Biadacz (pow. kluczborski): złapał złodzieja
Czujny mieszkaniec Biadacza ujął złodzieja. 45 – latek z jednego z mieszkań ukradł laptopa wartego 1 000 złotych. Mężczyzna jest znany Policji. Teraz za kradzież odpowie przed sądem, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Wczoraj (22 sierpnia) kryminalni z Kluczborka zatrzymali 45 – latka, który w Biadaczu ukradł z mieszkania laptop Fujitsu Siemens o wartości 1 000 złotych. Do zdarzenia doszło około godziny 17.00, kiedy to sprawca wykorzystując nieuwagę domowników, wszedł do otwartego mieszkania i ukradł laptop. Mężczyzna został jednak szybko ujęty przez mieszkańca Biadacza, który o przestępstwie natychmiast powiadomił Policję. Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia zatrzymali mężczyznę i przewieźli do policyjnego aresztu. Jak ustalili funkcjonariusze Jarosława G. był widziany w Biadaczu od samego rana. Zaczepiał mieszkańców prosząc o pieniądze. W chwili popełnienia przestępstwa był nietrzeźwy. Badanie wykazało prawie 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. 45 – latek tłumaczył się, że chciał tylko wysłać maila do swojej dziewczyny i dlatego wziął laptopa. Mężczyzna jest znany Policji i był już karany za podobne przestępstwa. Teraz stanie przed sądem, a za czyn, którego się dopuścił grozi mu kara do 5 lat więzienia. Czujność i obywatelska postawa społeczności lokalnej przyczyniła się do ujęcia i zatrzymania sprawcy przestępstwa oraz odzyskania skradzionego mienia.
Krapkowice: handlarz narkotyków z bronią palną uciekał policji
Opolscy policjanci zatrzymali 26-latka z Krapkowic podejrzewanego o posiadanie broni palnej oraz środków odurzających. Podczas zatrzymania mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli broń palną. 26 – latek usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni, a sąd aresztował go na 3 miesiące. Podejrzanemu grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Policjanci z Wydziału Kryminalnego KWP w Opolu wspólnie z funkcjonariuszami KPP w Krapkowicach prowadząc postępowanie w sprawie handlu środkami odurzającymi oraz nielegalnego posiadania broni ustalili, że 26-letni mieszkaniec Krapkowic poruszający się seatem na trasie Opole-Krapkowice może posiadać przy sobie środki odurzające oraz broń palną.17 sierpnia około godz. 18.30 funkcjonariusze zauważyli poszukiwany samochód wjeżdżający na plac stacji paliw przy drodze K-45. Podjęto próbę zatrzymania kierującego. Pomimo wydawanych przez policjantów poleceń kierujący nie reagował, gwałtownie ruszył samochodem w kierunku radiowozów i policjantów. Następnie przez pole orne skierował się w stronę drogi K-45. Kierowca seata jadąc przez pole z dużą prędkością zamierzał wjechać na ruchliwą drogę krajową. Ponieważ droga znajduje się na nasypie, kierowcy nie udało się wjechać na jezdnię. Uderzył w nasyp rozbijając przy tym pojazd. Mężczyzna szybko wysiadł z samochodu, zabrał z niego teczkę i przebiegł na drugą stronę drogi, ukrywając się w polu wysokiej kukurydzy. Policjanci otoczyli miejsce ukrycia się podejrzewanego, uniemożliwiając mu dalszą ucieczkę. W trakcie penetracji terenu 26-latek został obezwładniony i zatrzymany. W pobliżu miejsca gdzie się ukrywał, policjanci ujawnili pistolet, amunicję, kaburę na pistolet wraz z magazynkiem oraz torbę z dokumentami mężczyzny. Po zatrzymaniu 26 – latka policjanci przeszukali zajmowane przez niego mieszkania i samochody. W trakcie tych czynności ujawniono i zabezpieczono naboje pistoletowe różnego kalibru, kastety oraz karabin pneumatyczny. Zabezpieczono również maski na twarz, kominiarki, liczne telefony komórkowe oraz kilka paszportów. Mężczyzna usłyszał już zarzut posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej oraz amunicji. Za taki czyn grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. W minioną niedzielę na wniosek Prokuratora Rejonowego w Strzelcach Opolskich, sąd wobec podejrzanego zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące.
Dąbrowa (pow. opolski): przez dzika stracił 15 tys. zł
o godz.01:13 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Miejskiego PSP w Opolu zadysponował 3 zastępy straży do wypadku w Dąbrowie pow. opolski; po dotarciu na miejsce trzech zastępów straży ustalono, że samochód osobowy którym podróżowały dwie osoby uderzył w drzewo; na miejsce zdarzenia przybyły ponadto dwa zespoły ratownictwa medycznego i policja; dwóm osobom poszkodowanym kwalifikowanej pierwszej pomocy udzielali strażacy; droga krajowa nr 46 na czas prowadzonych działań ratowniczych była zablokowana; przyczyną wypadku było nagłe wtargnięcie dzika na jezdnię; straty oszacowane zostały na 15 tys.zł.
Kujawy (pow. krapkowicki): pożar stogu
o godz.11:53 przyjęto zgłoszenie z policji o pożarze dużego stogu słomy w Kujawach pow. krapkowicki; są zagrożone zabudowania gospodarcze; ze względu na trudności w zaopatrzeniu wodnym, w działaniach ratowniczo – gaśniczych udział bierze jedenaście zastępów straży; akcja dogaszania trwa
Kędzierzyn-Koźle: ciało w kanale
o godz. 12:44 policja w Kędzierzynie – Koźlu zgłosiła, że w kanale Gliwickim znajduje się ciało człowieka; prawdopodobnie w tej samej sprawie od dnia 21 bm. strażacy prowadzili działania poszukiwawcze
Namysłów: ogień w restauracji
o godz.14:05 przyjęto zgłoszenie z policji o pożarze lokalu gastronomicznego w Namysłowie na powierzchni ok. 50 m2; jedna osoba w stanie półprzytomnym jest zatruta gazami pożarowymi, której strażacy udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy; na miejsce dojechał zespół ratownictwa medycznego ze Świerczowa
Podsumowanie dnia na Opolszczyźnie:
W dniu dzisiejszym do godz.20 Straż Pożarna interweniowała 21 razy.
Wyjechała do 11 pożarów.
Zaistniało 8 miejscowych zagrożeń oraz miały miejsce 2 fałszywe alarmy, ale sklasyfikowane jako w dobrej wierze.
W działaniach tych zaangażowanych było 48 zastępów i 185 strażaków, najwięcej bo aż 128 z nich było zadysponowanych do gaszenia pożarów.
W zdarzeniach dnia były poszkodowane 4 osoby.
Oprac. Tomasz Greniuch