Kartka z kalendarza: dziś mija 264. rocznica urodzin Józefa Wybickiego

Niezależna Gazeta Obywatelska

Józef Rufin Wybicki herbu Rogala urodził się 29 września 1747 r. w Będominie koło Kościerzyny. Był polskim pisarzem i politykiem. Z wykształcenia prawnik, działalność polityczną rozpoczął jako poseł na sejm w I Rzeczypospolitej w wieku 20 lat. W 1768 r., na cztery lata przed Tadeuszem Reytanem, zgłosił protest na Sejmie Repninowskim przeciwko ingerencjom rosyjskim w sprawy polskie. Wybicki był uczestnikiem konfederacji barskiej i na polecenie dowództwa konfederacji jeździł z poufnymi misjami do krajów europejskich. Był reformatorem praw w Polsce przedrozbiorowej, uczestnikiem insurekcji kościuszkowskiej, długoletnim współpracownikiem gen. Jana Henryka Dąbrowskiego, z którym wziął udział w wyprawie na pomoc powstańcom w Wielkopolsce w 1794 r., a później współdziałał w Legionach Polskich we Włoszech, w których powstanie w 1797 r. miał znaczący wkład. Był też uczestnikiem wojen napoleońskich, w 1807 r. przyczynił się do utworzenia Księstwa Warszawskiego, którego był jednym z czołowych polityków. Podczas wojny polsko-austriackiej w 1809 r. organizował obronę Wielkopolski przed wojskami nieprzyjaciela. Po kongresie wiedeńskim współtworzył Królestwo Polskie. Był senatorem-wojewodą Księstwa Warszawskiego od 1807 r., senatorem-wojewodą Królestwa Polskiego od 1815 r., prezesem Sądu Najwyższego Królestwa Polskiego w latach 1817–1820. Zmarł 10 marca 1822 r. w Manieczkach. Został pochowany w skromnej mogile przy kościele w Brodnicy koło Śremu. 11 października 1923 r. dokonano ekshumacji zwłok Wybickiego, po czym przewieziono je do Poznania i 14 października, razem ze szczątkami Antoniego Amilkara Kosińskiego i Andrzeja Niegolewskiego, innych uczestników wojen napoleońskich, uroczyście pochowano w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w podziemiach kościoła św. Wojciecha w Poznaniu, na tzw. „Skałce Poznańskiej”.

Józef Wybicki do historii przeszedł jako autor sów Mazurka Dąbrowskiego – polskiego hymnu narodowego. Jest też autorem wielu pism politycznych oraz zapomnianych już dramatów, oper, komedii i utworów poetyckich.

Oprac. TK

Komentarze są zamknięte