Niezależna Gazeta Obywatelska

– „Zastanawialiśmy się jak przedstawić w dwóch słowach naszego gościa trochę nam to zajęło czasu, ale Rafał Ziemkiewicz jest „misjonarzem humanistą” – tak przedstawił Paweł Nycz przybyłego do Opola na zaproszenie Niezależnego Zrzeszenia Studentów, autora książki „Myśli nowoczesnego endeka”.

Ziemkiewicz na wstępie powiedział co w tradycji endeckiej mu odpowiada. – „Aby osiągnąć swój cel to Polacy muszą się zmienić” – to myśl przewodnia Romana Dmowskiego, który krytycznie patrzył na upodabnianie się Polaków do innych narodów zwłaszcza do zaborców. – „Nasze problemy są typowe dla państwa postkolonialnego” – tak od lat stara się opisywać Ziemkiewicz w swojej licznej publicystyce problemy III RP. Stąd to, że rządzi Donald Tusk nie jest przypadkiem. – „Nie rządziła polską gorsza kreatura od czasów generała Zajączka” – przypomniał słowa z wcześniejszej swojej książki, za co otrzymał gromkie brawa. – „Ale zaznaczam, że cokolwiek uczynił Donald Tusk nie jest przyczyną jest skutkiem. Tusk jest surferem, który wskoczył umiejętnie na falę, której się trzyma a co ważne, której sam nie stworzył” – wyjaśnił krytykę obecnego premiera i polityków, którzy jedynie starają się podczepić pod aktualne nastroje społeczne. Publicysta opowiedział o tym, że uwiódł go początkowo projekt u zarania Platformy Obywatelskiej, gdyż w „założeniach brzmiał kapitalnie”. Niestety długo nie trzeba było czekać, gdy doszło do „powtórki z PZPR”. – „Proszę spojrzeć na badania popularności polityków w Polsce?” – nawiązał do ponad dwustuosobowej publiczność zebranej w „auli kowalczykowskiej” na Uniwersytecie Opolskim. Wyjaśnił, że najbardziej popularnym politykiem III RP jest były PRL-owski minister sportu Aleksander Kwaśniewski, który kłamał także co do swojego wykształcenia. – „Krótko mówiąc swój chłop typowy „cwaniaczek”, który załatwił mebelki szwagrowi” – podkreślił Ziemkiewicz. To samo dotyczy Lecha Wałęsy, który zyskał na popularności jak zaczął zatajać swoją „współpracę z SB”. Polacy mimo to, że z Donaldem Tuskiem kojarzą w 60% słowo oszust, to wolą na niego głosować niż na Kaczyńskiego, którego kojarzą ze słowem patriotyzm.

Podczas spotkania można było się również dowiedzieć, że w rankingu Eurostatu spadliśmy na 4 pozycję od końca, gdyż wyprzedziła nas Litwa, która jest bardziej zamożna jak się okazuje. – „Zamożność a poziom życia to są dwie zupełnie różne rzeczy” – przypomniał autor „Polactwa” słynne określenie Polaków-gołodupców, którzy żyją na kredyt i z wyprzedaży resztek majątku narodowego.

Po godzinnym wprowadzeniu przystąpiono do zadawania pytań z sali. Pytano jak rozumieć jedność prawicy. Ziemkiewicz był za tworzeniem jak największej ilości organizacji po prawej stronie, które by zagospodarowały różne środowiska, jako przykład prelegent podał USA, gdzie w Partii Republikańskiej mieści się bardzo dużo nurtów i każdy może się tam odnaleźć i zrealizować swoje aspiracje. Podkreślił, że dziś nie jest aktualny konflikt Piłsudski-Dmowski, gdyż rządzi nami znany z książek „towarzysz Szmaciak” i zapewne obydwaj by z nim walczyli. Choć bliższa jest mu tradycja endecka, w której naród a nie wódz decyduje i nie ma problemu z wyłonieniem rządzących po stracie wybitnego wodza. Autor pytany był także o pesymizm w jego wypowiedziach – odpowiedział podając przykład z lekarzem, który nie chce urazić pacjenta z rakiem, zamiast go od razu leczyć, by uratować mu życie. Pytany o strategię Jarosława Kaczyńskiego, który traci punkty procentowe poparcia społecznego po wypowiedziach o trotylu i zamachu, przyznał, że to świadoma strategia, dość ryzykowana, w której chodzi o to, by jak kiedyś słowo klucz układ pomógł PiS przejąć władze, tak samo może być ze słowem „zamach”. Celem jest drugi Budapeszt nad Wisłą. Tak więc uspokoił pytającego, co do bezsensowności ostatnich wypowiedzi Kaczyńskiego. – „Kaczyński był o krok od odejścia z polityki, gdy był posłem niezależny wybranym z list ROP” –  przypomniał zebranym, gdy po aferze Rywina nastąpiło przewartościowanie sceny politycznej, a słowo „układ” zyskało potwierdzenia po 10 latach. Co do przyszłości tworzącego się Ruchu Narodowego, raczej sceptycznie widzi jego szansę, ze względu na lukę kadrową, gdyż narodowcy są albo bardzo młodzi i jeszcze nie ukształtowani, a „starzy” działacze mają niewielkie doświadczenie w dużej polityce, choć jak podkreślił nie uczestniczy w żaden sposób w tworzeniu się tego Ruchu Narodowego.

– „Watch Dog w USA, to taki instytut monitorowania mediów, który wykorzystuje narzędzia analizy statystycznej do ujawniania przykładów manipulacji mediów” – odpowiedział pytany o media Ziemkiewicz i zachęcał zebranych, by takie rozwiązania przenieść do Polski, by unaocznić jakie niszowe tematy są nagłaśnianie i w jak jednostronny sposób przedstawiane.

– „Patriotyzm to jest świadomość, że możemy nasze aspiracje indywidualne zrealizować tylko w ramach państwa jako naszej wspólnoty. Żeby móc żyć lepiej i awansować, musimy być u siebie gospodarzami” – wyjaśnił pytany na koniec spotkania Rafał Ziemkiewicz o charakterystykę współczesnego patriotyzmu.

Autor i fot.: Tomasz Kwiatek

Wideo: Maciej Wilk