Albo nikt nie chce, albo radni proponowani przez starostę Kędzierzyńsko – Kozielskiego Artura Widłaka nie otrzymują odpowiedniej liczby głosów, aby zostać członkiem zarządu Powiatu Kędzierzyńskiego.
W zarządzie powiatu brakuje jednego członka. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, wojewoda może wystąpić z wnioskiem do premiera o powołanie zarządcy komisarycznego.
Starosta Artur Widłak winą na obecną sytuację obciąża opozycję, która jego zdaniem dąży do powołania komisarza powiatu.
Widłak był zmuszony nawet zgłaszać kandydatów z poza rady powiatu, jednak i ci nie przeszli w głosowaniu.
Problemy w radzie powiatu pojawiają się praktycznie od początku kadencji.
tvpopole, gop