Adam Słomka: Mam wątpliwości, czy o taki sposób wyboru kandydatów do KRS chodziło Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie …

PAC

Śp. wicemarszałek Senatu RP Zbigniew Romaszewski, jego małżonka  – doradca Prezydenta RP Zofia Romaszewska oraz Adam Słomka, fot. YT

Sejm wybierze dziś 15 nowych członków KRS, z czego 9 kandydatów zostało wskazanych przez PiS a 6 przez klub Kukiz’15. – Gdy Pan Prezydent Andrzej Duda wetował projekt ustawy o KRS autorstwa PiS to podkreślał, że wybory członków Krajowej Rady Sądownictwa powinny być transparentne, obejmować głos i kandydatów opozycji oraz tych rekomendowanych przez grupy obywateli. 

Tymczasem procedurę wyboru KRS wykrzywiono i sprowadzono do jakiegoś kastingu na podstawie jakiś niejasnych kryteriów – mówi NGO Adam Słomka – były członek Komisji Konstytucyjnej Zgromadzenia Narodowego i pełnomocnik kandydata do KRS sędziego ppłk. Mariusza Lewińskiego.

 

Oczekiwałem, że chociaż klub poselski Kukiz’15, w zgodzie ze swoimi zapowiedziami, poprze kandydatów zgłoszonych przez obywateli. Tymczasem, chociaż ugrupowanie Pawła Kukiza mogło zgłosić do 9 kandydatów, to na krótkiej liście postawili jedynie na 6. Tak się złożyło, że Kukiz’15 nie zgłosił w efekcie żadnego kandydata obywatelskiego – ocenia Adam Słomka.

 

Były rozmowy kuluarowe na temat naszego udziału wyborze członków KRS. Wpływ na naszą decyzję w tej sprawie miała deklaracja ministerstwa sprawiedliwości o rozpoczęciu pracy nad wprowadzeniem instytucji sędziów pokoju i ławników. Bez tej zmiany obsada KRS byłaby tylko przejęciem wymiaru od jednej partii przez drugąpowiedział Wirtualnej Polsce ważny polityk ruchu Kukiz’15.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Posłowie w opozycji do głosu Polek i Polaków?

 

To nie jest zbyt poważne traktowanie obywateli. W styczniu 2016 roku na konferencji Poselskiego Zespołu na rzecz Nowej Konstytucji w Sejmie RP przedstawiłem koncepcję powrotu do znanych z II RP tzw. „ław przysięgłych” i rozliczenia komunistycznych zbrodniarzy z wymiaru sprawiedliwości. Posłowie Kukiz’15 zaproponowali po prawdzie swoją wersję projektu ustawy o ustroju sądów powszechnych, ale w niej akurat ławy przysięgłych mają powoływać prezesi sądów. Równie chybionym jest wskazanie, że gdy członkowie ławy przysięgłych – w wersji posłów Kukiz’15 – nie są jednomyślni … to wyrok wydaje sędzia. Jeśli ugrupowaniu Pawła Kukiza zależy jedynie na mało istotnej kwestii sędziów pokoju, to ja zasadniczej zmiany tu nie widzę. Naszemu środowisku zależy na realnym systemie „ław przysięgłych” – losowanych, a nie wskazanych przez jakiegoś prezesa. Gdyby nasz projekt był podjęty i zastosowany np. w sprawach dyscyplinarnych … to nie sądzę, że sędzia Mirosław Topyła mógłby zostać uniewinniony – komentuje Adam Słomka.

 

Paweł Kukiz wyjaśnia w rozmowie z WP, że jego ruch jest za gruntowną reformą sądownictwa, a wybór nowego składu KRS jest jej początkiem. – W pierwszym etapie trzeba rozwiązać mafijne więzów w wymiarze niesprawiedliwości, które się ukształtowały od 1945 roku. Drugim etapem reformy powinien być wybór bezpośredni członków KRS i odpolitycznienie tej instytucji – zaznaczył lider ruchu Kukiz’15.

 

Podkreślił, że cała szóstka kandydatów do KRS zgłaszanych przez jego ruch to zwolennicy ustanowienia sędziów pokoju i ławników.  – Część jest za wyborem członków KRS w wyborach powszechnych. To będzie prawdziwa reforma, bo zapewni obywatelską kontrolę nad sądami – dodał w rozmowie z WP Paweł Kukiz.

 

Wolałbym, aby na posiedzeniu sejmowej komisji sprawiedliwości, która odbyła się w poniedziałek, wszyscy kandydaci, tych osiemnastu, mogli przedstawić swoje pomysły na KRS, dokonania i poglądy. Przecież ugrupowanie Pawła Kukiza, gdyby działało konsekwentnie – tak, jak na przykład zapowiadał publicznie wicemarszałek Sejmu RP Stanisław Tyszka z Kukiz’15 – to powinno poprzeć jedynie sędziego Teresę Kurcyusz-Furmanik i sędziego ppłk. Mariusza Lewińskiego. Jedynie oni posiadali przecież odpowiednio: 5 tys. i 3 tys. podpisów poparcia Polek i Polaków. Mam wątpliwości, czy o taki sposób wyboru kandydatów do KRS chodziło Panu Prezydentowi Andrzejowi Dudzie … Liczę, że ustawa o Krajowej Radzie Sądownictwa zostanie ponownie znowelizowana i zostanie zmieniona procedura wyboru składu KRS. Wersja z czasów koalicji PO-PSL i obecny sposób przeprowadzenia wyborów do nowej Rady jest nadal daleki ideału. Może dyskusja nad zapisami nowej Konstytucji RP, o zmianie tej obecnej Ustawy Zasadniczej – jaką zapowiedział Prezydent RP – będzie dobrym momentem, aby ponownie przemyśleć kwestie związane z KRS, kształtem sprawowania sprawiedliwości, itd. – konkluduje Adam Słomka.

 

 

(pac), Niezależna Gazeta Obywatelska w Bielsku – Białej

 

Komentarze są zamknięte