Ostatnio otrzymałem ciekawe informacje z Serwisu Inwestora, który prenumeruję. Specjaliści policzyli ile zarabiamy w Polsce i na co z takimi zarobkami możemy liczyć. Czy wiedzą Państwo, gdzie jest dolny próg zarobków, od którego można zacząć myśleć na przykład o kredycie hipotecznym? Czy 1000 zł wystarczy? A może 2000 zł? A jeżeli tak, to na jaki kredyt można wtedy liczyć? Zachęcam do zapoznania się z fragmentami raportu Home Broker, który do mnie trafił. Czytaj więcej…
PPP w Opolu?
2Miałem dziś nic nie pisać, jednak idąc ulicą Krakowską zauważyłem Pana Bogusława Ziętka z Polskiej Partii Pracy. Lewicowa ekipa chce stworzyć swoją strukturę na Opolszczyźnie. Przypuszczam, że zauważyli wynik Tomasza Garbowskiego i chcą mieć coś dla siebie z lewicowego elektoratu. Jednak zadanie mają ciężkie, gdyż SLD nie będzie chciało bez walki oddać swoich wyborców. Czytaj więcej…
Polecamy „Partyzanta prawdy” Bukowskiego
Tym razem polecamy pracę Władimira Bukowskiego* „Partyzant prawdy. Wybór publicystyki z pierwszego i drugiego obiegu” (tom I i II, Wydawnictwo Fronda, Warszawa 2008). To pierwsza polska edycja zbioru publicystyki tego rosyjskiego indywidualisty i jednego z najoryginalniejszych pisarzy 2 połowy XX w. Bukowski jest też ważnym świadkiem epoki totalitaryzmu, zakłamania i obłudy. „Partyzant prawdy”, to świadectwo doświadczeń i przemyśleń Autora. Dzięki możliwości korzystania przez Autora z tajnych dokumentów KPZR z Archiwum Prezydenta Federacji Rosyjskiej, książka ta pozwala nam zgłębić najważniejsze kierunki sowieckiej polityki wewnętrznej i zagranicznej, a także rzuca światło na sytuację w Polsce, w tym na okoliczności wprowadzenia stanu wojennego. Bukowski obala też tezę lansowaną przez polskojęzyczne reżimowe media, że 13 grudnia 1981 r. był mniejszym złem. Czytaj więcej…
Kluzik&reszta nie ma prawa do nazwy PJN
Dzisiejszy sąd zakazał używanie nazwy „Polska jest Najważniejsza” osobom, które wystąpiły z PiS. To wynik decyzji warszawskiego sądu, który prawa do niej przyznał stowarzyszeniu założonemu przez członków społecznego komitetu poprcia Jarosława Kaczyńskiego. Sprawa od początku miał etyczne podłoże. Działacze PJN wiedzieli o zakładanym stowarzyszeniu, a mimo to chcieli ubiec sympatyków Kaczyńskiego. To pierwszy poważny falstart nowej inicjatywy. Wg Sędziego Wiesława Johanna za portalem wpolityce.pl: Czytaj więcej…
Szansa dla opolskiego tenisa
Informację o pozbyciu się przez prezydenta Opola, dotychczasowych swoich zastępców odebrano wyjątkowo pozytywnie w gronie tenisistów. Szczególnie usunięcie Arkadiusza Karbowiaka, który wystarczająco długo, niszczył opolski sport, przyjęto z nie ukrywaną satysfakcją. Lepiej późno niż wcale poszedł R. Zembaczyński po rozum do głowy – tak lapidarnie określano decyzję
Nie ma potrzeby mnożenia przykładów fatalnej sytuacji opolskiego sportu. Regres widać gołym okiem w niemal każdej dyscyplinie. O obiektach lepiej nie wspominać. Tragedia! W ciągu kilku lat z miasta wojewódzkiego o olbrzymim potencjale sportowym, staliśmy się prowincją województwa. Cała nadzieja teraz w nowym menadżerze, który zmieni A. Karbowiaka. Pomysłów i propozycji ze strony mieszkańców Opola nie brakuje. Czytaj więcej…
Opole to Odra – Odra to Opole
Zacznijmy od tego, że moje zdjęcie jako naczelnego wywołało pewne zainteresowanie wśród odwiedzających nasz portal – to pomysł Tomka Kwiatka, naszego wydawcy. W ten sposób zostałem niejako wywołany do tablicy by poruszyć temat Odry Opole. Odrze kibicuję od zawsze – czyli od urodzenia. W naszym mieście jest tylko jeden klub i innego wyboru jeżeli chodzi o kibicowanie nie ma. Wszyscy urodzeni w Opolu lub na stałe tu mieszkający, czy chcą czy nie chcą są skazani na kibicowanie Odrze. Nawet ci co piłki nie lubią i nigdy nie byli na stadionie też są kibicami Odry – tylko nieuświadomionymi. Opole to Odra a Odra to Opole i innej opcji u nas w mieście nie ma. Jeżeli ktoś czuje się Opolaninem to, czy tego chce czy nie, jest kibicem Odry. Czytaj więcej…
Koalicja PO- RDO w Radzie Miasta Opola
W Opolu powstała koalicja PO-RDO. Teraz ekipa rządząca ma większość w radzie aby przeforsować swoje projekty. Razem dla Opola tłumaczy swoją decyzję, chęcią realizacji własnych pomysłów, jednak zaskakująco intensywnie walczyli o wszystkie stanowiska w ratuszu, których zażądali. I tak Alojzy Drewniak będzie doradcą Prezydenta Zembaczyńskiego, Marcin Ociepa zostanie wiceprzewodniczącym Rady Miasta, natomiast Krzysztof Drynda (zaufany człowiek Ociepy, który na swojej ulotce wyborczej miał poparcie Leny Dąbkowskiej-Cichockiej, wówczas jeszcze posłanki PiS) będzie odpowiedzialny za rady dzielnic. W taki oto sposób budżet miasta straci ponad sto tysięcy złotych rocznie na wynagrodzenia dla nowych urzędników. Czytaj więcej…
„Janek Wiśniewski padł” kto tego nie pamięta?
Zapowiada się ciekawie kolejny dobry film. Zwiastuje to teledysk „Czarny Czwartek” Antoniego Krauze będący rekonstrukcją wydarzeń z 17 grudnia 1970 r. w Gdyni, Czytaj więcej…
Wystąpienie 13 grudnia w Grodkowie
Wystąpienie Wiesława Uklei pod Zakładem Karnym w Grodkowie w dniu 13 grudnia 2010 r. z okazji 29 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego
W pierwszych słowach w imieniu wszystkich więźniów politycznych przetrzymywanych w tym miejscu pragnę podziękować władzom miasta Grodkowa, dyrekcji Zakładu Karnego, a zwłaszcza jego dyrektorowi Urbańskiemu, który obchody te zainicjował, oraz Czytaj więcej…
13 grudnia o 13.00 pod Katedrą w Opolu!
Znów byliśmy pod opolską Katedrą, pod symbolicznym grobem bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Znów padły słowa o pamięci wydarzeń z przed 29 lat. Jestem od 10 lat na tych uroczystościach zapoczątkowanych przez Młodych Konserwatystów w 1998 r. I pamiętam różne osoby, które brały w nich udział. W zeszłym roku przykładowo pamiętam Ryszarda Kowalczyka. To była ważna rozmowa o tym, co tak naprawdę czuli bracia skazani na karę śmierci. Czytaj więcej…
Struktury PJN na Opolszczyźnie?
Raz Marcin Ociepa buduje Stowarzyszenie „Horyzonty” i startuje w wyborach prezydenckich w Opolu. Potem Marcin Ociepa, kandyduje na wiceprezydenta i twierdzi, że należy kończyć z partyjnymi układami. Co jednak sam robi? Zajmuje się tworzeniem struktur PJN na Opolszczyźnie, czyli buduje partię polityczną. Przypomnę, że wcześniej próbował już budować w Opolu struktury „Prawicy RP” Marka Jurka, z czego nic nie wyszło. Ktoś powie, że ja jestem zmienny, Czytaj więcej…
Gwardia Opole walczy o ekstraklasę!
Opolski zespół piłki ręcznej Gwardia Opole, który obecnie świetnie spisuje się na poziomie 1 ligi, walczy o awans do najwyższej klasy rozgrywek-ekstraklasy. Zespół z Opola w ostatniej kolejce zremisował w opolskich derbach w ekipą ASPR Zawadzkie 25:25 i Czytaj więcej…
Opole po wyborach samorządowych
Po wyborach samorządowych sytuacja w Radzie Miasta Opola jest ciekawa. Wybory wygrała PO ale nie uzyskała bezwzględnej większości (12 z 25 mandatów). Z trudem wygrał też w II turze Prezydent Ryszard Zembaczyński (jedynie 644 głosami). PO ponownie rządzi Opolem, ale do pełni władzy potrzebuje koalicjanta. Mimo spekulacji w mediach, nie doszła do skutku koalicja z Razem dla Opola (3 radnych). Czytaj więcej…
Czym jest Klub „Gazety Polskiej” w Opolu
Klub „Gazety Polskiej” jest dobrowolnym, nierejestrowanym stowarzyszeniem działającym w Polsce a także poza jej granicami.
World Press Photo w Opolu
Już po raz kolejny w Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu można oglądać najbardziej znaną wystawę fotografii prasowej. Ten odbywający cie od 1955 r. konkurs fotograficzny zawsze intrygował, poruszał i wzbudzał emocje. Czy tegoroczna edycja sprostała oczekiwaniom, czy może zawiodła?
Zanim przejdę do opisu samej wystawy najpierw wyjaśnię jak Ja osobiście odbieram fotografię. Dla mnie fotografia, szczególnie ta prasowa jest jedną z najważniejszych form zapisu ludzkich losów i emocji. Często dobre zdjęcie pozwala uchwycić najważniejszy moment Czytaj więcej…
Tylko u Nas: Zwolennik Łukaszenki na Uniwersytecie Opolskim
4Do Uniwersytetu Opolskiego, spadkobiercy WSP, przylgnęła obiegowa opinia „czerwonej Sorbony” i ideologicznego „czerwonego skansenu”, który w swoich kadrach „trzyma” ludzi, czynnie współpracujących z poprzednim systemem. Jak pamiętamy, wielokrotnie wypływały na wierzch informacje np. o agenturalnej przeszłości niektórych wykładowców i ich innych „zasługach” dla władzy ludowej. Kwestia, którą tu opiszemy chyba przebija wszystkie wcześniejsze. Otóż na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Opolskiego jednym z wykładowców jest prof. dr hab. Borys Lepieszko. Kim jest ten człowiek? Otóż jest on jednym z głównych białoruskich ideologów i jednym z bardziej znanych propagandystów reżimu Aleksandra Łukaszenki odpowiedzialnym za szkolenie kadr białoruskich agitatorów politycznych. Czytaj więcej…
„Teresa, Trawa, Robot. Największa operacja komunistycznych służb specjalnych”
Książka Wojciecha Sumlińskiego „Teresa, Trawa, Robot. Największa operacja komunistycznych służb specjalnych” (wydawnictwo FRONDA, Warszawa 2009), to jedna z tych książek, które po prostu trzeba przeczytać! Przybliża kulisy męczeńskiej śmierci bł. Ks. Jerzego Popiełuszki w dniu 19 października 1984 r. „Teresa”, „Trawa” i „Robot” to kryptonimy spraw operacyjnych, które trwały od 1985 do 1990 r., a zaangażowane w nie było kilkuset etatowych funkcjonariuszy SB i drugie tyle TW (tajnych współpracowników SB). Ta największa w PRL-u akcja inwigilacyjna objęła najbliższe rodziny i znajomych oprawców ks. Popiełuszki: pułkownika Adama Pietruszki, kapitana Grzegorza Piotrowskiego oraz poruczników Czytaj więcej…
Szkoły katolickie – alternatywa dla publicznej edukacji
Polskie społeczeństwo w 90% jest katolickie, połowa katolików deklaruje, że regularnie chodzi do kościoła, w polskich domach wiszą krzyże, żywa jest tradycja pielgrzymek, a młodzi ludzie spontanicznie i bezinteresownie włączają się w akcje charytatywne takie jak Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.
A jednak w sierpniu tego roku na apel „Gazety Wyborczej” polska młodzież ruszyła tłumnie na Krakowskie Przedmieście w Warszawie, by lżyć i szydzić z osób modlących się pod krzyżem, opluwać staruszki i przypalać je papierosami, stawiać krzyże z puszek po piwie i wznosić wulgarne okrzyki. Jak to możliwe w polskim, katolickim społeczeństwie?
Bezpieczna zima!
Zimą jest zimno i choćbyśmy palili na okrągło… to będzie zimno i będzie padał śnieg i będzie lodowisko na drodze i na chodniku. Nasz problem, to jak tę zimę przetrwać i to przetrwać bezpiecznie. Oczywiście dzieci, narciarze wielbiciele talentu Justyny Kowalczyk i Adama Małysza są zachwyceni padającym śniegiem i fantastycznie przygotowanymi stokami. A my Opolanie? Niestety trochę mniej. Zima po raz kolejny zaskoczyła i to wcale nie tylko drogowców ale też nas. Kilkugodzinne kolejki do wymiany opon na zimowe, szybkie zakupy tzw. „zimówki” – czyli wszystkiego co potrzebne by było Czytaj więcej…
Nowa książka Warzechy „Lech Kaczyński ostatni wywiad”
Gorąco polecamy nową książkę Łukasza Warzechy „Lech Kaczyński ostatni wywiad” (wydawnictwo Prószyński i S-ka, Warszawa 2010). Redaktor Warzecha nie zawiódł. Trzeba docenić jego talent, warsztat i dociekliwość. Pytania nie są tendencyjne i dają możliwość poznania jak wyjątkowym człowiekiem był śp. Prezydent Lech Kaczyński. Jeżeli ktoś ma wyobrażenie o polityce Lecha Kaczyńskiego tylko z perspektywy tego co prezentowały reżimowe media, to ta książka będzie dla niego zaskoczeniem. Z tej książki bowiem dowiemy się jakie poglądy miał śp. Prezydent Kaczyński na podatek liniowy, co chciał osiągnąć
Czytaj więcej…
Rady w opolskich parafiach
Wraz z końcem roku kościelnego dekretem biskupa Andrzeja Czai w opolskich parafiach zostały przeprowadzone wybory do rad parafialnych. Duszpasterska Rada Parafialna to organ doradczy proboszcza, a w jej skład wchodzą oprócz księży pracujących w parafii, osoby czynnie zaangażowane w jej życie np. organista, przedstawiciele szafarzy Komunii św., Caritasu, sióstr zakonnych. Czytaj więcej…
Niemieckie tablice
W styczniu minie pięć lat, od uchwalenia przez polski parlament ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Warto przypomnieć, że większość parlamentarną w tamtym okresie stanowił SLD. Prym w pracach legislacyjnych nad ustawą wiedli posłowie z naszego województwa J. Szteliga, H. Kroll oraz J. Czerwiński-przeciwnik ustawy.
Okiem zgryźliwca
Stare rosyjskie porzekadło głosi „Dumał nie dumał – cariom nie budiesz”. Okazuje się, że nie zawsze jest to prawdziwe, gdyż Duma moskiewska dumała, dumała, aż wy Dumała, że winnym zbrodni katyńskiej był Stalin i jego zgraja. Mało tego to rewelacyjne odkrycie zostało uchwalone (!) większością głosów. Czytaj więcej…
Vertrieen czy Umsiedler?
Dnia 18-tego listopada w Auli Uniwersytetu Opolskiego odbyło się zorganizowane przez Klub „Gazety Polskiej” w Opolu i „Solidarność” Uniwersytetu Opolskiego spotkanie z Panią Dorotą Arciszewską-Mielewczyk, senator Prawa i Sprawiedliwości, twórczynią i szefową „Powiernictwa Polskiego” Tematyka spotkania dotykała spraw, które bulwersują opinię publiczną, takich jak odradzający się rewizjonizm niemieckich nacjonalistów, wyroków sądowych na korzyść byłych niemieckich właścicieli, postawy polskich władz wobec tych roszczeń itd. Niestety ograniczony czas spotkania nie pozwolił na rozwinięcie paru kwestii, które wydają mi się ważne. Czytaj więcej…
Opolski Oszołom aż z Białorusi
1Aliaksei Kontar urodził się 20 czerwca 1986 r. w Mińsku na Białorusi. Gdy miał 14 lat zrozumiał w jakim kraju żyje. O wyjeździe z Białorusi nie myślał. Skończył szkołę średnią (odpowiednik naszego liceum) i szkołę plastyczną. Działał w opozycyjnej Organizacji „Żubr”, która chciała zmienić ustrój na Białorusi. Za to wyleciał z uczelni – Mińskiego Instytutu Zarządzania, gdzie studiował psychologię. Potem ciężko pracował za grosze Czytaj więcej…
Historyczny absurd w Opolu
Czy spotkaliście się Państwo z historycznymi absurdami? Oto jeden z nich. Na bloku przy ulicy Andersa w Opolu (dzielnica generalska) jest umieszczona pewna tablica, którą można określić mianem historycznego absurdu albo raczej „monstrum” lub „historycznego upiora”, który straszy nas – współcześnie żyjących. Otóż na tej tablicy umieszczony jest tekst takiej oto treści:
Eksplozja, którą usłyszała cała Polska
5W październiku 1971 r. po raz kolejny przygotowywano w auli Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu wielką fetę z okazji święta Milicji Obywatelskiej i Służby Bezpieczeństwa. Nic nie zapowiadało, że, w tak odległym od Wybrzeża i uchodzącym za jedno z najspokojniejszych miast w Polsce, ktoś upomni się o zamordowanych przez reżim komunistyczny w 1970 r. stoczniowców i z niespotykaną dotąd mocą i determinacją zagrozi komunistycznym zbrodniarzom. Czytaj więcej…