Rajmund Pollak: Ministrów zrzekających się suwerenności powinien rozliczyć Trybunał Stanu!

Zastępca Naczelnego

Rajmund Pollak, fot. NGO

W 100 rocznicę odzyskania niepodległości okazuje się, że po 1989 roku „nasi” ministrowie zdradzali bez skrupułów Naszą Ojczyznę klauzulą zrzekania się suwerenności w umowach międzynarodowych!

Odpowiedź na interpelację Posła na Sejm Józefa Brynkusa w temacie unieważnienia umowy definitywnej z Fiatem odsłania gigantyczny zakres stosowania klauzuli zrzeczenie się suwerenności również w innych umowach gospodarczych!

Moim zdaniem mamy tutaj do czynienia ze zdradą stanu, kwalifikującą się oddaniem pod osąd Trybunału Stanu osoby Ministra Przedsiębiorczości i Technologii, który firmuje takie przyzwolenie na nie suwerenność!

Przyzwolenie na stosowanie klauzuli zrzeczenia się suwerenności w sferze gospodarczej jest rażącym naruszeniem Konstytucji RP, która nie przewiduje podziału suwerenności na ….dominium i… imperium jak to sugeruje pełnomocnik w/w Ministra.

Bezpodstawne są twierdzenia Ministra, że:

 

1.Współczesne państwo…{…..}…może dokonywać działań i nawiązywać stosunki prawne, w tym również nie pełniąc funkcji związanych z suwerennością lub władzą państwową: mamy tu szczególnie na myśli państwo jako podmiot gospodarczy”.

 

Takie rozumowanie jest szkodliwe przede wszystkim dla Skarbu Państwa i wszystkich Polaków pracujących w przedsiębiorstwach oraz spółkach Skarbu Państwa, bo w praktyce ogranicza możliwości stosowania prawa polskiego do umów zawieranych z kontrahentami zagranicznymi z klauzulą wyrzekania się suwerenności.

Taka interpretacja pozwoliła m.in. bezprawnie pozbawić ponad 25.000 pracowników FSM ich praw do bezpłatnej puli 15% akcji pracowniczych, wycenić majątek FSM wart 3.000 000 000 dolarów USA na 1.800PLN (18000000 STARYCH ZŁ) oraz oddać tę część terytorium Polski, która znajduje się pod fabrykami dawnego FSM w obce ręce, a potem na wyrzucenie na bruk wielu tysięcy Polaków już po dokonanych przekształceniach własnościowych.

 

2. …powyższa praktyka związana z zrzeczeniem się tzw. immunitetu jurysdykcyjnego, oddzielające sferę suwerenności od sfery władztwa majątkowego w obrocie cywilno-prawnym państwa związana jest z unikaniem sytuacji mogących budzić wątpliwości co do nierównorzędnej pozycji, zajmowanej przez państwo jako Skarb Państwa, działający w sferze dominium”…..

 

W praktyce takie wyrzeczenie się suwerenności spowodowało nie tylko w przypadku FSM, ale również wielu innych polskich przedsiębiorstw i banków oddanych za bezcen w obce ręce, że to właśnie Skarb Państwa zamiast roli suwerena występował w roli nierównoprawnego petenta w zakresie przekształceń własnościowych i gospodarczych umów międzynarodowych!

 

3. ….”w sporach sądowych i pełnym respektowaniu tego przez sądy, udział Skarbu Państwa lub instytucji państwowych w procesie zawsze może być postrzegany jako udział podmiotu dominującego w sporze przez uczestniczącego w nim przedsiębiorcy kontrahenta umów z podmiotami państwowymi, z tego powodu taka klauzula zrzekająca się immunitetu jurysdykcyjnego jest stosowana w stosunkach cywilno-prawnych.”

 

Wygląda na to, że dla w/w Ministra ważniejsze są prawa obcych podmiotów od suwerena Polski! W żadnym obowiązującym w Polsce przepisie prawnym nie ma antykonstytucyjnego wymogu zrzeczenia się suwerenności lub immunitetu jurysdykcyjnego, dlatego domniemanie Ministra o rzekomym „postrzeganiu” przez sądy jest pozaprawne i szkodliwe dla Skarbu Państwa i suwerenności RP.

Sytuacja jest akurat odwrotna, gdyż wyrzeczenie się immunitetu jurysdykcyjnego otwiera szerokie pole do dyktowania niekorzystnych dla Polski i Skarbu Państwa warunków przez kontrahentów zagranicznych.

Nieprawdopodobnym byłby wyrok jakiegokolwiek sądu niekorzystny dla Skarbu Państwa tylko dlatego, że umowa nie miała klauzuli wyrzeczenia się immunitetu jurysdykcyjnego.

Wyrzeczenie się immunitetu jurysdykcyjnego otwiera natomiast pole procesowe do pozaprawnych interpretacji przepisów i niekorzystnych zarówno dla Skarbu Państwa jak i dla pracowników ponadnarodowych holdingów, praktyk właścicieli firm i ich mocodawców.

Interpelacja Pana Posła Józefa Brynkusa odsłoniła bulwersująco szeroki zakres stosowania klauzuli wyrzeczenia się suwerenności!

Z odpowiedzi Ministra Przedsiębiorczości i Technologii niedwuznacznie wynika bowiem, że Władze III RP wszelkich orientacji politycznych od lewa poprzez centrum aż do prawa, stosowały w umowach gospodarczych z podmiotami zagranicznymi klauzulę wyrzeczenie się immunitetu jurysdykcyjnego nie tylko wobec Fiata, ale dość powszechnie wobec innych koncernów i podmiotów zagranicznych!

Gdyby dzisiaj żył Józef Piłsudski to zapewne Trybunał Stanu miałby pełne ręce roboty.

W roku 100 lecia odzyskania przez Polskę niepodległości stosowanie klauzuli wyrzeczenia się suwerenności jest zdradą stanu i zdradą Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej!

Rajmund Pollak*

***

CZYTAJ INTERPELACJĘ JÓZEFA BRYNKUSA

w sprawie możliwości unieważnienia umowy definitywnej z firmą FIAT, która została zawarta z naruszeniem prawa, co do zasady suwerenności władz RP oraz repolonizacji przemysłu motoryzacyjnego w Polsce

nr 20728

***

*Były działacz NSZZ „Solidarność” w FSM, były radny do Sejmiku Województwa Śląskiego. Autor książki demaskującej gigantyczne nadużycia ze sprzedaniem FSM koncernowi Fiat, pt. „Polacy wyklęci z FSM za komuny i podczas włoskiej inwazji”. Rekomendowany 26 lipca 2018 r. przez prawybory Wolnych i Solidarnych i środowisk patriotycznych w Katowicach na listę PiS do Sejmiku Województwa Śląskiego z okręgu nr 1, Bielsko – Biała.

Komentarze są zamknięte