Rozpasanie władzy?! W Kędzierzynie-Koźlu wyjątkowe

Autor Obywatelski

To, że „ludzie władzy” dobrze zarabiają jest dla mnie oczywiste, bo przecież w jakimś celu po tę władzę sięgają. Celem tym są głównie pieniądze. A w „biednych” samorządach zarabia się bardzo przyzwoicie. W niespełna 60-cio tysięcznym Kędzierzynie-Koźlu prezydenta Sabina Nowosielska zarobiła o blisko 15 tysięcy więcej, niż prezydenta Warszawy Hanna Gronkiewicz Waltz. Czy tak powinno być?Jak już pisaliśmy wcześniej Sabina Nowosielska prezydenta Kędzierzyna-Koźla zarobiła z tytułu pełnienia funkcji 173.156, 95 zł, gdzie rok wcześniej przyjęła zaledwie 147.499,84 zł.
Z tytułu pełnienia obowiązków Przewodniczącej Rady Nadzorczej Kędzierzyńsko-Kozielskiego Parku Przemysłowego w 2015 roku – nie pobierała wynagrodzenia, natomiast w 2016 – 18.094,31 (rocznie). Z-ca Prezydenta Miasta Artur Maruszczak – wynagrodzenie roczne z tytułu zatrudnienia w Urzędzie Miasta: 2015 rok – 148.685,51 zł, 2016 rok – 175.117,83 zł. Z-ca Prezydenta Wojciech Jagiełło- wynagrodzenie roczne z tytułu zatrudnienia w Urzędzie Miasta: 2015 rok – 150.347,37 zł, 2016 rok – 174.699,57 zł.
Dla porównania bur-

Andrzej Kopeć (w środku). Dzisiaj Przewodniczący Rady Miasta Kędzierzyna-Koźla.

-mistrz Nysy Kordian Kolbiarz (Nysa pod względem ludności jest porównywalna z Kędzierzynem-Koźlem – dop.aut) za pracę w samorządzie otrzymał 151.513, 88 zł. Jego zastępcy Piotr Bobak 128.417, 36 zł a Marek Rymarz 122.300,14 zł. Porównując dalej burmistrz Brzegu Jerzy Wrębiak za swoje usługi na stanowisku burmistrza otrzymał 155.669,72 zł. Porównując dalej zarobki Sabiny Nowosielskiej, czas na prezydentów stolicy województwa, czyli Opola. Arkadiusz Wiśniewski za rok 2016 zarobił 155.538, 85 zł. Jego zastępcy Mirosław Pietrucha z tytułu pracy dla Opola otrzymał 147.198, 15 złotych. Maciej Wujec drugi wiceprezydent Opola z tytułu pełnienia swej funkcji zarobił 144.953, 32 zł. Ponadto w roku 2016 zbył papiery wartościowe za kwotę 2.027, 79. Z kolei trzeci wiceprezydent Opola Marcin Rol musi dorabiać, bo za swą funkcję pobrał z kasy miasta 108.884, 87 zł. Z kolei za szefowanie radzie nadzorczej Śląskiego Rynku Hurtowego w 2016 roku otrzymał 50.029,68 zł. Ponadto za zasiadanie w radzie nadzorczej EUROEKO skasował 2.374,19 zł. I na koniec dieta radnego Opola. To drobne 812,52 zł.

Wyjdźmy poza województwo opolskie. Prezydent 650-tysięcznego Wrocławia Rafał Dutkiewicz z tytułu pełnienia swej funkcji otrzymał 171.778, 08 zł. Z gospodarstwa rolnego jego dochód wyniósł 700 zł. To zupełnie wystarcza włodarzowi Wrocławia zwłaszcza, że jego żona nie pracuje. Zwracam uwagę, że to ciągle mniej niż dochód prezydenty Sabiny Nowosielskiej, dziesięciokrotnie mniejszego od Wrocławia, Kędzierzyna-Koźla. I na koniec zarobki prezydenty Warszawy, słynnej Hanny Gronkiewicz Waltz. I tu także zdziwienie. HGW zarobiła w ponad dwumilionowym samorządzie Warszawy tylko 159.365, 00 złotych. Do tego należy doliczyć dochód, jaki osiąga z tytułu wykładów na Uniwersytecie Warszawskim. Tutaj otrzymała 122.925,00 zł. Za publikacje naukowe zainkasowała 1.800 złotych.
Wkrótce zapytamy radnych Kędzierzyna-Koźla: Czy wiedzieli o znaczącej podwyżce pensji pani prezydenty Nowosielskiej. Szczególnie cenna będzie opinia przewodniczącego rady miasta Andrzeja Kopcia (PO).

Wiktor Sobierajski

Komentarze są zamknięte