Subiektywny przegląd tygodnia: ”święte krowy” głosują a Polska cierpi. Czy choć pamięć pozostanie?

Redaktor Obywatelski2

prof. Piotr Gliński interia.pl

Obserwowaliśmy dwa gorące dni w Sejmie. Gorące bo lider opozycji pokazał pazur, premier udowodnił, że niczym już nas nie może zaskoczyć, a demokracja rządzi się własnymi prawami. W Opolu mamy do czynienia z ciekawym projektem, który daje nadzieję, że pamięć o bohaterach jest czymś więcej niż obrona Stalingradu… 

Z Opola: 

Poseł PiS Sławomir Kłosowski, być może pospieszył się z ogłoszenie, iż radni PiS zamierzają złożyć projekt ustawy dotyczący zmiany nazwy ulicy Obrońców Stalingradu na ulicę Żołnierzy Wyklętych. Ale my nie zapominamy, o nie!

Szefowa klubu PiS Violetta Porowska obiecała, że na dniach projekt zakładający zmianę nazwy ulicy zostanie złożony, tylko jak zaznaczyła pojawia się pytanie dotyczące jego poparcie.

Więc specjalnie dla Violetty Porowskiej mówimy: ten pomysł ma poparcie. 

Konkretne poparcie pomysłu zadeklarował wiceprzewodniczący rady miasta Marcin Ociepa.

Dodatkowo szef klubu radnych PO Zbigniew Kubalańca, nie mówi nie.

Więc drodzy radni, wystarczy teraz usiąść i rozmawiać. Być może wreszcie uda się ponad podziałami zrealizować w Opolu jakiś pomysł.

Z kraju: 

Ten cały marketingowy pomysł PiS z kandydaturą prof. Glińskiego miał pewien sens. Uwypuklenie tego, co jest w kraju prawdziwie źle robione, ocenione przez specjalistów sprawy otrzymały konkretne rozwiązania. Teraz ważne jest aby ktoś wykorzystał te pomysły aby uzdrowić Polskę. Wykorzysta?

Marszałek Ewa Kopacz lubi szerzyć poczucie demokracji w Polsce, dlatego nie zezwoliła na wystąpienie prof. Glińskiego podczas sejmowej debaty. Tu PiS pokazał pazur. Występ profesora z tabletu, trzymanego przez prezesa PiS (ciekawe czy potrafi go obsługiwać…) było majstersztykiem.

Co na to wszystko premier? Nic nowego, jak zwykle padły z jego ust stwierdzenia o niszczeniu demokracji itd. Czy Donald Tusk może jeszcze nas czymś nowym zaskoczyć?

Gliński nie zostanie premierem, bowiem tylko PiS poparło swój pomysł. PiS i Marzena Wróbel z Solidarnej Polski.

Za taki obrót sprawy i głosowanie zgodne z własnym sumieniem poseł Wróbel została ukarana przez SP wyrzuceniem ze stanowiska wiceszefowej klubu parlamentarnego. O, to też demokracja!

Jarosław Gowin  pozostaje na stanowisku ministra sprawiedliwości.

Donald Tusk powiedział, że dogadał się z Gowinem. Tylko Jarek, zaraz po spotkaniu zadeklarował, że poglądów nie zmieni i już. Czyli jak było?

Autor: Łukasz Żygadło

  1. Jarek Toporowski
    | ID: cd115df4 | #1

    Brawo dla Posłanki Marzeny Wróbel. Zagłoswoała tak jak powinna opozycja zagłosować !

    Rudy POwiedział parę słów o niszczeniu demokracji !

    A kto chciał sprowadzać do Polski obcą Policję i Wojsko – Stan wojenny ?

    Lider Polskiej Zjednoczonej Platformy Oszołomów – niech się nie udziela w sprawach demokracji tym bardziej że nie było REFERENDUM W SPRWIE PODWYŻSZONEGO WIEKU EMERYTALNEGO.

    RUDY ZŁODZIEJ ORAZ BRONKOZAUR TAKŻE NIE CHCĄ REFERENDUM W SPRAWIE PRZYJĘCIA EURO.

    PEŁO to najgorsza partia pod względem łupienia po portfelach zwykłych obywateli od 1989 roku.

    BA ! Nawet SLD jak rządziło tak nie okradało obywateli !

  2. Irena
    | ID: 69db44da | #2

    Pan Kaczyński sprawnie ograł panią Kopacz,która nie zna zasad demokracji.Pan Gliński opracował bardzo dobry pakiet dla Polski .Pan Tusk ,lepiej nie wspominać tej osoby.Zdradził nas .Solidarna Polska ma inną Polskę.Zawiodłam się na panu Ziobrze,Jaki. Pani Wróbel z klubu SP została ukarana .Ciekawa jest debata na RTO pt. „Etyka sprawowania funkcji publicznych” Rozmawiają pp.Kłosowski – PiS. Aranowicz -PO, Nahler i Marcin Miłkowski.-RTO Warto wysłuchać.Warto wnioski wyciągnąc z zadawanych pytań a także odpowiedzi.Można się doszkolić w temacie obrabiania jednej osoby w kontekscie innych przestępców.

Komentarze są zamknięte