Stowarzyszenie Solidarni 2010, w trosce o uczciwy przebieg jesiennych wyborów parlamentarnych podjęło decyzję o zaproponowaniu tysięcy kandydatów na mężów zaufania w całej Polsce. Jeżeli wyrażasz zgodę na poświęcenie tej jednej niedzieli dla Polski prosimy o osobiste zgłoszenie się oraz zachęcenie i wskazanie innych zaufanych osób z całej Polski, nie tylko związanych z miejscem Waszego zamieszkania.
Oto apel skierowany do całego środowiska patriotycznego wydany przez stowarzyszenie „Solidarni 2010” :
Szanowni Państwo,
Drodzy Rodacy!
Polska znajduje się w jednym z najtrudniejszych momentów w swojej historii! Na naszych oczach niszczy się system wartości, o który walczyły pokolenia Polaków. Nasz kraj potrzebuje mobilizacji, współpracy i solidarności wszystkich, którym leży na sercu dobro Ojczyzny.
Apelujemy zatem do wszystkich osób związanych z Solidarnymi 2010, do wszystkich organizacji, całego środowiska patriotyczno – niepodległościowego w kraju i na świecie o solidarność, integrację i współpracę w nadchodzących jesiennych wyborach parlamentarnych.
Na drodze do zwycięstwa i odrodzenia Polski stoją podziały i atomizacja społeczeństwa, jesteśmy więc zdecydowanie przeciwni tworzeniu przed wyborami nowych partii. Inicjatywy takie, zrodzone nawet z najlepszych intencji, są w tym szczególnym momencie zagrożeniem dla przywrócenia silnej, dumnej, solidarnej i w pełni suwerennej Polski. Rozproszenie kilku lub kilkunastu procent głosów może zdecydować o losach naszej Ojczyzny na długie lata.
Dlatego dzisiaj musimy wznieść się ponad podziały, osobiste czy partyjne ambicje i wybrać wariant NAJSKUTECZNIEJSZY, a więc taki, który umożliwi osiągnięcie naszego wspólnego celu – przywrócenie wartości, które przez lata wpajał nam błogosławiony Jan Paweł II.
Stowarzyszenie Solidarni 2010 jest ruchem społecznym, całkowicie oddolnym, niezwiązanym z żadnym ugrupowaniem politycznym. Nikt z członków zarządu nie należy do żadnej partii politycznej. Uważamy jednak, że jesienne wybory to szansa na odsunięcie od władzy ludzi, którzy godzą w podstawowe interesy naszego kraju.
W tej wyjątkowej sytuacji politycznej jedyną szansę na taką skuteczną, pozytywną zmianę i uzyskanie bezwzględnej większości parlamentarnej upatrujemy we wsparciu w tych wyborach Prawa i Sprawiedliwości, w tym także osób, które znajdą się na listach tej partii, a reprezentować będą nasze szerokie zjednoczone środowisko patriotyczne.
Zachowując swoją tożsamość pragniemy przeprowadzić razem z Wami równoległą kampanię społeczną, która pobudziłaby świadomość obywatelską obojętnej, niedoinformowanej czy też zmanipulowanej części społeczeństwa. Jako liczne niezależne organizacje możemy mieć większe szanse oddziaływania niż partie polityczne. Wykorzystajmy ogromny potencjał, jakim są nasze struktury i kilkadziesiąt tysięcy ludzi! Wspólnie możemy organizować akcje, które będą miały realny wpływ na pobudzenie świadomości politycznej naszych Rodaków i ich odpowiedzialności za losy kraju, na frekwencję wyborczą i podejmowanie właściwych, odpowiedzialnych decyzji w jesiennych wyborach parlamentarnych.
Zagłosujmy na coś więcej niż partię, zagłosujmy na Polskę!
Zarząd Stowarzyszenia Solidarni 2010:
Ewa Stankiewicz
Paweł Hermanowski
Beata Sławińska
Jacek Kazimierski
PS: Osoby z Opola i województwa opolskiego, które chcą wstąpić do stowarzyszenia Solidarni 2010 lub wyrażają chęć by zostać mężem zaufania w najbliższych wyborach parlamentarnych proszone są o kontakt z koordynatorem wojewódzkim stowarzyszenia, którym jest Grzegorz Bieniarz, tel. 696301026 lub drogą mailową na adres: [email protected]
To chyba sprzeczność
„Stowarzyszenie Solidarni 2010 jest ruchem społecznym, całkowicie oddolnym, niezwiązanym z żadnym ugrupowaniem politycznym. Nikt z członków zarządu nie należy do żadnej partii politycznej. Uważamy jednak, że jesienne wybory to szansa na odsunięcie od władzy ludzi, którzy godzą w podstawowe interesy naszego kraju.
W tej wyjątkowej sytuacji politycznej jedyną szansę na taką skuteczną, pozytywną zmianę i uzyskanie bezwzględnej większości parlamentarnej upatrujemy we wsparciu w tych wyborach Prawa i Sprawiedliwości, w tym także osób, które znajdą się na listach tej partii, a reprezentować będą nasze szerokie zjednoczone środowisko patriotyczne.”
Jak stowarzyszenie nie jest związane z żadną partią to dlaczego wspiera PIS ?
zgadam się z Zenkiem. Dodam tylko, że koordynatorem tego ruchu w woj. opolskim został tzw. ekspert PiSowski ds mediów!
A czy w obecnej sytuacji politycznej mają panowie jakąś konkretną alternatywę dla PiS, która zajmie miejsce tej partii i zagospodaruje elektorat prawicowo-patriotyczny? I proszę naprawdę o realne propozycje a nie bajdurzenie o jakiejś trzeciej sile.
Panie Zenek i Panie Okoń co tu nie rozumieć ,środowiska patriotyczne , którym leży na sercu dobro Polski jednoczą się przed wyborami a są bezpartyjni jak i ja. Chcą poprzeć i namawiają do poparcia na Prawo i Sprawiedliwość . Czy w demokracji tz. można tylko popierać Po . Nigdy nie byłem w żadnej parti i nie zamierzam być . A odnośnie ” ekspert pisowski ds mediów , jest bardzo przyzwoitym człowiekiem jak Pan nazywa ekspertem to chyba dobrze.
Życzę miłej lektury nowym czytelnikom.
Panie Kaziku, napisałem tzw. ekspertem, a to czytając te jego marne teksty, to różnica:-) a co do apolityczności eksperta, to przypomnę, że startował juz z list PiSu, a w 2006 r. chciał być opolskim radnym z list skompromitowanej Samoobrony, która dla niepoznaki nazwała się Niezakeżnymi http://wiadomosci.gazeta.pl/kraj/1,34309,3685281.html
A lektura tego portalu raczej nie jest przyjemna i miła, może za wyjątkiem wywiadów i tekstów znakomitego pod względem wiedzy historycznej Karbowiaka i Greniucha
Ad wujek dobra rada
„A czy w obecnej sytuacji politycznej mają panowie jakąś konkretną alternatywę dla PiS, która zajmie miejsce tej partii i zagospodaruje elektorat prawicowo-patriotyczny? I proszę naprawdę o realne propozycje a nie bajdurzenie o jakiejś trzeciej sile.”
Jeszcze raz podkreślam Państwa dwa zdania zaznaczone przeze mnie powyżej. Co to za apolityczność skoro wspieracie jedną z sił politycznych? Nie pisałem o tym czy PIS jest „dobre” czy „złe” bo to temat na inną rozmowę, tylko zwróciłem uwagę na niekonsekwencję w tych dwóch akapitach i dość dużą sprzeczność.
Nie ukrywam, że jako młody człowiek nie jestem zadowolony z żadnej sił wchodzącej w skład dzisiejszego parlamentu, i czuję iż po raz kolejny nasi rodacy (ze mną w tle) pójdą do urn żeby głosować na „mniejsze zło”, tylko tym razem wybór będzie trudniejszy bo już i jedni (PIS), drudzy (PO) oraz nawet trzeci (SLD) mieli władzę i nie potrafili się wykazać. Do wyborów trochę czasu i z mojego punktu widzenia wygląda to tak że wszyscy pchają się do żłoba „a nadal „będzie nadal tak jak jest i co ja robię tu” (pewnie czekam na wyjazd za granicę bo po 10 latach pracy w Polsce z wyższym wykształceniem nie widzę tu dla siebie niestety przyszłości)
A tak przy okazji przyznaję że zgubiłem się. Wszyscy rzucają cudowne slogany „Kochamy Polskę” itd. Każdy mówi że jest „dobry” a później wychodzi w „praniu” że jeden czy drugi był agentem że był taki owaki, że kradł, że niesprawiedliwie sądził i takich przykładów można by mnożyć do rana. Jaką mam pewność że w mediach które są uważane za „dobre” piszą ludzie „dobrzy”. Nie mam żadnej pewności że ludzie którzy podają się za patriotów na prawdę nimi są. Może podam głupi przykład. Pan S. z Nysy i Nowiny Nyskie. Jedzie na Białoruś i mówi że w Polsce sie źle dzieje itd. i jakby nie wiedział że Jego wypowiedzi będą przez białoruskie władze wykorzystane przeciwko swoim obywatelom (u nas jest źle ale u nich też nie lepiej i będziemy pałować na ulicach ludzi bo sie z nami nie zgadzają albo będziemy ich traktować jak w Polsce w latach 80…). Tylko czy Pan S. mógłby na Białorusi wydawać gazetę i jechać po lokalnej władzy (z całym szacunkiem do Pana S.) ? I jaki ja mam wybór ? Komu mam na dzień dzisiejszy wierzyć i dlaczego akurat Jemu? Bóg jeden raczy wiedzieć jakie są czyje intencje i dopóki nie będziemy znać czyiś myśli nie jesteśmy w stanie powiedzieć kto jest „dobry” a kto „zły”… A czy ja napiszę paszkwila w GW na PiS czy w GP na PO to nie robi ze mnie od razu dobrego człowieka. Cóż nie dorośliśmy ani do demokracji, ani do komunizmu (bo prawdziwy jest dla aniołów) a czy chcemy być „trzymani za twarz” jak za czasów Piłsudskiego lub komuny? Władza kłamała, kłamie i kłamać będzie (zawsze znajdą się jakieś „wyższe” cele, które będą wytłumaczeniem) i to bez względu kto w niej będzie (czy oby nie chodzi o stare powiedzenie że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę?).
Pozdrawiam
Prosiłem o konkrety a nie ponowne i mało odkrywcze narzekanie, że wszyscy są źli, wszystkim tylko chodzi o kasę kłamstwach władzy itp. itd. Skoro pan nie będzie głosował to nie powinien tez narzekać na jakość sceny politycznej i nie rozumiem tego tonu oburzenia, że Solidarni 2010 popierają PiS. Przecież jest to jasne i szczere i bez owijania w bawełnę jak np. popieranie jakiś mglistych i mało konkretnych idei jakiegoś „obozu patriotycznego”. Wszystkim ciągle PiS przeszkadza, przed Smoleńskiem PiS zły, po Smoleńsku PiS zły, ogólnie w Polsce można wyrażać swoje poglądy i swobodnie popierać każdą opcję polityczną ale otwarte poparcie PiS dalej jest odbierane jako upolitycznienie oraz służalczość. Konkrety proszę, bo jeśli pan nie ma nic do powiedzenie oprócz wyświechtanych ogółów to proszę się nie wypowiadać.
Prawdziwa i trafna diagnoza abp. MIchalika
„Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita przemyski, abp Józef Michalik w kazaniu wygłoszonym podczas procesji Bożego Ciała w Przemyślu powiedział, że nasz „naród jest dzielony na partie, a Polska staje się partyjna”.
– Jesteśmy dzisiaj świadkami narodu, który dzieli się. Nie można o tym mówić bez bólu. Naród jest dzielony na partie. Polska staje się partyjna. Nie narodowa, nie państwowa nawet, Polska staje się partyjna. Ja jestem z tej i nie chce patrzeć na tamtego, a ja jestem z tamtej partii, nie pokazujcie mi z tamtej, z tej drugiej czy z trzeciej, czy z czwartej – mówił hierarcha.”
I oczywiście temu „upartyjnieniu” Polski winny jest PiS. Prawda?
Panie wujku dobra rada, nie wyczuwam u pana zenka narzekania, rozczarowanie-owszem!
Przyzna pan, że można czuć się rozczarowanym naszą klasą polityczną?
Zażarte spory „o marchewkę” podczas gdy chodzi o istotę, Sejm zachowuje dziwaczną i zastanawiającą jednomyślność….
Pozwoli pan chyba na przedstawienie swoich przemyśleń?
Wszak mamy demokrację, no nie?
Poza tym wymogiem demokracji jest różnorodność, kto powiedział, że Polską rzadzić musi albo PO albo PIS? Totalniactwo czystej krwi!
( PZPR wraz z ZLS, na doczepkę Koło Znaku) Nihil Novi!?
Ja bardzo pana przepraszam, czy ja tak mówię?
… ale gdyby się nad tym zastanowić?!
Ciekawam kto dążył do rozwiązania ostatniego wielopartyjnego Sejmu?
No to o konkretne alternatywy proszę.
Proszę uważnie wsłuchać się w głos pana Szeremietiewa, chociażby.
Ale nie! Wy apriori odrzucacie wszelką inną od waszej myśl!
Mało tego- kto głośno takową przedstawi , nazywany jest przyjemnie: oszołomem, agentem, WSI, KGB Nie wiem, Mossadu może?!
To jest jakieś szaleństwo…
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/giertych-krytykuje-o-rydzyka-to-jest-karykatura-ka,1,4644683,wiadomosc.html – świeżutkie, prosto z portalu należącego do WSI 24 – więc trzeba z zasady uważać na to źródło informacji . To jeden z kiedyś obiecujących liderów prawicowej sceny politycznej, niestety jego gwiazda gaśnie, gdyż nie wykazał się skutecznością oraz innymi cechami dobrego polityka – odwrotnie niż Kaczyńscy, fakty droga pani fakty.
Jeżeli uważa pan Giertycha za jedynego prawicowca w Polsce, to znaczy, że pan błądzi…
Podobnie jest z Kaczyńskim i jego niby gwiazdą…
Poza tym co ma piernik do wiatraka, po co mi pan wkleja wiadomości o Giertychu, który jak sam powiada ” zerwał z polityką”?!
Poza tym jesli upiera się pan przy faktach- proszę mi wskazać jakiegoś dobrego polityka, któremu udaje się zawiązać koalicję, wygrywać w Parlamencie własne, dobre Ustawy, by potem, z dnia na dzień, rozwiązać Parlament, by uzyskać mniejszość?!
To nazywa pan skutecznością?!
Gratuluję:))
Fakty pani Grzesiu, fakty!
Po raz kolejny widzę że nie zrozumiał Pan sensu mojej pierwszej wypowiedzi. Nie zamierzałem się wypowiadać za kimś, tylko zwróciłem uwagę na niekonsekwencję w tekście. Proszę o dokładne przeczytanie mojej pierwszej i drugiej wypowiedzi.
Wbrew Pana obawom jestem tym który jest wśród tych kilku procent obywateli którzy ZAWSZE głosują … i powtarzam po raz kolejny nie mam nic do tego kogo popierają Solidarni 2010… Państwa sprawa, tylko nie podawajcie że jesteście apolityczni, bo nie jesteście.
Czy ja wiem czy zły? Pewnie jak w każdej partii tak i w PiS są patrioci, tyle czy sami? Bo skoro Prezes Kaczyński po stworzeniu PJN stwierdził że P. Kluzik-Rostkowska go zdradziła to ja nie rozumię… „Oddzielanie ziarna od plew”? Czy oby już się skończyło? Jeżeli w 2010r. w PiS było ok 22 tyś członków to mam rozumieć że to są same ideały ?
A popierajcie Państwo kogo chcecie tylko nie podawajcie że jesteście apolityczni….
Proszę bardzo chciał Pan konkretów. Jak większość osób związanych z polityką nie potrafi Pan słuchać tylko od razu stawia Pan swoje racje na górze. Czy w ten sposób chce Pan namówić kogokolwiek do głosowania na kogokolwiek? Jeśli tak, to mnie „wykształciucha” Pan w ten sposób nie przekona (mimo iż może ma Pan świętą rację). PiS znakomicie się wkręciło w retorykę „smoleńską” a dla mediów i PO to woda na młyn. A co do mojego wyboru na kogo zagłosuje to jeszcze nie wiem. Może polska scena polityczna „wypuści jakiegoś ciekawego królika z kapelusza”… Zresztą zgodnie z prawem na chwilę obecną są dopiero kandydaci na kandydatów, tak że jest jeszcze czas do namysłu.
Pozdrawiam i trochę spokoju życzę
Przy okazji jeśli nie boją się Państwo rozmowy i argumentów to wyłączcie moderację komentarzy. Skoro mamy demokrację i zamierzacie ją państwo propagować to proponuję dopuścić wszystkich do luźnej rozmowy. Troche to nie fer że bawicie się Państwo w cenzurę (rozumie żeby ktoś kogokolwiek obrażał, ale wtedy moderuje się po wpisie a nie przed jego publikacją).
A to przepraszam, pewnie system nie przepuścił pana wypowiedzi „z automatu” i z jakiegoś powodu zakwalifikował jako spam. Proszę czekać, może zostanie on odblokowany
A czy „wujek dobra rada” uważa Giertycha za jedynego prawicowca w Polsce? Skąd taka błędna interpretacja? Poza tym jak już pani kogoś podejrzewa personalnie o dokonywanie wpisów to proszę samemu mieć tą odwagę i się podpisywać z imienia i nazwiska.
Widzę, że „apolityczny” i „niezależny” Grzegorz Bieniarz kandydował na radnego w doborowym towarzystwie. Taki np. Edward Faciejew znany jako TW „Adam Strzelecki”. To się nazywa mieć politycznego nosa;-) Gratuluję!
Moje imię i nazwisko zna Pan doskonale.
Powiem więcej, chwalił się szanowny pan, iż naszą meilową korespondencję przesyłał osobom trzecim.
Więc uprzejmie proszę nie uczyć mnie kultury i odwagi:)
Panie wujku, nie bardzo rozumiem roli Giertycha w naszej dyskusji?!
Wszak rozmawiamy o PIS , Polsce, wyborach, mężach zaufania, których rozpaczliwie poszukujecie?
Przecież jak sama nazwa wskazuje ” mąż zaufania” wytypowany zostaje przez ugrupowanie biorące udział w wyborach( niekoniecznie partię)
Luki w szeregach ?!:))
@Eleonora
„Proszę uważnie wsłuchać się w głos pana Szeremietiewa, chociażby.”
Przepraszam, czy to naiwność, czy zła wola?
Szeremietiew jest, jak już powszechnie wiadomo, jednym z budowniczych tzw. „trzeciej siły”, nowej partii, której twórcy calkiem otwarcie pokazują swoje prawdziwe oblicza – ludzi związanych ze środowiskiem SB i WSI. Czy Pani naprawdę wierzy, że chodzi im o dobro Polski? Że dawni agenci, pracownicy komunistycznego wywiadu i SB-cy do spółki uratują i obronią naszą niepodległość? O święta naiwności!