„Plusk, plusk, jeszcze nie chodzę a już pływam”

Niezależna Gazeta Obywatelska2

Do pisania tego tekstu skłoniła mnie jesienna chandra i myśl o nadchodzącej zimie. Jako mama rocznej Mai wiem dobrze jakim wyczynem jest zorganizowanie czasu małemu dziecku. Tym bardziej wtedy, gdy za oknem jest zimno a zabawki i mama już się znudziły.

Drogi rodzicu czy wiesz, że gdy Twoje dziecko ukończy 4-ty miesiąc życia możesz wybrać się z nim na basen? I powiem nawet więcej, pływanie to nie tylko kreatywna forma spędzania wolnej chwili. Pływanie już od niemowlaka ma bardzo pozytywny wpływ na rozwój psychoruchowy naszej pociechy.

Po pierwsze w wodzie bobas odczuwa zupełnie inny środek ciężkości, uzyskuje pełną swobodę ruchów, dzięki czemu uczy się koordynacji i rozwija mięśnie bez przeciążenia kręgosłupa. Dzięki temu maluch staje się bardziej sprawny i silny. Regularne chodzenie na basen z dzieckiem rozwija jego umiejętności nie tylko na tle fizycznym ale również społecznym. Dziecko uczące się w grupie, między innymi dziećmi kształtuje swój charakter, zdolności społeczne i interpersonalne. Woda hartuje i pozytywnie wpływa na układ oddechowy i układ krążenia (fale wody pobudzają układ krwionośny, a szybsze krążenie krwi wydajniej dotlenia komórki).

Jest wiele zalet wybrania tej formy wypoczynku. Ciężko by wymienić wszystkie. Ale tą, która najbardziej zadowala rodziców to więź jaka tworzy się między nimi a dzieckiem.

W okresie niemowlęcym cały czas uczymy się siebie. Mama i tata uczą się od swojego dziecka i na odwrót. Widząc więc radość na twarzy naszego bąbla, wiedząc, że staramy się mu zapewnić pewniejszy krok w przyszłość mamy pełną satysfakcję.

Pierwszee zajęcia są dla dzieci średnio do 3 roku życia i polegają głównie na oswojeniu dziecka z wodą. Dziecko zaprzyjaźnia się z wodą dzięki zabawie, kolorowym akcesoriom, poczuciu bezpieczeństwa. Wybierając szkołę pływania powinniśmy zwrócić uwagę na to, czy instruktor posiada odpowiednie kwalifikację i czy woda w basenie jest ozonowana. Instruktor czyli osoba prowadząca zajęcia jest wręcz niezastąpioną częścią całego procesu nauki pływania. Dobiera odpowiednie do wieku i rozwoju dziecka ćwiczenia i zabawy, tak aby maluchowi nie stała się krzywda. Powinien umieć nawiązywać kontakt z dziećmi. Dlatego kierując się wyborem szkoły pływania warto sprawdzić jak długo ona działa i jaką ma renomę. „Pływanie jest dobrą formą spędzania czasu zarówno dla dzieci jak i dla osób w każdym wieku” – twierdzi Pani Magdalena Duda ze szkoły pływania Aquasport w Brzegu. „I nie ważne ile Twoje dziecko ma lat i na jakim jest etapie rozwoju. Pływanie i aktywny wypoczynek w wodzie jest jedną z tych rzeczy, na które nigdy nie jest za późno” – dodaje.

Tak więc drogi rodzicu jeśli nie masz czasu wyślij na basen babcię lub dziadka.

W końcu w zdrowym ciele zdrowy duch. I tego się trzymajmy!

Autor: Joanna Fąferko

  1. sissi
    | ID: 77ca66ea | #1

    Wreszcie wytchnienie od wszędobylskiej polityki! Z radością skonstatowałam, że przyszedł czas na artykuły autorstwa kobiet dedykowane kobietom. A może nie tylko? Pani Joanna zapewne zainspiruje swoją pasją opolskich rodziców, którzy z większą odwagą będą spędzać czas wolny na basenie ze swoimi maluchami.

  2. Ola
    | ID: 29ae0946 | #2

    Nic dodać nic ująć! Dobrze, że NGO zauważyło, że poza polityką też istnieje jakieś życie, i to ważniejsze i piękniejsze:-) Pozdrawiam Sissi i inne dziewczyny

Komentarze są zamknięte