Rewitalizacja Małego Rynku – jak zepsuć pomysł i zdenerwować mieszkańców!

Niezależna Gazeta Obywatelska

Opole_maly rynek, fot. TKZbyt dużo niejasności pojawiło się w międzyczasie dotyczących kolejnego bałaganu, tym razem wokół rewitalizacji Małego Rynku w Opolu. Zwracałem na to uwagę już podczas ostatniej debaty budżetowej w grudniu. Teraz jak się okazuje zaczynają się poważnie niepokoić mieszkańcy i usługodawcy z okolic Małego Rynku. Ratusz wydaje się iść w zaparte widząc w swym projekcie li tylko estetyczne walory miast praktycznego rozwiązania sprawy. Czyżby czeka nas pikieta i blokada Małego Rynku dla ruchu, aby pokazać odrealnionym urzędnikom i obecnym władzom Opola, co ich czeka, jak wyłączą tę część ścisłego centrum całkowicie z ruchu i miejsc parkingowych? Jak na razie dajmy sobie czas na formalne wykorzystanie możliwości wyjaśnień i kompromisu, stąd moja  interpelacja w tej sprawie do prezydenta miasta Opola. Tekst poniżej.

Szanowny Panie Prezydencie,

Rewitalizacja Małego Rynku w Opolu zapowiadana od kilku ostatnich lat niewątpliwie jest wymagana. Jednak słuszny cel nie powinien uświęcać środków i przy okazji potrzebnej inwestycji należy zrobić wszystko aby zniwelować do minimum negatywne skutki uboczne. Zakładana oficjalnie strategia i plany tej rewitalizacji praktycznie zamykają strefę Małego Rynku dla ruchu samochodowego i czynią z niego kolejny deptak. Należy pamiętać, iż w przestrzeni Małego Rynku funkcjonują podmioty gospodarcze takie jak bary, sklepy, rożne usługi, a także przedszkole do którego rodzice regularnie dowożą dzieci oraz mieszkańcy tej części centrum miasta. Nagłe odcięcie dojazdu do tych podmiotów nie tylko utrudni ich funkcjonowanie, zmniejszy wartość nieruchomości, może negatywnie też wpłynąć ekonomicznie na dochody tutejszych usługodawców. Całkowite wyłączenie Małego Rynku z ruchu spowoduje też paraliż komunikacyjny w bliskim obszarze ścisłego centrum Opola, gdzie już dzisiaj w godzinach szczytu kierowcy mają problemy z zaparkowaniem, a co dopiero, kiedy zrealizowane zostaną dalsze plany wyłączenia z ruchu ścisłego centrum naszego miasta. Ponadto z jaką dokładnie utratą rocznych wpływów do kasy miejskiej wiąże się całkowita likwidacja miejsc parkingowych w obszarze Małego Rynku? Czy będzie jednak dopuszczony wjazd pojazdów ewentualnych mieszkańców czy innych interesariuszy, klientów mających tam miejsce usług? Z racji przeciągającej się inwestycji budowy nowego parkingu na Pl. Kopernika w Opolu od władz miasta wymaga się minimalnej elastyczności również w sferze planistycznej i racjonalizacji inwestycyjnej tak, aby przede wszystkim interesy mieszkańców jak i interes publiczny nie doznały znacznego uszczerbku. Jakie działania zakłada Pan przeprowadzić, aby bezkolizyjnie zrealizować rewitalizację Małego Rynku w Opolu?

Marek Kawa, Radny miasta Opola

Komentarze są zamknięte