Nagroda Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich za najlepszy artykuł
Jak wynika z sondażu CBOS, średnio 1031 zł wydała w tym roku polska rodzina na potrzeby dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego. W przeliczeniu na jedno dziecko w wieku szkolnym wydatki te wyniosły średnio 668 zł.
Z sondażu 5 proc. rodziców na potrzeby dzieci związane z rozpoczęciem roku szkolnego wydało nie więcej niż 300 zł. Co siódmy rodzic (14 proc.) przeznaczył na ten cel od 301 do 500 zł, niespełna co czwarty (24 proc.) – od 501 do 800 zł, a prawie połowa (47 proc.) wydała na potrzeby szkolne swoich dzieci kwoty przekraczające 800 zł, z czego co siódmy (15 proc.) ponad 1500 zł. Co dziesiąty rodzic nie potrafił określić, jakie poniósł koszty w związku z rozpoczęciem roku szkolnego swoich dzieci.
Wysokość tych kwot zależy przede wszystkim od liczby uczniów w rodzinie. Co dwudziesty rodzic (5 proc.) przeznaczył w przeliczeniu na jedno dziecko nie więcej niż 200 zł, co siódmy (14 proc.) od 201 do 400 zł, a jeden na czterech (26 proc.) od 401 do 500 zł. Prawie dwie piąte rodziców (37 proc.) wydało ponad 700 zł na każde z dzieci, z czego co dwudziesty (5 proc.) więcej niż 1000 złotych.
Wzrost wydatków nastąpił przede wszystkim w rodzinach z jednym dzieckiem – wydatki wzrosły w nich średnio o 3 proc. wobec ubiegłego roku i wyniosły 709 zł. W rodzinach z większą liczbą dzieci wydano w przeliczeniu na jednego ucznia mniej niż przed rokiem (w rodzinach z dwójką dzieci było to średnio 649 zł, czyli o 3 proc. mniej, a w liczniejszych rodzinach – 509 zł, o 4 proc. mniej).
Badanie potwierdziło, że wśród wydatków szkolnych największym obciążeniem były podręczniki. Kwoty przeznaczane na ich zakup (364 zł w przeliczeniu na jedno dziecko) stanowią obecnie ponad połowę ogólnych wydatków szkolnych. Na obuwie i ubrania rodzice wydali średnio 185 zł na każde dziecko, a na przybory szkolne typu plecak, piórnik i artykuły piśmiennicze średnio 133 zł.
Oprac. TK, za: PAP
Tak i za co tu żyć najniższa krajowa to niecałe 1100 pln netto
POrażka
Mimo tu zatumaniony naród głosował na tych jełopów z PO którzy najniższej nie będą POdwyższać.
Rudy 102 – Słońce Peru sam POwiedział że „przed związkowcami i klerem to ja klękać nie będę”
Polacy są narodem nie myślącym logicznie ponieważ:
a) logicznie myślący człowiek nie głosuje na tego który POdwyższa mu ceny paliwa cukru chleba etc.
b)normalnie myślący człowiek nie głosuje na tego który wprowadzą wyższy o 7% VAT na książki.
c) normalnie logicznie myślący człowiek nie głosuje na tego który wprowadza VAT 23%
d) normalnie logicznie myślący człowiek nie głosuje na tego który ma gdzieś klasę robotniczą (której de facto jest najwięcej,tylko w serialach wszyscy pracują za biurkiem :) ;) )
e) NORMALNIE LOGICZNIE MYŚLĄCY CZŁOWIEK NIE GŁOSUJE NA TEGO KTÓRY NIE PODWYŻSZA NAJNIŻSZEJ KRAJOWEJ I NAWET NIE MA TAKIEGO ZAMIARU ! ! ! ! ! ! ! !
TO JUŻ NIE JEST „NAJNIŻSZA KRAJOWA” . TERMIN TEN TRZEBA ZMIENIĆ NA „HANIEBNA KRAJOWA” LUB BARDZIEJ DOSADNIE „ochłaPOwa krajowa”
Panowie i panie z PiS w czasie kampanii za mało mówili o tym że będą podwyższać najniższą krajową!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeden z kardynalnych błędów tej kampanii ! ! ! ! ! ! !