Stopa bezrobocia w Grecji ustanowiła nowy rekord – w listopadzie 2012 roku wyniosła 27 proc. To znaczny wzrost w porównaniu z tym samym okresem w roku 2011, kiedy wyniosła ona 20,8 proc. – podało w czwartek miejscowe biuro statystyczne.
Według danych biura poziom bezrobocia wśród Greków zwiększył się w listopadzie również w porównaniu z październikiem 2012 roku, kiedy wyniósł 26,6 proc.
Trudną sytuacją na rynku pracy najbardziej dotknięci są ludzie młodzi; w grupie między 15 a 24 rokiem życia bezrobocie wyniosło w listopadzie 61,7 proc.
Przypomnijmy, iż Grecja spełniła warunki KE, zmieniając ustawy pod ”oszczędności” i otrzymała kolejne wsparcie finansowe.
Info, gp
Rozwiązanie – powrót do drachny
Grecy chcą, ale Adolf Merkel nie chce
Szkoda bo waluta Euro poszybowałaby w góre – ja zarobiłbym więcej w NL, a grecy odratowaliby swoją gospodarkę ponieważ więcej turystów by przyjeżdzało. Wczasy które kosztowałaby by mnie obecnie 3000 pln , przy powrocie do drachny zapłaciłbym 2400 pln
Nie ma w ekonomii trzeciej drogi jaką jest UE. Ale to rozumie niewielu…
W Grecji biedy nie widać.Ludziska uśmiechnięte,wesołe,puby pełne,zabawa w koło.Dofinansowani przez Unie.Jakiś tam „oszczędności” wykazała dla KE. A dlaczego nasz rząd nie potrafi też sporządzić planu pasywów większych od aktywów.A może wykazać „oszczędności” na szczeblach ministerialnych? Póki co,omijać strefę euro.