem. !!!!!!
Pisze Pan:
To jest absurdalne i wyssane z palca. Świadczy to o Pana całkowitej ignorancji i braku wiedzy na temat gospodarki i „rozmiaru” przedsiębiorstw w Polsce, a nawet na opolszczyźnie. Dla przykładu największa opolska spółka jaką jest ZAK S.A. w K-Koźlu której zysk netto w 2011 roku był ok.12 razy większy niż ECO zajmuje miejsca w 2 setce różnych rankingów oceniających dochodowość i inne walory przedsiębiorstw w Polsce.
Nie interesują mnie przepychanki w samorządzie, polityczne gierki i błyskotliwe wnioski polityków którzy jak wiadomo znają się na wszystkim, a biznesie i energetyce szczególnie, więc odniosę się tylko do jeszcze jednego. Przytaczając wysokość dywidendy wypłacanej gminie sugeruje Pan jakąś pozytywną tendencję. Można odnieść wrażenie, że przychód Opola z tego tytułu będzie rósł w nieskończoność. Ignoruje Pan fakt, że w 2011 roku wysokość dywidendy była większa mimo gorszych wyników finansowych (w tym zysku netto o 25%) w roku ubiegłym. Czy Pan w ogóle rozumie czym są i skąd się biorą te pieniądze?
W jaki sposób doszedł Pan do wniosku, że lepsze nawet 7mln zł rocznie niż kwota ze sprzedaży akcji przez miasto? Przecież nie wie Pan ile są warte?
Radnemu panu Nowakowi nie można wierzyć.To jeden z wielu mącicieli z PO.Nie ma pojęcia jakie obowiązki na niego spadają,nie wie jakie decyzje są podejmowane na szczeblu samorządowym.Jako przykład daję ukaranie go przez Straż Miejską za rozwieszanie plakatów w Opolu, w miejscach do tego nie przeznaczonych. Skoro nie umie czytać,to w jaki sposób obliczył dywidende.Czy miał żródłowe dokumenty.
@Pan Paweł Mastalerz. Nie mam zaufania do rządzących.Ja bym poczekała z tą sprzedażą do czasu,gdy uczciwi będą rządzili i o nas,czyli społeczeństwie będą myśleli.Mamy doświadczenia,,ze sprzedaż stoczni, fabryki, np,Fiata łączy się w dosyć krótkim czasie z upadkiem firmy przez tzw.wygaszanie i bezrobociem.A utrata pracy to załamanie psychiczne,to rozpad rodziny,to dzieci w rodzinach zastępczych, i to liczne przypadki odebrania sobie zycia przez powieszenie.Pożyjemy .Zobaczymy. Póki co,trzeba rząd Słońca Peru obalić i dokumenty żródłowe zbadać.A może już np.opolskie wraz z elekrownia jest w rękach obcych?? Media opanowali, szkoły też /wyrok WSA nie wykonany/ itp.Wszystko jest tajne.