Karbowiak na NGO: Albania w czasie II wojny światowej i początkowych latach komunistycznej dyktatury, cz. I

Redaktor

Arkadiusz Karbowiak fot. NGOpole.plOd dziś zaczynamy publikację serii odcinków tekstu autorstwa Arkadiusza Karbowiaka poświęconego losom Albanii podczas II wojny światowej i początkowych latach dominacji komunistycznej.

Albania była pierwszym krajem europejskim, który padł ofiarą inwazji faszystowskich Włoch w kwietniu 1939 r. Z uwagi na dysproporcję sił opór Albańczyków trwał zaledwie parę dni. Król Zogu udał się na emigrację, natomiast kraj włączony został do Królestwa Italii. Pod auspicjami Włoch powstał kolaboracyjny rząd albański, na czele którego stanął Shefqet Verlaci. Po upadku Jugosławii do tzw. Wielkiej Albanii przyłączone została zajęta przez Włochów część Kosowa. Nieco wcześniej w 1940 r. zaczęły powstawać pierwsze struktury antywłoskiego ruchu oporu. Od 1942 r. coraz większą w nim rolę odgrywali komuniści. W odpowiedzi na wzrost wpływów komunistycznych pod koniec 1942 r. albańskie środowiska niepodległościowe powołały organizację podziemną Balli Kombetar. Część z jej przywódców podjęła próby wypracowania jakiegoś modus vivendi z włoskimi okupantami, co ostatecznie zaowocowało podpisaniem w marcu 1943 r. paktu o neutralności Kelcyra-Dalmazzo. Jednocześnie w podziemiu trwały rozmowy na temat zjednoczenia wszystkich odłamów ruchu oporu. W sierpniu 1943 r. w Mukje zawarto stosowane porozumienie, ale zostało ono zerwane przez komunistów. Ich działania doprowadziły do wybuchu wojny domowej. Partyzanci spod znaku czerwonej gwiazdy postanowili fizycznie wyeliminować swych rozmówców z Balli Kombetar (Front National) oraz powstałej pod koniec 1943 r. promonarchistycznej organizacji Legaliteti (Legality). Po kapitulacji Włoch we wrześniu 1943 r. na teren Albanii wkroczyły pododdziały niemieckiego Wehrmachtu. Pod patronatem niemieckim powołany został rząd niepodległej Albanii. Pogarszająca się sytuacja na frontach bałkańskich zmusiła dowództwo niemieckie do wycofania swych sił w październiku 1944 r. z terytorium Albanii. Formacje antykomunistyczne nie były w stanie pokonać przekształconych w regularne jednostki wojskowe oddziałów komunistycznych. Pod koniec 1944 r. Albania a także Kosowo znalazła się w żelaznym uścisku „czerwonej” dyktatury. Rozpoczął się okres masowych represji, których ofiarą padło kilkadziesiąt tysięcy ludzi. W Kosowie Albańczycy w grudniu 1944 r. wywołali powstanie. Zostało ono jednak szybko stłumione przez jugosłowiańskie siły bezpieczeństwa. Od grudnia 1944 r. aż do początku lat 50. w Albanii jak i w Kosowie walczyli albańscy żołnierze wyklęci. Pomimo swej determinacji nie mogli oni zwyciężyć w starciu z komunistyczną machiną terroru. Tysiące z nich poświęciło swe życie w walce o wolność Albanii.

Wprowadzenie
Są takie narody w Europie, które określa się mianem narodów zapomnianych. Przykładem takiej społeczności są Albańczycy. Niezwykle rzadko przez ostatnie półwiecze przypominano o ich istnieniu, a jeżeli już, to w kontekście kompletnej izolacji, w jaką wpędziła Albanię polityka Enwera Hoxhy i Ramiza Aliji. Upadek rządów komunistycznych w tym kraju, a potem podjęta przez kosowskich Albańczyków zamieszkujących jedną z republik autonomicznych byłej Jugosławii walka o niepodległość tego obszaru, uświadomiła Europie i całemu światu, że gdzieś na Bałkanach, na antypodach Europy, egzystuje naród albański. Historia XX-wiecznej Albanii podobna jest do historii krajów Europy Środkowo-Wschodniej, które w latach 1944/1945, na skutek kaprysu historii znalazły się za „żelazną kurtyną”. Dla Albańczyków zaczął się wtedy najbardziej ponury okres w dziejach kraju. W czasie trwania komunistycznych rządów w latach 1944-1992, śmierć poniosło ponad 10 000 Albańczyków, a ponad 40 000 umieszczono w więzieniach i obozach. Do dziś nie zostały zweryfikowane szacunki określające skalę dokonanych zbrodni. Poniższy artykuł jest próbą przedstawienia pewnego wycinka historii Albanii podczas II wojny światowej oraz w pierwszych latach powojennych. Jest to oczywiście zaledwie wstępny zarys problematyki, która, podobnie jak generalnie kwestie bałkańskie, nie cieszy się w Polsce zbytnim zainteresowaniem.

Włoska inwazja
Dzień 7 kwietnia 1939 r. był kluczową datą w historii państwa albańskiego. Tego dnia, w godzinach rannych, w granice Albanii wkroczyły oddziały wojskowe armii Królestwa Italii. Praktycznie w ciągu kilku dni cały kraj został opanowany przez 23 000 korpus generała Alfredo Guzzoniego[1]. Słaba armia albańska, z uwagi na znaczącą dysproporcję sił, nie była w stanie stawiać długotrwałego oporu. Tylko w niektórych rejonach kraju doszło do starć. Najbardziej zacięte walki były w porcie w Durres. Tam obroną kierował dowódca miejscowej żandarmerii major Abas Kupi. Pięć godzin zajęło napastnikom zdobycie  albańskich pozycji. Według danych włoskich w czasie zbrojnej konfrontacji miało zginąć 25 żołnierzy, a 97 odniosło rany. Po stronie albańskiej straty były większe i sięgały 160 zabitych i kilkuset rannych[2]. W dniu inwazji, na (jak się okazało) dożywotnią emigrację, udał się król Albanii Ahmet Zogu.

Stan bezkrólewia nie trwał długo. Już 9 kwietnia 1939 r. Włosi powołali quasi ośrodek rządowy – Tymczasowy Zarząd Administracyjny. Na jego czele stanął prof. Xhafer Ypi, pełniący w zastępstwie króla funkcję głowy państwa. Kilka dni później – 12 kwietnia 1939 r., rozpoczęły się obrady 159-osobowego Zgromadzenia Narodowego. Przewodniczył im X. Ypi. W ich trakcie dokonano wyboru premiera rządu albańskiego. Został nim Shefqet Verlaci, reprezentujący środowiska albańskich właścicieli ziemskich, tzw. bejów. Ponadto uchwalono likwidację funkcjonującej od 1 grudnia 1928 r. konstytucji, zapowiedziano też powstanie rządu opartego na szerokiej reprezentacji wszystkich sił politycznych, a albańską koronę ofiarowano królowi Włoch – Wiktorowi Emanuelowi III. Miało to przypieczętować zawarcie unii pomiędzy dwoma państwami. 13 kwietnia 1939 r. Wielka Rada Faszystowska zaaprobowała tę propozycję. 16 kwietnia 1939 r. nastąpiło formalne zjednoczenie obu państw[3]. Albania jako samodzielny byt państwowy przestała istnieć.

18 kwietnia 1939 r. w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Włoch powołany został Podsekretariat Stanu do Spraw Albańskich (Sottosegretario di Stato pel gli Affari Albanesi). Jego kierownikiem został Zenone Benini. Ta nominacja była owocem zabiegów ministra spraw zagranicznych Włoch Galeazzo Ciano, który zaproponował premierowi Włoch Benito Mussoliniemu kandydaturę urzędnika-fachowca, mającego doświadczenie w zakresie inicjowania robót publicznych[4]. Najwyższą władzę w Albanii stanowił królewski namiestnik, wiceregent (Luogotente Generale), powołany dekretem z 22 kwietnia 1939 r. Bez jego zgody nie mógł zostać wprowadzony w życie żaden akt prawny ani żadna nominacja personalna. Urząd ten objął były poseł Włoch w Tiranie Francesco Jacomoni. Początkowo wszelka działalność o charakterze politycznym była możliwa tylko w oparciu o przynależność do Albańskiej Partii Faszystowskiej (Partija Fashiste Shgystare), będącej filią istniejącej we Włoszech partii faszystowskiej. Przywódcą jej został hr. T. Mboria. W 1940 r. partia liczyła 13 500 mężczyzn, 2000 kobiet oraz 40 000 młodzieży[5]. Albańscy faszyści nie cieszyli się w społeczeństwie zbyt wielką popularnością. PFS postrzegano jako kopię obcych wzorców, a nie autentycznie narodową formację polityczną. Partię faszystowską, jak i wszystkie albańskie instytucje, poddano dodatkowemu nadzorowi w postaci, powołanych dekretem z 18 września 1939 r., specjalnych włoskich doradców[6]. Ich zadaniem miała być ścisła kontrola poczynań albańskich „partnerów”. 2 czerwca 1939 r. król Wiktor Emanuel III ogłosił tzw. Statut Zasadniczy (Statuto Generale), czyli ustawę zastępującą akt konstytucyjny z 1928 r. W ramach nowego ustawodawstwa, w rolę parlamentu miała wcielić się Najwyższa Rada Korporacji Faszystowskich. Jej członkowie pochodzili z dwóch innych organów Centralnej Rady Albańskiej Partii Faszystowskiej oraz Centralnej Rady Korporacji Ekonomicznych.

Znaczącą rolę w Albanii odgrywała armia. Jej znaczenie zresztą systematycznie rosło wraz z pogarszaniem się stanu bezpieczeństwa i rozwojem partyzantki. Wojska włoskie stacjonujące w Albanii liczyły w latach 1940-1943 od 100 000 do 150 000 żołnierzy. W ich składzie znajdowały się również oddziały albańskie. 4 lipca 1939 r. ogłoszono powstanie tzw. Esercito Albanese, czyli nowej armii albańskiej w ramach sił zbrojnych Królestwa Italii[7]. Albańskie jednostki składały się z 6 batalionów piechoty. Nosiły one nazwy miejscowości. Były to: „Tomori” przydzielony do dywizji „Parma”, „Kaptina” i „Korata” działający przy dywizji „Julia”, „Dajti” i „Grammos”, działające przy dywizji „Ferrara” oraz „Tarabosh” przydzielony do Dowództwa Wojskowego Albania. Poza tym utworzono cztery baterie artylerii, dywizjon kawalerii włączony następnie do mediolańskiego pułku „Lanceri de Milano”, a także dwa bataliony przeciwlotniczych karabinów maszynowych[8]. Albańskie oddziały wzięły udział w rozpoczętej 28 października 1940 r. włoskiej inwazji na Grecję. Klęski ponoszone przez armię B. Mussoliniego wpłynęły na szybki upadek morale i ducha bojowego w jednostkach albańskich. Przełożyło się to na plagę dezercji, trawiącą albańskie jednostki. Problem był tak poważny, że włoskie dowództwo postanowiło wycofać je z frontu. Zostały one następnie przeformowane[9].

Wielka Albania
Nie wszystkie obszary, na których licznie zamieszkiwała ludność pochodzenia albańskiego, znalazły się w składzie powstałego po 1918 r. państwa. Prowincją, która znalazła się poza granicami Albanii, było Kosowo. Wśród tamtejszych Arnautów panowały silne tendencje zjednoczeniowe. Kosowo od wieków stanowiło obszar serbsko-albańskiej rywalizacji. Po I wojnie obszar ten znalazł się pod panowaniem Królestwa SHS. Międzywojenna polityka państwa jugosłowiańskiego, w którym dominującą pozycję odgrywali Serbowie, zmierzała do zmiany struktury etnicznej w Kosowie. W tym celu przeprowadzono w 1919 r. reformę rolną. Pozbawiła ona ziemi feudałów głównie albańskiego pochodzenia. Następnie w 1920 r. rozpoczął się proces forsownej kolonizacji. Największe jej fale wystąpiły w latach 1922-1929 i 1933-1938. Osiedlono wtedy 60 000 Serbów i Czarnogórców. Jednocześnie w tym czasie Kosowo opuściło 19 279 Albańczyków emigrując do Turcji, a 4322 udało się uciec do Albanii[10]. W 1938 r. Kosowo zamieszkiwało 30% Serbów i Czarnogórców oraz 70% Albańczyków11. Ludność albańska miała status obywateli drugiej kategorii. Dotykały ją rozliczne ograniczenia, szczególnie, m.in., w sferze edukacji, które w powiązaniu z kolonizacją miały służyć procesowi intensywnej serbizacji prowincji. Sami Albańczycy nie byli za bardzo zainteresowani poprawą swojej sytuacji. Traktowali oni administrację jugosłowiańską i nadzorowane przez nią instytucje jako byty przejściowe, tymczasowe, ustanowione przez „władze okupacyjne”. Ich oczekiwania dotyczyły nie tyle unormowania relacji z władzami jugosłowiańskimi, ale całkowitej zmiany przynależności terytorialnej Kosowa. Świadomość tego stanu miały serbskie elity polityczne. Stąd pojawiły się propozycje „ostatecznego rozwiązania” kwestii albańskiej w Kosowie. Koncepcję taką zgłosił w formie memorandum, skierowanego do rządu Jugosławii w 1937 r., jeden ze znanych naukowców Uniwersytetu Belgradzkiego – profesor Vasa Cubrilović. W owym dokumencie przedstawił on projekt deportowania ludności albańskiej z Kosowa. Jak na ówczesne czasy był to dość radykalny koncept polityczny. Pomimo tego, uzyskał on aprobatę zarówno w jugosłowiańskich sferach rządowych, jak i w parlamencie. W ramach przygotowań do masowych wysiedleń Belgrad zawarł w 1938 r. umowę o deportacji z władzami kemalistowskiej Turcji[12]. Do faktycznej realizacji antyalbańskiej czystki etnicznej nie doszło, przerwały ją: upadek rządu Milana Stojadinovicia, śmierć prezydenta Turcji Kemala Ataturka oraz przedwojenna gorączka, ogarniająca powoli całą ówczesną Europę.

Klęska Jugosławii, poniesiona w wyniku niemiecko-włoskiej inwazji na ten kraj w kwietniu 1941 r., dla Albańczyków była sytuacją korzystną. Oznaczała bowiem możliwość spełnienia odwiecznych marzeń o połączeniu, w ramach jednego państwa, wszystkich ziem zamieszkałych przez naród albański. Decyzje polityczne, dotyczące podziału stref wpływów, jakie zostały określone w Wiedniu podczas konferencji ministrów spraw zagranicznych Rzeszy oraz Włoch, zdawały się w dużej mierze wypełniać te oczekiwania. Zgodnie z ustaleniami, Kosowo podzielono na trzy strefy okupacyjne. Pierwsza, obejmująca rejon Kosowskiej Mitrovicy, z uwagi na swe istotne znaczenie strategiczne, objęta została nadzorem władz niemieckich. Wschodnią część Kosowa-Metohiji przekazano Bułgarom. Pozostałą, wraz z zachodnią Macedonią przyłączono do Włoch, tworząc „Wielką Albanię”. Fakt ten potwierdził dekret królewski z 7 sierpnia 1941 r.[13]. Dzięki temu posunięciu, paradoksalnie, Włosi stali się realizatorami koncepcji albańskich nacjonalistów. Wyższym Komisarzem mianowanym przez rząd albański w Tiranie został Fejzi Alizoti[14], natomiast funkcję włoskiego cywilnego komisarza pełnił, od 25 maja 1941 r., Carlo Umilto[15]. Upadek rządów serbskich zaostrzył relacje pomiędzy obiema społecznościami na terenie kosowskiej prowincji. Do pierwszych starć serbsko-albańskich dochodziło już w czasie kwietniowej kampanii. Albańczycy w wielu miejscach podejmowali akcje dywersyjne przeciw oddziałom jugosłowiańskim. Takie zdarzenia miały miejsce w okolicach Suvej Reki, gdzie doszło nawet do antyserbskiej rebelli16. Kiedy działania wojenne się zakończyły, wielu Albańczyków doszło do przekonania, iż nastał czas odwetu za doznane krzywdy. Wiosną i latem 1941r. przez Kosowo przetoczyła się fala zbrodni popełnionych na serbskich i czarnogórskich cywilach. Dwudziestolecie międzywojenne oraz wcześniejsze doświadczenia były paliwem dla antyserbskiej kampanii nienawiści. Naoczny jej świadek wspominał: „[…] uzbrojone albańskie bandy krążyły w okolicy, paliły serbskie wioski oraz zabijały i wyrzucały Serbów z ich domów…”[17] Świadectwa albańskiego okrucieństwa przedstawił, wspomniany włoski cywilny komisarz, C. Umilto. Wspominał on, że widział na ulicach miast Kosowa wędrujące grupy Serbów i Czarnogórców proszących włoskich żołnierzy o możliwość ochrony albo wywiezienia do Serbii lub Czarnogóry[18]. Według różnych szacunków, w latach 1941-1944 od 60 000 do 100 000 Serbów i Czarnogórców, głównie osiedleńców (kolonistów), zmuszonych zostało do opuszczenia swych dotychczasowych miejsc zamieszkania[19]. Tych, którzy nie chcieli uciekać, aresztowano. Mężczyzn przymusowo deportowano do obozów koncentracyjnych lub do obozów pracy, gdzie wykorzystywano ich do różnorodnych prac, np. fortyfikacyjnych[20]. Dokonywane dniem i nocą antyserbskie akcje albańskich cywili oraz grup paramilitarnych, a później także oddziałów wojskowych i policyjnych, kosztowały w latach 1941-1944 życie 10 000 Serbów i Czarnogórców[21]. Wśród zamordowanych było wielu prawosławnych duchownych. Jednymi z nich, byli Andrija Popović i Nikodim Radosarljević, zabici wraz ze 102-osobową grupą parafian, z parafii Istok[22]. Podobny los spotkał księży Damaskina Boskovicia, Dragoljuba Kujundzicia, Slobodana Popovicia, Mocilo Nesicia, MIhailo Milosevicia, Krsta Popovicia[23]. Kiedy dokonywano tych zbrodni, zabójcy nierzadko niszczyli obiekty kultu religijnego. W Kosowie 26 takich obiektów zostało zniszczonych lub trwale zdewastowanych[24]. Na miejsce serbskich i czarnogórskich uciekinierów władze albańskie w Kosowie rozpoczęły osiedlanie, w ramach procesu rekolonizacji, Albańczyków. Oblicza się, że około 75 000 Albańczyków przybyło na terytorium Kosowa[25]. Znalezienie się Kosowa w obszarze „Wielkiej Albanii” oznaczało zmianę statusu ludności albańskiej i przyznanie jej praw, których do tej pory nie posiadała. Wprowadzono dwa równorzędne języki urzędowe: włoski i albański. W języku albańskim ukazywała się prasa oraz wydawnictwa książkowe. Na budynkach zawisła albańska flaga z dwugłowym orłem. Rozpoczęto aktywną działalność w sferze edukacyjnej. Do pomocy ściągnię to z tzw. „starej” Albanii 150 nauczycieli, otwarto 173 szkoły powszechne i 3 średnie[26]. Wszystko to było możliwe dzięki aktywnemu zaangażowaniu się Albańczyków we współpracę z Włochami i Niemcami. Obok struktur administracji i szkolnictwa, w Kosowie utworzono formacje paramilitarne. Pod auspicjami Giuseppe Bottai powołane zostały oddziały albańskiej milicji, nazywanej Vulnetari (ochotnicy). Powstały 3 bataliony tej formacji. Stacjonowały one w Peczu, Mitromircach i Dobruczy[27]. W sumie, w strukturach milicji znalazło się około 5000 osób[28]. Ich zadaniem było zapewnienie porządku i bezpieczeństwa na terenach administrowanych przez Albańczyków. Jednak formacje te, na rozkaz i bez rozkazów dokonywały masakr serbskiej ludności, stając się jej postrachem. W Kosowskiej Mitrovicy władze albańskie, z Xhaferem Devą na czele, utworzyły albańską żandarmerię liczącą około 1000 ludzi. W październiku 1941 r. w strefie włoskiej, tamtejsze siły bezpieczeństwa wzmocnił pułk rezerwowy, nazywany „Regiment Metohiji”. Miał on charakter formacji szturmowej, mającej wspomagać włoskie oddziały w walce z partyzantką. Stan osobowy pułku wynosił 780 żołnierzy[29]. Uzbrojenie i umundurowanie było włoskie i jugosłowiańskie. Pułk, w przeciwieństwie do oddziałów Vulnetari, nie podlegał kontroli ze strony włoskiej policji politycznej OVRA. Natomiast pod jej kontrolą znajdował się, utworzony w 1942 r. w Tetowie, 800-osobowy batalion „Ljuboten”. Inicjatorami uformowania jednostki były władze miejskie w Tetowie, a szczególnie, bardzo majętny mer miasta Xhafer Sulejmani. Dowódcą batalionu został Gajur Derala – absolwent belgradzkiej akademii wojskowej, w stopniu kapitana, posiadający dobre kontakty z włoskim wywiadem. Jego bliskim współpracownikiem był Rexhep Jusufi. Ochotnicy zgłaszający się do służby w batalionie nie musieli legitymować się odpowiednim przeszkoleniem wojskowym. Szczególnie pożądanymi rekrutami były osoby prezentujące właściwą postawę ideową. Pod koniec 1943 r. batalion skierowano w okolice Kiczewa w Macedonii, gdzie znajdowała się I Kosowsko-Macedońska Brygada Partyzancka, dowodzona przez Petera Brajovicia. Batalion „Ljuboten”, w trakcie marszu, w kierunku wspomnianej miejscowości, wpadł w partyzancką zasadzkę w okolicach wsi Bukovici i został całkowicie zniszczony[30]. Nasycenie terenów Kosowa różnymi kolaboranckimi formacjami paramilitarnymi spowodowało, że obszar ten przez długi czas był terenem bezpiecznym, na którym nie działały aktywnie żadne brygady partyzanckie ani czetnickie[31]. Dzięki temu Włosi utrzymywali tam niewielkie siły wojskowo-policyjne liczące 20 000 żołnierzy i 5000 karabinierów.

autor: Arkadiusz Karbowiak

Przedruk z Rocznika Bezpieczeństwa Międzynarodowego z 2012/2013

Czytaj cz. II (Zmiana na szczytach władzy, „Kwestia żydowska”, SOE w Albanii – początki ruchu oporu, Pierwsze oddziały partyzanckie).

[1] Party System the Cleaveges of Pre-Communism. The Caleidoscop of the German Greek Albanic Diplomacy, s. 142, wersja internetowa http://tuprints.ulb.tu-darmstadt.de/1234/1/Party_System_and_Cleav-ages_in_pre-Communist_Albania.pdf. (dostęp 01.02.2011). Cz. Madajczyk podaje, że siły inwazyjne liczyły 25 000 ludzi – Cz. Madajczyk, Faszyzm i okupacje 1938-1945, t. I, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 1983, s. 105. Inni autorzy przyjmują jeszcze wyższe szacunki 40-50 000 żołnierzy, 179 jednostek pływających oraz 400, a potem 600 samolotów. Liczebność tych wojsk szybko rosła, by do końca tygodnia, w którym nastąpiła inwazja, osiągnąć stan blisko 100 000 żołnierzy. O. Pearson, Albania in the Twientieth Century, a History. Albania and King Zog Independence, Republica and Monarchy 1908-1939, Volume I. The Centers for Albania Studies, IB Tauris Publishers, Londyn 2004, s. 444.

[2] Ibidem, s. 445.

[3] R. Lemkin, Axis Rule in Occupied Europe.Laws of Occupation.Analysis of Government. Proposal for Redress, Lawbook Exchange Ltd, New Yersey 2005, s. 99.

[4] G. Ciano, Pamiętniki 1939-1943, Wydawnictwo Libra, Warszawa 1991, s. 61.

[5] Cz. Madajczyk, Faszyzm i okupacje…, s. 107.

[6] Formalnie doradcy byli wybierani przez władze albańskie. Szerzej: R. Lemkin, Axis Rule in …., s. 101.

[7] Formalnie dekret królewski o fuzji obu armii ogłoszono 13 lipca 1939 r. Szerzej: J. Gdański, Za Wielką Albanię, „Inne Oblicza Historii”, 2009, nr 19, s. 54; R. Lemkin, Axis Rule…, s. 100.

[8] Obok wspomnianych formacji istniały 4 bataliony albańskiej faszystowskiej milicji. Szerzej: O. Romanko, The East Came West: Muslim and Hindu Volunteers in German Service 1941-1945. Balkan Muslim Volunteer Formations in the Armed Forces of the Axis Powers, [w:] The East Came West. Mulim, Hindu, and Buddhist Volunteers in the German Armed Forces 1941-1945. A study of East European & Middle Eastern Collaboration with German Armed Forces in World War II, red. A.J. Munoz, Axis Europa Books, Bayside 2001, s. 37.

[9] Straty wojsk albańskich poniesione w czasie wojny grecko-włoskiej były niewielkie i wyniosły 59 zabitych i 68 rannych. Szerzej: J. Gdański, Za Wielką Albanię…, s. 55; A. Munoz, Albanian Collaborationist Militia 1943-1944, [w:] The East came West: Muslim, Hindu & Buddhist Volunteers…, s. 297.

[10] D. T. Bataković, The Kosovo Chronicles, Wydawnictwo Plato, Belgrad 1992., wersja internetowa http://lib.ru/MEMUARY/JUGOSLAVIA/kosovo_engl.txt. (dostęp 02.02.2011). Istnieją duże rozbieżności jeżeli chodzi o dane dotyczące ludności albańskiej, która opuściła kosowską prowincję w latach 1919-1939. A.N. Drangich, S. Todorovich podają, iż wynosiła ona 40 000. Szerzej: A. N. Dragnich, S. Todorovich, Saga of Kosowo – http://www.kosovo.net/sk/history/kosovo_saga/default.htm (dostęp 02.02.2011). Natomiast K. Pawłowski powołując się na opracowania zachodnich autorów podaje liczby wahające się od 90 000 do 150 000 –K. Pawłowski, Kosowo. Konflikt i interwencja, Wydawnictwo Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Lublin 2008, s. 51.

[11] J. Tomasevich, War and Revolution in Yugoslavia 1941-1945. Occupation and Collaboration, Stanford University Press, Stanford 2001, s. 148. Dane w tym zakresie różnią się znacząco w zależności od publikacji. Według M. Vuckovicia i G. Nikolicia w 1921 r. obszar Kosowa zamieszkiwało 92 490 Serbów i Czarnogórców (21,1%) oraz 288 900 Albańczyków (65,8%), w 1931 r. 148 809 Serbów i Czarnogórców (26,9%) oraz 331 549 Albańczyków (60,1%), a w 1939 r. mieszkało tam 213 746 Serbów i Czarnogórców (33,1%) i 350 460 Albańczyków (33,4%). M. Bjelajac, Migrations of Ethnic Albanians In Kosowo 1938-1950, [w:] Balcanica XXXVIII, Annual Institutes for Balkcan Studies, Institut for Balkan Studies Serbian Akademy Sciences for Arts, Belgrad 2008, s. 221-222.

[12] P. Kola, The Searach for Greater Albania, C.Hurst & Co.Publishers, London 2003, s. 21.

[13] D. Gibas-Krzak, Serbsko-albański konflikt o Kosowo w XX wieku. Uwarunkowania – Przebieg –Konsekwencje, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2009, s. 64. Inną datą podawaną w publikacjach jest 12 sierpnia 1941 r. D. Bataković, Kosovo and Metohija. Identity, Religions, Ideologies, [w:] Kosovo and Metohija. Living in the Enclave, red. D. T.Bataković, Institute for Balkan Studiem Serbia Akademy of Sciences and Arts, Belgrad 2007, s. 55.

[14] J. Tomasevich, War and Revolution…, s. 148. Pod koniec 1941 r. urząd wyższego komisarza został zlikwidowany i powstało specjalne ministerstwo ds. ziem przyłączonych.

[15] D. Rodogno, Fascism European Empire: Italia Occupation During Second World War, Cambridge University Press, Cambridge 2006, s. 292.

[16] K. Pawłowski, Kosowo…, s. 53. Należy także wspomnieć o uzasadnionych i nieuzasadnionych aktach przemocy wobec albańskich cywilów dokonanych przez jednostki armii jugosłowiańskiej. T. Czekalski, Albania. Historia Państw Świata XX wieku, Wydawnictwo Trio, Warszawa 2003, s. 101.

[17] K. Pawłowski, Kosowo…, s. 53. Część autorów w swych publikacjach (patrz – D. Gibas-Krzak, Serbsko-albański konflikt…, s. 65) dość swobodnie określa sprawców tych zbrodni jako ballistów. To określenie stosowane jest wobec członków organizacji Balli Kombetar powstałej w 1942 r. I choć jest wielce prawdopodobne, że niektóre przynależące potem do BK osoby popełniły w latach 1941-1942 r. zbrodnie, to jednak przypisywanie ich nieistniejącej w momencie ich dokonania organizacji jest pewnym nadużyciem.

[18] D. Rodogno, Fascism European…, s. 292.

[19] D. Bataković, Kosowo and Metohija…, s. 54. Zemsta Albańczyków dotykała w największej mierze kolonistów, choć zdarzały się przypadki mordowania i wysiedlania tzw. Raja, czyli Serbów od pokoleń zamieszkujących Kosowo. W samym 1941 r. to liczba uciekinierów wynosiła około 10 000 rodzin – T. Czekalski, Spór o Nową Albanię. Albańczycy wobec problemu Kosowa 1941-1944, [w:] Prace Historyczne, Zeszyt nr 128, red. K. Baczkowskiego, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2001, s. 132.

[20] D. T. Bataković, Kosowo and Metohija…, s. 56; 900 Serbów zostało osadzonych w obozie w Durres.

[21] Ibidem, s. 55. Należy dla porządku przywołać też wyższe liczby ofiar 30 000-40 000 przywoływane w różnych publikacjach. L. Latruve, G. Kosić, La division Skanderbeg: Historie des Waffen-SS Albanai. Des Origines Ideologiques aux debuts de la Guerre froide, Godefroy de Boullion, Boullion 2004, s. 103. Warto przytoczyć obliczenia dokonane w 1964 r. przez władze Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Jugosławii. Według nich na terenie Kosowa miało w czasie II wojny zginąć 7927 osób, w tym 4029 Serbów, 2127 Albańczyków, 1460 Czarnogórców, 74 Żydów, 47 Chorwatów, 33 Turków, 28 muzułmanów, 11 Macedończyków, 10 Słowaków, 9 Słoweńców, 1 Węgier i 98 niezidentyfikowanych, N. Antonijević, Arhivska gradija o ljudskim gubicima na Kosowu I Metohiji u Drugome svjestkom ratu, [w:] H-G. Freck, I. Graovac, Dialog povjesnicara I istoricara, v. 5, Friedrich-Neuman, Zagrzeb 2002, s. 478-479, wersja internetowa http://www.cpi.hr/download/links/hr/7090.pdf. (dostęp 03.02.2011). D. T. Bataković powołując się na pracę N. Antonijevic, Albanski zločini nad Srbima na Kosovu i Metohiji za vreme Drugog svetskog rata. Dokumenti podaje jeszcze niższe liczby ofiar: 5493 zabitych i 28 412 aresztowanych patrz. D. T. Bataković, Kosowo i Metohija…, s. 57. Te dane odbiegają w sposób istotny od podawanej ogólnie liczby 10.000 zabitych Serbów i Czarnogórców wydaje się więc konieczne dalsze prowadzenie badań nad rzeczywistym wymiarem albańskich zbrodni popełnionych w latach 1941-1944 w Kosowie.

[22] N. Antonijević, Arhivska građa…, s. 468.

[23] D. T. Bataković, Kosowo and Metohija…, s. 56. Mordy na księżach prawosławnych nie ustawały przez cały okres okupacji. W sumie miało ich zginąć z rąk albańskich 24; N. Antonijević, Arhivska građa…, s. 468. D. Gibas-Krzak podaje w swojej pracy liczbę 14 zamordowanych, w tym jednej zakonnicy, D. Gibas-Krzak, Serbsko-albański konflikt…, s. 65.

[24] D. T. Bataković, Kosowo and Metohija…, s. 56.

[25] Ibidem, s. 57. Według innych źródeł liczba Albańczyków, którzy przybyli do Kosowa w ramach akcji rekolonizacyjnej, wynosiła 72 000, M. Bjelajac, Migration of Etnic Albanians…, s. 227.

[26] T. Czekalski, Albania…, s. 101; D. Gibas-Krzak, Serbsko-albański konflikt…, s. 64. Na 192 szkoły 173 były albańskie. D. Kostovicova, Kosowo: Politics of Indentity and Space, Routledge, New York 2005, s. 39.

[27] J. Gdański, Za Wielką Albanię…, s. 56.

[28] D. T. Bataković, The Kosovo Chronicles, Wydawnictwo Plato, Belgrad 1992 – wersja internetowa http://lib.ru/MEMUARY/JUGOSLAVIA/kosovo_engl.txt (dostęp 03.02.2011).

[29] L. Latruwe, G. Kostić, La division Skanderbeg…, s. 97.

[30] Ibidem, s.121.

[31] O problemach z rekrutacją na obszarze Kosowa pisze J. Tomasevich, War and Revolution…, s. 155. Na terenie pogranicza kosowsko-macedońskiego w rejonie Studenica i Dezewski działały w 1942 r. grupy czetników dowodzone przez Masana Durakovica liczące 1219 partyzantów i 15 oficerów. L. Latruwe, G. Kostić, La division Skanderbeg…, s. 259.

Komentarze są zamknięte