Sprzeciw przeciwko rejestracji „narodowości śląskiej”

Niezależna Gazeta Obywatelska14

Dziś tj. 27 września środowiska patriotyczne zamanifestowały swój sprzeciw przeciw rejestracji „narodowości śląskiej” w Opolu. Pikieta odbyła się na placu Daszyńskiego, gdzie ma siedzibę Sąd Okręgowy w Opolu. Protestujący wystosują list do Prokuratora Generalnego i Rzecznika Praw Obywatelskich, w których oczekiwana jest kasacja decyzji o rejestracji Stowarzyszenia Ludności Narodowości Śląskiej. Poniżej treść dokumentu, który każdy może podpisać do 15 października br. Formularze do podpisu i więcej zdjęć można znaleźć na www.ospn.opole.pl.

My obywatele Polski protestujemy przeciwko próbie podważenia polskiej racji stanu przez podzielenie mieszkańców Śląska. Dokonano tego wprowadzając do publicznego użycia pojęcie Narodowości Śląskiej wyrokiem Sądu Rejestrowego w Opolu akceptującym rejestrację Stowarzyszenia Ludności Narodowości Śląskiej. Nawiązano w ten sposób do prób podzielenia Narodu Polskiego jakie miały miejsce w latach niemieckiej niewoli, kiedy to okupant sztucznie tworzył takie narodowości jak Śląska, Góralska czy Kaszubska.

Wobec nieodpowiedzialnego działania opolskiego Sądu wnosimy o podjęcie kroków prawnych w celu wykreślenia z rejestru stowarzyszeń  KRS w Opolu Stowarzyszenia Ludności Narodowości Śląskiej z siedzibą w Kotorzu woj. opolskie, to jest skierowania skargi kasacyjnej zgodnie z uprawnieniami  wyrażonymi w kodeksie postępowania cywilnego i w oparciu o treść art.398 (9) §1 punkt 1 i 4 w związku z oczywistą bezprawnością decyzji o zarejestrowaniu tegoż stowarzyszenia.

Stowarzyszenie Ludności Narodowości Śląskiej zostało zarejestrowane przez Sąd Rejestrowy w Opolu wbrew prawu, albowiem zarówno z obowiązujących przepisów, jak i z dotychczasowych rozstrzygnięć, m. in. Sądu Najwyższego jak i Trybunału w Strasburgu wynika, że taka narodowość nie istnieje.

W obronie polskiej racji stanu występują organizacje:

–          Klub “Gazety Polskiej” w Opolu

–          Komisja Zakładowa NSZZ “Solidarność” Uniwersytetu Opolskiego

–          Liga Obrony Suwerenności Oddział w Opolu

–          Opolskie Stowarzyszenie Pamięci Narodowej

–          Stowarzyszenie “Obywatele Przeciw Bezprawiu”

–          Okręg 21 partii Prawo i Sprawiedliwość

Oprac. TK

  1. | ID: 851b8282 | #1

    Brawa dla protestujących. Prokurator musi skasować tę haniebną rejestrację.

  2. Pejter
    | ID: bcd7902e | #2

    1. Tak jest, BRAWO DLA PROTESTUJĄCYCH. Tym większe, że nawet nie wiedzą przeciwko rejestracji jakiej organizacji protestują :) Chyba, że w ostatnich dniach ktoś zarejestrował Stowarzyszenie Ludności Narodowości Śląskiej :))))

    2. Proszę mi wskazać postanowienie Trybunału w Strassburgu, w którym mowa jest o nieistnieniu narodowości śląskiej

    3. Brawo także dla liczebności „sił patriotycznych”, które w liczbie 6 organizacji zgromadziły niecałe 20 uczestników :)

  3. juliannekk
    | ID: ae51cc8c | #3

    Hanba dla protestujacych !!!!!!!!!!!!!!!!! Tak jak dlugo bede zyl, popierac bede narodowosc slaska!!!

  4. bolo
    | ID: 230263f3 | #4

    Polscy narodowcy szukają wrogów, szukają takich aby ich tępić po prostu się na kimś wyżyć a tym rażem trafiło na Ślązaków.
    Przez ostatnie 300 lat byli bici i muszą się przecież gdzieś wyładować.

  5. svatopluk
    | ID: a268c2b6 | #5

    http://www.radio.opole.pl/2012/wrzesien/wiadomosci/opole-manifest-przeciwko-stowarzyszeniu-slazakow.html

    Ein Reich, ein Volk, ein Fuehrer???

    To już na Śląsku raz było. Czyżby powtórka z historii?
    Tym razem pod innymi barwami?

  6. foxmann
    | ID: df7aae62 | #6

    „Nawiązano w ten sposób do prób podzielenia Narodu Polskiego jakie miały miejsce w latach niemieckiej niewoli” – to, że ktoś był w niemieckiej niewoli to jego sprawa. Śląsk ani Dolny ani Górny w żadnej niewolni nigdy nie był i opcja niemiecka nie jest nam wroga. Jacyś pseudonarodowi zadymiarze szukają właśnie zadymy, aby dać o sobie znać. Swoją drogą taka działalność „społeczna” to niezły sposób na życie. Nie trzeba się na niczym znac, pokrzyczeć i kasować swoje

  7. Anonim
    | ID: 098946c3 | #7

    @foxmann
    Co pan pleciesz, że Śląsk w żadnej niewoli nie był. A polska część Śląska którą zabrali Szkopy w 1939 i okupowali do 1945?? To był zabór niemiecki tak jak kresy były zaborem radzieckim. Trochę wiedzy historycznej by się przydało zanim się pan do dyskusji włączysz. A co do tego, że pan twierdzisz, że opcja niemiecka nie była wroga to poczytaj pan jak Szkopy traktowali Ślązaków w latach 30 w niemieckiej części Śląska. Jaki był nacisk na germanizację wszelkich nazw, jaki był terror wobec ludzi, którzy używali swojej gwary.

  8. Obserwator
    | ID: 1ecf4682 | #8

    Po co przyszliście na Śląsk?
    Dlaczego nie pozostaliście na swych Kresach?
    Porzuciliście groby swych przodków i swe Ziemie ojczyste, by zamieszkać w domach niemieckich?
    Okazaliście się zwykłymi tchórzami!

  9. Misio
    | ID: bd7c9088 | #9

    @Obserwator
    Czemu Niemcy nie zostali na Śląsku dlaczego uciekli za Odrę by zamieszkać w innych niemieckich i pożydowskich domach. Też okazali się tchórzami? Nieuku nie słyszałeś o Stalinie? To wszystko zawdzięczasz Ruskim. Ci ludzie ze wschodu musieli zostawić swoje domy. Tak samo zostali wypędzeni. Wielu z nich nie miała gdzie wracać bo Ukraińcy spalili ich wsie do gołej ziemi zresztą wehrmacht i ss im pomogło a bolszewicy dobili.
    P.s. jak wam się jeszcze jakiś hitler narodzi to trzeba będzie Niemców szukać chyba aż nad Renem.

  10. Jacek
    | ID: 1c9c2306 | #10

    Gwara śląska składa się z języka staropolskiego i staroczeskiego. To wskazuje najlepiej na to kim są Ślązacy, po prostu Polakami, którzy długo nie mieli kontaktu z polską kulturą. Świetnie, też widać polskość Śląska na nazwach jakie ostatnio pojawiają się na drogach. Nie trzeba wielkiej inteligencji, by zauważyć, że są to nazwy o polskim pochodzeniu tylko zapisane tak, aby niemiecki urzędnik umiał je przeczytać w sposób zbliżony do wymowy miejscowej ludności.
    Dwieście lat niemieckiej administracji na tych terenach nie zdołało zrobić ze Ślązaków Niemców. Ciągle rozumieli oni kim są. Dopiero ostatnie pięćdziesiąt lat rządów komunistów mówiących po polsku (ale wrogich narodowi polskiemu) spowodowało ucieczkę Ślązaków od polskości pod skrzydła niemieckie. Swobodnie działajacy w Polsce agenci niemieccy wykorzystują to i pracują usilnie przygotwując kolejna piątą kolumnę. Bazują między innymi na braku wykształcenia i doświadczenia. Po krótszym lub dłuższym pobycie na terenie Niemiec każdy Ślązak zrozumie jak daleko mu do Niemca i jak blisko mu do Polaka. Zrozumie, że jest Polakiem. Tylko czasem, jeśli sprawy posunęły się za daleko, trudno się wycofać. Przyjemnie jest należeć do „rasy panów”.
    A przecież sprawa jest taka prosta. Wystarczy się chwilę zastanowić. Czy nawet za największe pieniądze warto zostać członkiem narodu mającego tak wiele na sumieniu? Czy nie lepiej jednak, być Polakiem?
    W dodatku nie macie specjalnie wielkiego wyboru. Nigdy nie opanujecie języka w takim stopniu, aby dowolny cieć nie nazwał Was obcokrajowcem, nigdy nie pozbędziecie się dziadków, ktorzy walczyli w powstaniach.
    Nie tylko Wasze dzieci, ale nawet i wnuki będą obywatelami czwartej czy piatej kategorii.
    Zdaję sobie sprawę, że to przykre dla tych, którzy nie odróżniają Polaka od komunisty, ale taka jest prawda: Ślązacy są po prostu takimi samymi Polakami jak Mazurzy, Małopolanie, czy Wielkopolanie, jak Górale czy Kaszubi. A Waszą Ojczyzną i Matką jest Polska.
    Gadanie, że narodowość to kwestia samoświadomości, poczucia, to zwykłe kłamstwo. Wymyślili je poszukiwacze taniego „mięsa armatniego” i taniej „siły roboczej”.
    Zapytajcie o te sprawy rodziców. Zapytajcie dziadków.

  11. Jacek
    | ID: 1c9c2306 | #11

    I jeszcze coś. Nazwiska. Brzoza, Gonsior, Wrzód, Pudełko i tak dalej, to kolejne dowody na to kim jesteście. To kolejne dowody na polskość Śląska. Możecie je teraz sobie dowolnie zmieniać. W niemieckich komputerach będzie jednak na zawsze zapisane jak nazywaliście się kiedyś. Biurokrację mają oni naprawdę dobrą.

  12. svatopluk
    | ID: aef5f7ee | #12

    Rassenkunde po polsku?

  13. | ID: 08202f0d | #13

    Za taki werdykt sędzina powinna zostać pozbawiona prawa wykonywania zawodu sędziowskiego .

  14. | ID: 08202f0d | #14

    To Jerzy Gorzelik szef Ruchu Autonomii Śląska
    Radny Sejmiku Województwa Śląskiego jest „kabociorzem” i to z jego poparcia dzaiał to antypolska organizacja. To jego słow: „Uroczyście ślubuję rzetelnie i sumiennie wykonywać obowiązki wobec Narodu Polskiego, strzec suwerenności i interesów Państwa Polskiego, czynić wszystko dla pomyślności Ojczyzny, wspólnoty samorządowej województwa i dobra obywateli, przestrzegać Konstytucji i innych praw Rzeczpospolitej Polskiej.”
    Publicznie deklaruje Pan, że nie jest Polakiem tylko Ślązakiem. Publicznie twierdzi Pan, iż nie czuje się zobowiązany do lojalności wobec Polski. Działa Pan na rzecz uznania tzw. narodowości śląskiej jako narodowości odrębnej. Głosi Pan: „Nic Polsce nie przyrzekałem, więc jej nie zdradziłem”. „…moją ojczyzną nie jest Polska…”(więc ślubował Pan Ojczyżnie? której? ) . Powtarza Pan haniebne słowa George’a Davida Lloyda, który dopuścił się obrazy Polski . Czyni Pan tę obraze bardziej dosadną głosząc, że: „małpa (Polska) ten zegarek zepsuła”.
    By móc zostać radnym Sejmiku Województwa Śląskiego , złożył Pan ślubowanie – przysięgę, stojącą w rażący sposób w stosunku do głoszonych przez Pana antypolskich treści. Stwierdził Pan, że ślubowanie to traktuje Pan jako zobowiązanie, czym ujawnił Pan swój zamiar łamania tego ślubowania. Czym innym jest ślubowanie, a czym innym jest zobowiązanie. Ślubowanie to rodzaj przysięgi, przyrzeczenia, które trzeba bezwarunkowo wypełniać. Małżonkowie (Pan jest żonaty) ślubują sobie wiernosć. To ich zobowiązuje do dochowania tej przysięgi nie „zwyle”, więc jak w danej okolicznosci Panu pasuje, ale na zawsze.
    Ja osobiście dostrzegam, że Pan ślubowanie złożył w złej wierze, z zamiarem nie stosowania się do jej treści i tylko po to aby, dostać się na znaczące stanowisko w Sejmiku i mieć możność łatwego szerzenia swoich antypolskich działań..
    Przesyłam też kilka myśli w związku z tematyką, która nas Ślązaków
    dotyczy i nieraz bulwersuje.

    a) Wielce niepokojącym faktem jest działalność niektórych organizacji, zmierzających do tworzenia w Polsce odrębnych narodowości, takich jak śląska, kaszubska, czy mazurska.
    W obrębie tych działań mieści się próba tworzenia jednego „języka śląskiego”, z kilkunastu gwar śląskich.
    Dążenia, zmierzające w obecnym czasie do rozbijania jedności państwa polskiego, przypominają skierowane przeciwko narodowi polskiemu wytyczne, jednej z najczarniejszych postaci okresu II wojny światowej, zbrodniarza Heinricha Himmlera. Heinrich Himmler w swoim ściśle tajnym memorandum pt.
    „Traktowanie obcych rasowo na wschodzie”, datowanym Maj 25 1940 roku, opisał niemiecką taktykę, jaką należy stosować w Polsce.
    Cytat według strony http://pl.wikipedia.org/wiki/Germanizacja_w_Polsce_%281939%E2%80%931945%29 http://pl.wikipedia.org/wiki/Dziel_i_rz%C4%85d%C5%BA:
    „Musimy podzielić Polskę na tak wiele różnych grup etnicznych, na wiele części i podzielonych grup jak to jest tylko możliwe”…Musimy starać się uznawać i podtrzymywać jak najwięcej odrębnych narodowości, a więc obok Polaków i Żydów także Ukraińców, Białorusinów, Górali, Łemków i Kaszubów. Jeśli gdziekolwiek jeszcze się da znaleźć jakieś odłamy narodowościowe – to te także. (…) Chcę przez to powiedzieć, że najbardziej zainteresowani jesteśmy nie tym ażeby ludność wschodu jednoczyć, lecz przeciwnie, ażeby ją rozbić na możliwie wiele części i odłamów. Nie leży w naszym interesie doprowadzanie wymienionych narodowości do jedności i wielkości i stopniowe budzenie wśród nich świadomości narodowej i rozwijanie kultury narodowej, lecz przeciwnie, rozbicie ich na niezliczone małe odłamy i cząstki. (…) W ciągu (…) 4 do 5 lat np. pojęcie Kaszubów musi stać się nieznane, ponieważ wówczas kaszubskiego narodu już nie będzie (odnosi się to szczególnie do Prus zachodnich). Musi być także możliwe w okresie nieco dłuższym spowodowanie zniknięcia na naszym obszarze narodowych pojęć Ukraińców, Górali i Łemków. To co zostało powiedziane o tych odłamach narodowych, odnosi się w odpowiednio większych rozmiarach także do Polaków”. (Koniec cytatu).
    b) Działacze Związku Ludności Narodowości Śląskiej i Ruchu Autonomii Śląska, sięgają także do pruskich zabiegów z czasów powstań śląskich i plebiscytu, mających na celu niedopuszczenie do powrotu Górnego Śląska do Polski.
    W owym czasie Niemcy wymyślili „narodowość śląską” i próbowali wmówić Ślązakom, że nie są Polakami, lecz „narodem śląskim”. Obiecywali, że rejencja opolska otrzyma autonomię; z „Regenz Oppeln ” stworzą „Prowinz Oppeln- Oberschlesien”.
    Można wnioskować, że działacze nawołujący do deklarowania narodowości śląskiej i usiłujący z gwar śląskich stworzyć „język śląski”, mają ten sam cel, co pruscy germanizatorzy, a później okupanci hitlerowscy.

Komentarze są zamknięte