ZUS bliżej Obywatela: opolski tata coraz częściej zostaje w domu z dziećmi

Zastępca Naczelnego

 

Czy wykorzystać urlop ojcowski? Dlaczego nie! W województwie opolskim w 2017 r. taką opcją posłużyło się prawie cztery tysiące panów. To najwięcej od kilku lat. Wśród rodziców rośnie świadomość z jakich przywilejów mogą korzystać po urodzeniu dziecka.Nie wszyscy rodzice wiedzą, że na zasiłek macierzyński może liczyć nie tylko mama. Także tata, a nawet inny członek rodziny jeśli opieka nad dzieckiem wymaga przerwania pracy czy działalności zarobkowej. Dane ZUS pokazują, że ojcowie chętniej zostają w domu z dzieckiem niż kiedykolwiek wcześniej.
– W naszym regionie w 2017 roku na urlop ojcowski zdecydowało się prawie cztery tysiące mężczyzn. W całym kraju z tej opcji skorzystało w ubiegłym roku ponad 174 tysiące tatusiów, czyli o 28 tysięcy więcej niż w 2016 roku – podaje Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS.
Urlop ojcowski trwa dwa tygodnie i trzeba się na niego zdecydować nie później niż do ukończenia przez dziecko 24 miesiąca życia. Jeśli mężczyzna przegapi ten okres – przysługujące dwa tygodnie z dzieckiem w domu – niestety przepadną. Z urlopu rodzicielskiego mogą korzystać jednocześnie oboje rodzice. Mama i tato mogą się nim podzielić. Jednak do urlopu ojcowskiego prawo mają wyłącznie panowie, a mama nie może go przejąć. Ojcowie mogą wykorzystać to świadczenie jednorazowo, bądź podzielić realizację urlopu maksymalnie na dwie części.
Oprócz urlopu ojcowskiego, panowie sięgają czasami po całe 32 tygodnie przysługującego urlopu rodzicielskiego. Wszystko zależy od tego, co ustalą z drugą stroną, czyli mamą dziecka. Jednak ten sposób spędzenia czasu z dzieckiem jest wśród mężczyzn wciąż mało popularny. Rocznie w naszym regionie cały urlop rodzicielski bierze dla siebie około stu mężczyzn. W całym kraju, w zależności od roku, taką decyzję podejmuje od czterech do pięciu tysięcy panów.
Niewątpliwie zainteresowanie mężczyzn urlopem ojcowskim rośnie. W 2014 r. liczba panów pobierających zasiłek z tytułu urlopu ojcowskiego wyniosła 129,4 tys., rok później już 148,4 tys. Jednak największy skok przypada na lata 2016 i 2017, kiedy z tego urlopu korzystało odpowiednio: 146,4 tys. i 174,2 tys. ojców.

Sebastian Szczurek
Rzecznik Regionalny ZUS
województwa opolskiego

Komentarze są zamknięte