Po uzyskaniu przez kandydata KPN-OP w wyborach do Senatu RP 8,69% głosów w Katowicach policja „ujawnia” na dzikim wysypisku archiwum V Obszaru Śląskiego KPN – zabezpieczone przez policję kilka lat temu w katowickim biurze przy ul. Młyńskiej 21 – d. biurze poselskim posłów dr Janiny Kraus, Adama Słomki, Grzegorza Kaczmarzyka i inni.
Zastanawiające jest, że w sztucznym śledztwie wykreowanym na potrzeby opluwania KPN-OP i mnie osobiście prowadzonym przez Komendę Wojewódzką Policji w Katowicach (z udziałem eksSBków), które kosztowało ponad 10 mln zł i przesłuchano tysiące świadków. Czyżby ich dane osobowe pochodziły ze znaleziska?
Zwracam uwagę, że na zdjęciu widnieje lista poparcia w wyborach prezydenckich dla L. Moczulskiego. W materiale TVN24 (link poniżej) widać dokumenty z lat 90-tych. Skoro nie były właściwie „zabezpieczone” przez policję – to przynajmniej „przydały” się do nowego ataku po uzyskaniu 8,69% poparcia w stolicy Górnego Śląska.
Autor: Adam Słomka
PS: Zachęcam czytelników NGO do dołączenia do wydarzenia „przeciwnicy Ruchu PALIKOTA na FB
Od kiedy Katowice są stolicą Górnego Śląska?
Ale o co właściwie chodzi w tym artykule??? Bo zaprezentowano mix wielu myśli, a tak naprawdę trudno kontekst uchwycić…
Moje zdziwienie rośnie. Autor pisze, iż uzyskał 8,69% głosów w wyborach do Senatu, a tymczasem oficjalne wyniki mówią dokładnie o 1,89%. Hmmm…
@Zdziwiony
http://wybory2011.pkw.gov.pl/wyn/240000/pl/okr-31.html?id=74&tab=2#tabs-2
Do Zdziwionego,
chodzi o kandydata KPN-OP do Senatu w Katowicach, p. Elżbietę Postulkę :) Pozdrawiam Adam Słomka
Zobacz też policyjny film z dzikiej eksmisji dokonanej przez policję w biurze KPN-OP w Katowicach (widoczne dokumenty rzekomo zabezpieczone, a odnalezione na dzikim wysypisku). http://www.youtube.com/watch?v=6Lf0U7FhcD8&feature=player_detailpage