Prof. Marek przeciwny pomysłom uznania narodowości śląskiej

Niezależna Gazeta Obywatelska50

PrzypProf_ Franciszek_Marek [ospn.opole.pl]omnijmy 14 maja w auli opolskiego uniwersytetu odbyło się kolejne spotkanie w ramach wspólnych działań Wszechnicy Uniwersyteckiej Solidarności i Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej. Tym razem naszym gościem był profesor doktor habilitowany Franciszek Marek, swego czasu pierwszy rektor nowo utworzonego uniwersytetu.

Temat wykładu: „Rodowód mowy ojczystej Ślązaków” wybraliśmy w reakcji na próby wykorzystania śląskiej gwary do utworzenia czegoś tak sztucznego jak narodowość śląska. Z historii nie tak dawnej wiemy jakie są ostateczne cele takich działań. W latach 1939-1945 próbowano utworzyć w okupowanej Polsce nie tylko narodowość śląską, ale także góralską i kaszubską. Dezintegracja narodu polskiego miała ułatwić jego podporządkowanie okupantowi. Obecna sytuacja nie jest tak trudna jak ówczesna, ale lepiej chyba „dmuchać na zimne”.

W ekspertyzie oceniającej działania RAŚ, wykonanej na zlecenie Sejmu RP Profesor był bardzo konkretny pisząc między innymi: „Proponowane zmiany ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym łamią zasady określone w Europejskiej Karcie Języków regionalnych lub Mniejszościowych, ale są całkowicie zgodne z memorandum Heinricha Himmlera z dnia 25 maja 1940”  Zakończył słowami: „W praworządnym państwie z wnioskodawcami i autorami proponowanych zmian ustawowych rozmawiałby w imieniu rządu tylko prokurator”.  (Pełny tekst ekspertyzy).

Profesor Marek pokazał jak na przestrzeni wieków kształtowała się rola Śląska w tworzeniu państwa polskiego, polskiej kultury, a w szczególności języka. Okazuje się, że chociaż w poszczególnych miejscowościach, a nawet wioskach, gwara śląska jest różna, to zawsze była ona nazywana nie inaczej jak tylko językiem polskim. Określali ją tym mianem nie tylko mieszkańcy tego regionu, ale i obcy. Poważni jej badacze znajdują silne związki z językiem polskim i czeskim.

Szczególnie ciekawe były informacje o znaczących dla kultury i polityki polskiej wpływach uczonych i myślicieli, Polaków pochodzących ze Śląska. Także to, że pierwsza próba utworzenia w Polsce Uniwersytetu miała miejsce na Dolnym Śląsku, w Legnicy. Uczelnia działała, lecz nie uzyskała pełnego statusu z powodu braku zgody papieża.

Po wykładzie toczyła się przez dłuższy czas ciekawa dyskusja, która raczej została przerwana niż zakończona.
Zainteresowanych zapraszamy do wysłuchania relacji dźwiękowej.

Zobacz też: http://www.pch24.pl/polskosc-slaska-atakowana-,13431,i.html
http://forumemjot.wordpress.com/2013/03/22/polskosc-slaska-atakowana-rozmowa-z-prof-franciszkiem-markiem/

http://ngopole.pl/wp-content/uploads/2013/02/Franciszek_Antoni_MAREK.pdf

Autor: Jacek Bezeg

Za: www.ospn.opole.pl

Do pobrania:
FranMAREK.pdf (385,82 kB)
14maja1.WMA (9,38 MB)
14maja2.WMA (9,24 MB)
  1. Mywyoni
    | ID: a579b182 | #1

    Nasza narodowośc jest inne od polskiej, niemieckiej, czeskiej i słowackiej, posiadamy swoje terytorium, odmienną kulturę, historię i język. Hańba dla tekiego pseudo-rektora

  2. | ID: b2e20de9 | #2

    Aspiracje ruchu dążącego do emancypacji Śląska i Ślązaków porównać można do procesów zachodzących na Wschodnich Rubieżach Polski . Ambicje , wykształconych Rusinów , brak rzeczywistej refleksji nad historią , bezpardonowe dążenie , sięgające nawet po zbrodnie ludobójstwa – doprowadziło do powstania karykatury , narkotycznej wizji Samostijnej Ukrajiny . Podczas moich , licznych podróży na Wschód spotykam się często z… tęsknotą wyrażaną przez, obdarowanych ” wolnością” Ukraińców… żeby Polska znowu nad Dniestr, Zbrucz , do Lwowa, Stanisławowa,Tarnopola – powróciła.

  3. Irena
    | ID: a5a39be8 | #3

    @ P.Mywyoni. Witaj.Proszę,wytłumacz na czym ta Wasza odmienność polega.Podaj Wasze terytorium,kulture. Ciekawi mnie ten temat. Dzięki.

  4. svatopluk
    | ID: e26716c2 | #4

    @StanislawWodynski

    To dlaczego nacjonalistyczna partia „Swoboda” jest w tym regionie taka silna?
    Przecież ta partia często posługuje sie antypolskimi kompleksami?

  5. S.
    | ID: 350823ec | #5

    Nazwisko tego człowieka mówi samo za siebie. Lektura artykułu i komentarz pod nim są zbędne.

  6. svatopluk
    | ID: e26716c2 | #6

    To jak prof. Marek i jego zwolennicy chcieliby uratować mowę Górnoślązaków od zapomnienia?

  7. twiej
    | ID: 32567f35 | #7

    „W praworządnym państwie z wnioskodawcami i autorami proponowanych zmian ustawowych rozmawiałby w imieniu rządu tylko prokurator”.

    Czy pan Marek już złożył odpowiednie zawiadomienie w prokuraturze czy jeszcze nie?
    Czy KTOKOLWIEK, kto zgadza się z panem Markiem złożył już odpowiednie zawiadomienie w prokuraturze?

    Osobiście czekam na takie postepowanie I NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ!

  8. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #8

    @svatopluk
    Mowa Górnoślązaków istniała i istnieje ,nie trzeba jej ratować od zapomnienia ,a co najwyżej pielegnować i przekazywać tak jak chociażby dzieje się to od wieków na Podhalu. Tylko co z tym wszystkim wspólnego ma zakamuflowana opcja niemiecka pod pretekstem autonomii? Czy to jest sposób ,czy jedynie szukanie pretekstu?

    @Mywyoni
    Również jestem zainteresowany geograficznie terytorium państwa śląskiego. Czy możesz podesłać mi mapy tego państwa ,bo w googlach nie mogę jakoś wyszukać…? Kurcze ,człowiek tylko trochę się zagapi a tu już nowe państwo… Macie jakąś własną administrację ,własne siły zbrojne? Czy opieracie się narazie na strukturach bundestagu i bundeswehry? Ciekawe rzeczy piszesz. Dzięki za info ,w TV o tym nic jak zwykle nie mówili.

  9. svatopluk
    | ID: e26716c2 | #9

    @kominiarz

    Cgyba mieszkacie gdzies pod Nysą lub Brzegiem i nie macie kontaktu ze śląskimi autochtonami i ich mową.
    Spytajcie się naukowców jak n.p. prof Miodka który twierdzi że mowa śląska się wycofuje (czyli zanika).
    Coraz mniej ludzi się nia posługuje i coraz bardziej traci swoje charakterystyka.
    Kaszubi to też obserwują:
    http://pl.wikipedia.org/wiki/Polaszenie
    I to samo można zaobserwować na Podhalu.

    A ws. autonomii to mamy takie samo prawo ją odzyskać jak Polska swoją suwerenność!
    I jedna i druga została zniszczona przez polskich komunistów przywiezionych na ruskich tankach.

  10. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #10

    @svatopluk
    Śląsk Opolski ,bliżej Góry Św.Anny ,Jemielnicy itd – w tych okolicach mam kontakt z ludnością.
    Hmmm nie będę się sprzeczał ,bo jako ktoś z tego środowiska (tak sądzę) z pewnością wiesz to lepiej ode mnie. Nie wydaje mi się jednak by mowa śląska zanikała. Wystarczy posłuchać młodzież (a to jest chyba najlepszy odnośnik) z okolicznych wiosek. W mieście co prawda jest to rzadsze ,ale ludność jest tutaj wymieszana i to jest tego powodem. Jednak podczas zakupów w dużych sklepach , na targowiskach gwara ta jest bardzo dostrzegalna. Z pewnością jeśli mowa śląska zanika ,to nie idzie to w kierunku czystej mowy polskiej ,a udawanego bełkotu niemieckiego ,bo mową niemiecką tego nazwać nie można. Nie jest to złośliwość z mojej strony ,ale spostrzeżenie i myslę że trafne. Tak że pretensji raczej nie kieruj pod adresem „polonizacji” a z własnej winy. Jest tutaj z pewnością jakiś czynnik nauczania w szkołach ,gdzie wymaga się mowy polskiej ,ale nie ma to nic wspólnego ani z szykanowaniem gwary ,ani z jej zanikaniem ,ponieważ jeśli ktoś chce to gwary tej nie zatraci. Nawiasem mówiąc osobiście unikanie gwary w szkołach uważam za błąd. Nie zgadzam się z Tobą co do zanikania gwary na Podhalu. No być może w jakimś stopniu i jest to z takich samych powodów jak na Śląsku – szkoła itd. Kultura regionalna jednak bardzo tam odżywa i można to zaobserwować wśród najmłodszego pokolenia. Być góralem ,ubierać się po góralsku i mówić to duma. Tak jest tam skąd pochodzę. Nie widzę przeszkód żeby młodzi na Śląsku tak samo się zachowywali.
    Co do ruskich tanków i komunistów ,to zapewniam Cię ,że moja „sympatia” jest do nich taka sama jak i Twoja. Jednak takie same uczucie wzbudzają we mnie niemieckie pance ,które na Śląsku wprowadzały niemiecki „porządek”. Porządkowi temu ma właśnie służyć ta Wasza autonomia ,na którą zgody nigdy nie będzie i nie macie do niej prawa jako region Polski.

  11. | ID: b2e20de9 | #11

    @svatopluk
    Za hałasem , jaki czynią nacjonaliści stoi Moskwa. Ona finansuje działalność „Swobody”, która przez swoją retorykę – odwołującą się do najczarniejszych tradycji banderowców… skutecznie Europę do Ukrainy zniechęca. Na Zachodnią Ukrainę kierowane są więc z Kremla środki i kadry. Ot, cała tajemnica popularności.

  12. twiej
    | ID: 32567f35 | #12

    Autonomia została przyznana Śląskowi przez Sejm II RP i odebrana przez rząd Bieruta, który unieważnił Statut Organiczny. Odmawiając Śląskowi autonomii jednocześnie sankcjonujesz postanowienia komunistycznych władz w Polsce. Taka ta twoja do tej władzy sympatia?

    Wojewoda Śląski w 1922 roku mówił: „W głębokiem zrozumieniu naszych życzeń i potrzeb, Rzeczpospolita zawsze wierna swoim obietnicom, nadała Województwu Śląskiemu szeroką autonomię.”

    I tyle zostało z obietnic „zawsze wiernej” Rzeczpospolitej ile widzisz dzisiaj.

  13. svatopluk
    | ID: e26716c2 | #13

    @StanislawWodynski

    Dziwna ta Wasza teza. Swoboda jest również antymoskiewska i za integracją europejską Ukrainy.
    Czy to jest Moskwie na rękę?

    Kreml popiera ukraińskich komunistów którzy są promosckiewscy i antyzachodni.

  14. svatopluk
    | ID: e26716c2 | #14

    @kominiarz

    Tak jak ja nie potrafię jakościowo odróżnić mowę góralska różnych pokoleń to mogę was zapewnić że młodsze pokolenie Ślązaków używa o wiele mniej typowo śląskich słów aniżeli ich rodzice lub dziadkowie. I zastępują to słowami polskimi a nie niemieckimi. Ten niemiecko-śląski kreol dotyczy tylko Ślązaków którzy od dekad mieszkają w Niemczech i raz do roku odwiedzają strony rodzinne. Język polski jest wszechobecny. W szkole, w mediach i popkulturze.

    Gdy ostatnio słuchałem konkursu „Po naszemu, czyli po śląsku” tylko sie w tym utwierdziłem. Zwyciezca nie używał słowa „farorz” tylko „ksiondz”. To jest polski ze „śląskim akcentem”.

    Mylicie tradycyjnie prawa mniejszości (śląskiej) z autonomią która ma charakter terytorialny. Aby jednak weszła ona w życie musi mieć poparcie większości mieszkańców i jak się zapewne zgodzicie na razie jej nie ma. Ale czy ta pozostanie na zawsze? Twierdzę że nie. Czas pokaże. Wydaje mi się też że RP będzie się jednak stopniowo coraz bardziej decentralizować. I to będzie ta droga ku autonomii.

    A autonomię obiecała II RP czyli Wasz wzór.

  15. Anonim
    | ID: 5a19585b | #15

    @twiej
    A kiedy doszło do rzeczywistej likwidacji Autonomii Śląska? Bo raczej trochę wcześniej czyli w roku 1939, dlaczego tego faktu tacy jak ty nie zauważacie? Autonomia Górnego Śląska była nadana przez II Rzeczpospolitą, fizycznie zlikwidowana przez hitlerowców a stan ten usankcjonowany został przez władze Stalinowskie. Tak więc wszystko co nastąpiło w roku 1945 i później jest wynikiem wydarzeń rozpoczętych w ’39 r. Jeżeli więc masz do kogoś pretensje o likwidację statusu autonomii to wyślij depesze protestacyjne do Moskwy i Berlina. Ciekawe co ci odpowiedzą.

  16. twiej
    | ID: f90d798a | #16

    @Anonim

    Taaaa. Powojenne władze polskie usankcjonowały stan prawny III Rzeszy jednocześnie wysiedlając autochtoniczną ludność Śląska. Większego absurdu dawno nie czytałem.

    Idąc twoim tokiem rozumowania – skoro III Rzesza zniosła polskie symbole państwowe (np. flagę) to znaczy że po 1945 w Polsce obowiązywała flaga III Rzeszy aż do momentu uchwalenia nowej konstytucji?

    Po włączeniu Śląska do III Rzeszy Śląsk istotnie stracił autonomię, z tego prostego powodu, że przestała na tym terenie obowiązywać polska konstytucja. Trudno żeby w III Rzeszy obowiązywała polska konstytucja, to chyba dość prosty do zrozumienia fakt. Po powrocie polskiej władzy na Śląsk zgodnie z obowiązujacym prawem nadal obowiązywały akty prawne II RP. Aż do momentu ich zniesienia, co nastapiło drogą uchwalenia ustawy konstytucyjnej, której treść można przeczytać na stronach obecnego Sejmu, a nie znajdziesz tam ani jednego aktu prawnego III Rzeszy. Państwo polskie nadało Śląskowi autonomie i potem ją zabrało. Prawo uchwalone przez polskie państwo po 1945 jest obowiązujące do dzisiaj na terenie III RP i to państwo polskie zniosło autonomię województwa śląskiego. Taka jest prawda.

  17. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #17

    @svatopluk
    Chyba jednak masz rację co do zanikania gwary. Pod tym względem jest i podobnie na Podhalu jeśli chodzi o mowę różnych pokoleń ,ale jest to zjawisko raczej normalne…. Spotkałem się ze stwierdzeniem w rodzinie ,że 40 lat temu młoda dziewczyna (góralka mówiąca czystą gwarą) nie potrafiła w pełni zrozumieć starego górala i zapytała co on do niej mówi:) Dziadek z pewnością pamietał jeszcze czasy zaboru austriackiego i trudno wymagać by jego mowa była identyczna jak mowa młodego pokolenia. Tak chyba jest z każdym językiem i zmienia się on na przestrzeni lat. Kulturę regionalną jednak się pielęgnuje i to jest pocieszające. No ale z tym co piszesz ,że „po naszemu” farorz ktoś powiedział ksiondz ,to faktycznie jest przerażające ,bo nawet ja wiem ,że na farze jest farorz:) Wielu miałem kumpli wśród tutejszych autochtonów i często rozmawiałem z nimi w ich gwarze.
    Co do autonomii ,to myślę że dobrze wiesz skąd biorą się opory i dlaczego jest na to brak zgody. Wątpie żeby tego typu zaszłości historyczne zmieniły przekonania Polaków. Zwłaszcza wobec zapędów niektórych Ślązaków w stronę Niemiec. Powinniście to rozumieć , tak jak i to ,że nie tylko dobro samego Śląska się liczy ale Polski jako całości. Uważam ,że nawet gdyby szło w kierunku decentralizacji ,to na autonomię regionalną Ślaska bedzie parzeć się krzywo. Właśnie z tych powodów o których napisałem. Z pewnością niektóre regiony zyskałyby na takiej autonomii i pewnie stąd Twoja opinia ,że RP tą drogą pójdzie. Pytanie tylko czy Polska jako całość na tym by zyskała.

  18. Irena
    | ID: d728da68 | #18

    @ P. kominiarz . Pisz,pisz,naprawde tak ciekawie, od serca piszesz razem z P. @ z Niemodlina.Dzieki.

  19. | ID: e96d2fc9 | #19

    @svatopluk
    Oj… Drogi, Naiwny Polemisto! Pokrętne działania cechują te służby, które w głębokim cieniu…realizują strategiczne cele polityczne. Komu zależy na autonomii Śląska? Jakiemu państwu przyniesie korzyść odpowiedział „Kominiarz”. Swoistą enklawą autonomii jest przecież Opolszczyzna…w której od zarania okrągłostołowej demokracji- rządzi, współrządzi Mniejszość Niemiecka. W 7 powiatach , w wielu gminach …w województwie! Jeszcze do niedawna , za poprzedniego ordynariusza …to i Kościół był bardziej śląski.

  20. svatopluk
    | ID: ded80f87 | #20

    @kominiarz

    A czy sterowanie całej Polski z Warszawy jest zuskowne dla kraju? Przykładem może być sprawa rozbudowy elektrowni „Opole”.
    Polska prowincja umiera. Sam o tym wiesz. Co zostanie? Warszawa i kilka miast typu Kraków i Wrocław.
    Czy to jest korzystne dla kraju?
    W takim RFN jest następujący podział dochodów z podatków:
    1/3 dla centrali
    1/3 dla regionu (landu)
    1/3 dla gminy
    A w RP 2/3 wędruje do centrali która albo da albo nie a o ręsztę biją się samorządy wojewódzki, powiatowy i gminny (wyliczenia stowarzyszenia Obywatelski Dolny Śląsk).
    Porównaj sobie małe miasteczka u zachodniego sąsiada a w Polsce.

    Spytaj sie twoich sąsiadów ilu z nich chiałoby przyłączenia Górnego Śląska (chyba jako enklawa:) do RFN.
    To będzie margines statystyczny. Poza tym Ślązacy to jakieś 25% ludności Górnego Śląska. Swojej woli nikomu nie narzucą.
    Dlatego idea autonomii jest kierowana do wszystkich mieszkańców regionu a nawet całego kraju.

  21. | ID: e96d2fc9 | #21

    Trzeba być… bardzo zacietrzewionym, albo sfrustrowanym , żeby dążyć do „wyzwolenia się od warszawki”.
    2002 roku na Opolszczyźnie 24,2 tys. osób deklarowało podczas spisu …przynależność do ” narodowości śląskiej”. Przytaczane 25% zadeklarowanych Ślązaków, żyjących na Górnym Śląsku… jest manipulacją. Części i to dużej społeczeństwa wydaje się, że sąsiadom się lepiej powodzi, że są w lepszej sytuacji życiowej, mają lepszy samochód itp. Nie winią siebie, swoje liche wykształcenie, brak energii ,determinacji, tylko czują się dyskryminowani. Zjawisko stare, stanowiące, tak jak kiedyś na Kresach powód do separacji . Polska nie umiera, tylko Opolszczyzna hamuje. A dlaczego ? Bo jest rządzona przez ” elity”, którym dano na samym początku przywileje , ordynację mniejszościową , pieniądze z Berlina, przebaczono szybko komunistyczny rodowód, itp, etc.etc…

  22. svatopluk
    | ID: ded80f87 | #22

    @StanislawWodynski

    Akurat rodowitym Ślązakom nie powodzi się materialnie gorzej.
    Porównajcie tylko statystyki bezrobocia wschodnich i zachodnich powiatów.

    Z tymi kresami musicie wyjaśnić.

  23. svatopluk
    | ID: ded80f87 | #23

    @kominiarz

    Wracając do tematu.
    Mowa śląska jest częścią dziedzictwa RP, która jako państwo ma obowiązek dbać o tą spuściznę.

    Inny przykład: Rada Języka Polskiego nie raz wskazywała na zagrożenia dla języka polskiego płynące z powszechnych anglicyzmów. Jakbyścier posłuchali języka młodych ludzi w dużych korporacjach to byście przyznali mi racje że jest to już polsko-angielski kreol. Jeżeli twierdzicie jednak że jest to naturalna kolej rzeczy to za 2-3 pokolenia będzie to język większości populacji w Polsce. Czy jest to wam obojętne?

    Mi nie. Ale państwo które nie dba o swoją różnorodność językową nie będzie posiadało ani doświadczenia ani chęci by obronić się przed globalną monokulturą.

  24. Irena
    | ID: d728da68 | #24

    @ P. Stanisław Wodyński. W Opolu rządzi od 10 lat ktoś,kto w 2011r. dostał wyrok stotysięcy złotych grzywny i półtora roku więzienia z zawieszeniem na 4 lata.Jeżeli PO byłaby przenikliwa to mogła podjąć decyzje,które by nie kojarzyły samorządu z przestępstwem.Zapewne to ma powiązanie z mniejszościami, w tym niemiecką Oczywiście nie znam tutaj układów prezydenta z nacją niemiecką.Czas pokaże,czy wyrok zostanie utrzymany w mocy. A w Bielsku Białej Sąd zbadał te oszustwa, a ci sędziowie którzy orzekali to rzetelni,pracowici sędziowie.
    Zgadzam się z Panem,że lepsze życie zależy od danego człowieka.Więc lepsze wykształcenie,więcej energii,determinacji polepszy żywot.Póki co, nie możemy się nawzajem obrażać.Życie jest kruche, jest jak bańka mydlana, a czy jaguar, maybach nas uszczęśliwi?? Rozum nalezy uruchomić. Dobrego dnia dla wszystkich rodaków i mniejszosci.

  25. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #25

    @svatopluk
    „Czy jest to wam obojętne? Mi nie. Ale państwo które nie dba o swoją różnorodność językową nie będzie posiadało ani doświadczenia ani chęci by obronić się przed globalną monokulturą.” => Powiem Ci ,że sprytny jesteś ale czekałem tylko aż bardziej się odkryjesz i nie dam się wciągnąć w Twoje gierki:) No musiałbym być głupi ,żeby nie przewidzieć ,że bez powodu podłapałeś temat gwary:)
    Owszem przyznaję Ci rację. Mowa śląska (i nie tylko) jest czymś o co państwo powinno dbać. Z tym ,że państwo to również samorządy ,a nie tylko „warszawka” więc dbajmy o to również sami i na targowisku gołdajmy ,a nie szprechajmy:)
    Masz rację ,że język polski jest zaśmiecany anglicyzmami i nie trzeba wielkich korporacji żeby się o tym przekonać. Sam mam przykład kiedy znajomi pracujący w zagranicznych spółkach opowiadając mi o pracy bełkoczą coś do mnie i zwracam im uwagę, żeby mówili do mnie po polsku ,albo przestali wogóle mówić ,bo słuchać się tego nie da. Tak jak wcześniej napisałem ,nie tylko język polski jest zaśmiecany anglicyzmami ,ale i gwara śląska szwargotem niemieckim i nie jest nam to tak samo jak Tobie obojętne. Nie zmieni tego jednak autonomia i nie tędy droga. Jeśli państwo o to nie dba i jest chore ,to trzeba zmian w tym państwie. Dlatego właśnie zaczynamy oddolnie tworzyć Ruch Narodowy ,który mam nadzieję zrobi w tym państwie porządek ,czego Tobie i sobie życzę:)

  26. | ID: e96d2fc9 | #26

    Państwo jest formą ….a Najjaśniejsza R.P. ideą , za którą umierali również bohaterowie narodowi, mówiący gwarą śląską. Dbałość o język, dialekt lokalny , nie jest poważnym argumentem ,żeby się od Polski „wyzwalać”.

  27. twiej
    | ID: f90d798a | #27

    @kominiarz

    „nie tylko język polski jest zaśmiecany anglicyzmami ,ale i gwara śląska szwargotem niemieckim”

    A kto decyduje co jest częścią śląskiego a co niedopuszczalnym germanizmem? Może pan Marek? Czy słowa takie jak „ja”, „wuszt”, „cug” czy „banhof” to są słowa śląskie czy nie? Czy ślaskie słowa pochodzenia czeskiego takie jak „żymła” albo wspomniany wcześniśniej „farorz” są lepsze od słów pochodzenia niemieckiego? Rzecz w tym, że słowa o których mówimy to słowa używane przez ślązaków w mowie potocznej, ba, nie mają one nawet innych odpowiedników i tym samym są to słowa należące do tego języka czy ci się to podoba czy nie. Zastępowanie ich polskobrzmiącymi odpowiednikami to niszczenie śląskiego a nie poprawianie go.

  28. twiej
    | ID: f90d798a | #28

    @StanislawWodynski

    Pozwolisz, że Ślązacy sami zdecydują czy własna mowa jest dla nich ważna czy nie. W końcu mają swój rozum.

  29. Thomas
    | ID: 78de277f | #29

    Ślązacy to nie jest narodowośc.
    To co najwyżej grupa regionalna, etniczna lub etnograficzna.

  30. | ID: c673683e | #30

    @twiej
    W mojej 14-to osobowej, najbliższej rodzinie… ośmioro to Ślązacy. Z racji urodzenia i zamieszkania na Górnym Śląsku. O zakusy ” wyzwolenia” się od Polski – jestem raczej spokojny.

  31. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #31

    @Thomas
    Niemcy uważali ,że „tworząc” odrębne narodowości wśród ludności polskiej ( Mazur ,Warmii ,Kaszub ,Ślaska ,Podhala) rozbiją jedność Polaków i taki był ich cel. Uruchomiono całą machinę by cel ten osiągnąć. Późnbiej latach II wojny krwawo wprowadzali to w życie hitlerowcy ,a dzisiaj próbują to kontynuować działacze RAŚ by „wyzwalać Śląsk spod władania Polski”. Ot i cała historia w skrócie „narodowości śląskiej”.

    @twiej
    Jeśli jesteś Ślązakiem ,to dobrze wiesz co mam na myśli pisząc o zaśmiecaniu śląskiej gwary niemieckim szwargotem i proszę Cię nie rób ze mnie wała ,a z siebie nieświadomego. Svatopluk na tym forum zmarginalizował ten problem pisząc: „Ten niemiecko-śląski kreol dotyczy tylko Ślązaków którzy od dekad mieszkają w Niemczech i raz do roku odwiedzają strony rodzinne”. Ja uważam ,że jest to tylko częściową prawdą i szwargot ten słyszę również wśród ludności na stałej zamieszkującej Śląsk. Uważam ,że jest to taki sam problem jak zaśmiecanie języka polskiego anglicyzmami i nie wmawiaj mi ciemnoty ,bo śląskie słowa typu farorz, wuszt potrafię jeszcze odróżnić od niemieckiego bełkotu. Mam kontakt również z rodowitymi Niemcami ,słyszę ich wymowę ,a słysząc przechodzącego Ślązaka udającego Niemca po prostu parskam śmiechem ,bo nie da się tego słuchać. Czyściej po niemiecku mówi nawet mój syn ,czysty Polak uczący się tego języka w technikum. No ale jest to problem Ślązaków i jak sam zauważyłeś mają swój rozum i sami zadecydują czy ich własna gwara jest dla nich ważna ,czy będą z niej robić taką szopkę jak ta którą opisałem.

  32. Arek
    | ID: 4413b0f8 | #32

    Problemem Ślązaków jest materialistyczne podejście do życia. Zakochali się w walucie obcej.
    Poszli jak muchy na lep. Zostawiając w sporej części nawet własne rodziny. Jestem Pół-Ślązakiem, mój ojciec pochodzi z Małopolski, matka Ślązaczka przodkowie „tubylcy” od conajmniej 1790 roku dalej nie miałem czasu szperać. Poradza sprawnie godać po ślonsku idzie mi to łatwiej niż z polskim. Mam jednak problem dogadać się z „tubylcami” bo wydają mi się ograniczeni do spraw swojego placu, który mogliby zamiatać 3 razy dziennie. Taki zawężony do spraw porządku sposób myślenia, raczej mało twórczy. Mieszkam na opolszczyźnie mam 7-mioro dzieci (od 1 do 16 lat). Wychowuję ich w pierwszej kolejności na Polaków, głównie z racji tego, że Polska ma kulturę prawdziwie łacińską przyjazną człowiekowi i sprzyjającą jego wolności. Polska dała tego wielokrotnie świadectwo i przelała niejednokrotnie krew, dla Polaka pieniądz nie jest rzeczą pierwszorzędną. Jest kilka spraw usytuowanych wyżej. Czy moje dzieci staną się Ślązakami? Wątpię!. Sama śląskość jest „za słaba” aby skutecznie zawalczyć o cywilizację łacińską, swoją pełnię może jedynie osiągnąć w pełnej integracji kulturowej z Polską. Fundamentalna dla bytu człowieka jest tożsamość duchowa, na niej buduje ta kulturowa. Dojrzała osobowość samoistnie staje się aktywnym reprezentantem potencjału duchowego. W obliczu zagrożeń dla naszej cywilizacji nie ma obecnie na Śląsku innej możliwości innej „orientacji” jak propolska. Każda inna, czy to czeska, czy niemiecka (z racji tendencji biorących tam obecnie górę) jest mało perspektywiczna dla uczciwego i stanowczego stawiania spraw godności człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci.

  33. svatopluk
    | ID: 45b4b9f3 | #33

    @kominiarz

    Podhale doświadczyło tego podczas okupacji?
    Czy Górny Śląsk znajduje się pod okupacją?

  34. svatopluk
    | ID: 45b4b9f3 | #34

    kominiarz :
    @svatopluk
    „Czy jest to wam obojętne? Mi nie. Ale państwo które nie dba o swoją różnorodność językową nie będzie posiadało ani doświadczenia ani chęci by obronić się przed globalną monokulturą.” => Powiem Ci ,że sprytny jesteś ale czekałem tylko aż bardziej się odkryjesz i nie dam się wciągnąć w Twoje gierki:) No musiałbym być głupi ,żeby nie przewidzieć ,że bez powodu podłapałeś temat gwary:)
    Owszem przyznaję Ci rację. Mowa śląska (i nie tylko) jest czymś o co państwo powinno dbać. Z tym ,że państwo to również samorządy ,a nie tylko „warszawka” więc dbajmy o to również sami i na targowisku gołdajmy ,a nie szprechajmy:)
    Masz rację ,że język polski jest zaśmiecany anglicyzmami i nie trzeba wielkich korporacji żeby się o tym przekonać. Sam mam przykład kiedy znajomi pracujący w zagranicznych spółkach opowiadając mi o pracy bełkoczą coś do mnie i zwracam im uwagę, żeby mówili do mnie po polsku ,albo przestali wogóle mówić ,bo słuchać się tego nie da. Tak jak wcześniej napisałem ,nie tylko język polski jest zaśmiecany anglicyzmami ,ale i gwara śląska szwargotem niemieckim i nie jest nam to tak samo jak Tobie obojętne. Nie zmieni tego jednak autonomia i nie tędy droga. Jeśli państwo o to nie dba i jest chore ,to trzeba zmian w tym państwie. Dlatego właśnie zaczynamy oddolnie tworzyć Ruch Narodowy ,który mam nadzieję zrobi w tym państwie porządek ,czego Tobie i sobie życzę:)

    No to chętnie zapoznam się z waszymi planami ws. decentralizacji i mowy ślaskiej.
    Cóż takiego mogą zrobić samorzady ws. kultury i edukacji regionalnej? Kwestia edukacji podlega monopolowai centrali.

  35. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #35

    svatopluk :
    @kominiarz
    Podhale doświadczyło tego podczas okupacji?
    Czy Górny Śląsk znajduje się pod okupacją?

    „svatopluk” w co Ty znowu grasz…? :) Czy Podhale tego doświadczyło? No jakoś nie wierzę ,że taki znawca „niemieckiej sprawy” nie słyszał nic o tym jak ziomki mocowali się z krzewieniem niemieckości i rozbijaniem jedności Polaków na Podhalu podczas jego okupacji. Jakoś nie chce mi się bawić w wykładowcę i udawać ,że uczę Cię czegoś o czym nie wiesz:) No ale tak – jak najbardziej Podhale tego doświadczyło. Jednak dzięki dzielnej postawie Konfederacji Tatrzańskiej i takiej legendy Podhala jak Józef Kuraś „Ogień” pokazaliśmy ,że można skopać germański tyłek i gdzie mamy ich „góralską narodowość”. Wacusia również zawiesiły na drzewku góralskie ręce ,więc sami sobie dalismy z tym radę i nikt nie musiał nam mówić jak co niektórym Ślązakom ,że nie ma czegoś takiego jak narodowość ,którą wymyślili nam Niemcy po to tylko ,żeby rozbić siłę jaka tkwi w narodzie polskim. Tej siły się właśnie bali ,bo wiedzą dobrze do dzisiaj co potrafią Polacy jak ich ogarnie zryw narodowy.
    Czy Górny Śląsk znajduje się pod okupacją? Napisałem w cudzysłowiu: dzisiaj próbują to kontynuować działacze RAŚ by „wyzwalać Śląsk spod władania Polski”. W cudzysłowiu ,bo nie jest to moje stwierdzenie ,a uważają tak działacze RAŚ i jego entuzjaści. Tak uważają skoro dążą do autonomii Śląska ,skoro z ust tych osób padają takie słowa ,że „Śląsk jest polonizowany” ,skoro w wypowiedziach tych osób czuć wrogość do tego co polskie. Swoją drogą ,to sami sobie kopią tym dołki ,bo demaskują swoje prawdziwe oblicze i wobec powyższego nigdy nie będzie zgody na ich chory wytwór wyobraźni. Wręcz przeciwnie – dojdzie do tego ,że przyjdzie taki czas że trzeba bedzie zrobić z nimi taki porządek jak zrobiono to na Podhalu:)

  36. | ID: 6db4eeec | #36

    Brawo prof. Marek.

    Nie ma czegoś takiego jak narodowość śląska. Są Ślązacy, którzy są Polakami, członkami narodu polskiego. Nigdy nie będzie zgody na to co robi raś bo to działanie wbrew polskiej racji stanu. Trzeba z całą mocą sprzeciwiać się ślązakowcom i depolonizacji Śląska.

  37. svatopluk
    | ID: 45b4b9f3 | #37

    @kominiarz

    sorry, przy Podhalu nie miało być znaku zapytania.
    Nawołucie do krwawej rozprawy z przeciwnikami politycznymi?
    Chcecie wysłać tanki jak Belgrad do Zagrzebia?

    Sienkiwicz już sie wami zajmuje.
    A nie nami :)

  38. hanys
    | ID: e108c6cf | #38

    Kiedy tępaki zrozumieją że nie czujemy się Polakami?
    Mieszkacie kilkadziesiąt lat na Śląsku i nie wp…….ie się proszę w nasze sprawy.
    Już w plebiscycie 30% Ślązaków postawiło na Niemców czy oni byli też Polakami?
    Śląsk się od Polski nie odłączy i taka mniejszość śląska nie rozwali też państwa polskiego co też doskonale wiecie. Szukacie po prostu wrogów a najlepiej tych słabszych w kraju.
    Co za ludzie na tej opolszczyznie, na katowicczyznie mądrzejsi mieszkają, ha ha…..

  39. Thomas
    | ID: 78de277f | #39

    Ja mogę czuc się kosmitą. Czy wówczas nim będę ??

  40. svatopluk
    | ID: 49f90f31 | #40

    @hanys

    Więcej niż 30%.
    W spisie z 1910 roku ok. 65% mieszkańców Rejencji Opolskiej podało język polski.
    Obszar plebiscytowy został okrojony o powiaty: nyski, grodkowski, niemidloński i połowę prudnickiego.
    A te były w ponad 90% niemieckojęzyczne.
    Będzie więc koło 45%.

  41. Anonim
    | ID: b74caebb | #41

    @svatopluk
    A co mówią dane kościelne? Jaki był np. procent ludności polskojęzycznej w miejscowościach pod Opolem według statystyk kościelnych? I w jakim języku księża najczęściej głosili tam kazania?

  42. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #42

    @svatopluk

    @hanys
    hanys ,odpowiem Ci Twoim językiem: Dla mnie ,to możecie się czuć nawet Eskimosami i wali mnie to kim jesteście. Mieszkacie tępaki już trochę na tym polskim Śląsku ,żyjcie tym waszym hajmatem i nie wpierd…ie się w nasze polskie sprawy. Zamknijcie się we własną skorupę i pocaujcie nas w d.. :) A najlepiej ,to zróbcie sobie razem ze svastypulokiem jeszcze raz wśród „waszych” plebiscyt, spiszcie to na arkusze, a potem zrolujcie i powieście sobie obok klozetu. Mam nadzieję ,że z wrażenia zatwardzenia dostaniecie:) A tak na marginesie ,to ciekawe jaki wam wśród tych „waszych” procent wyjdzie i czy ta szantrapa w kiepsko skrojonej garsonce z Bon będzie z tych wyników zadowolona. Sądzę ,że wara jej obwiśnie i podwyższy sobie procenty ale wodką Gorbatschow :)

  43. svatopluk
    | ID: efc52018 | #43

    @kominiarz

    Najlepiej tubylców zepchnąć do getta lub rezerwatu.
    To chyba nazywa się okupacja. Idee narodowo-socjalistyczne też nie są Wam obce.

  44. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #44

    @svatopluk
    Nie tyle tubylców ,co odszczepieńców i tych co szkodzą Polsce. Poza tym pisząc do mnie nie mów „Wam” ,bo wypowiadam się w swoim imieniu ,a nie innych. Dla Ciebie mogę być nawet faszystą i mi to lotto.

  45. svatopluk
    | ID: 77a63656 | #45

    @kominiarz

    Miałem na myśli tylko Was osobiście.
    I to Wy moglibyście najbardziej zaszkodzić swojej ojczyźnie.

  46. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #46

    @svatopluk
    Troche jest dla mnie dziwne w dzisiejszych czasach zwracanie się do kogoś w formie używanej w dawnej polszczyźnie. No chyba ,że jest to u Ciebie naleciałość z okresu PRL ,bądź forma używana nadal w środowisku w jakim bywasz. W każdym bądź razie dziękuję za wyjasnienie:)
    Co zaś do szkodzenia swojej ojczyźnie ,to rozumiem ,że pisząc do mnie „swojej ojczyźnie” nie uważasz ją za swoją. W przeciwnym wypadku pisałbyś”naszej”. Pozwól zatem ,że o tym co jest dobre dla mojej ojczyzny bedę decydował ja ,a nie ktoś kto właśnie jej szkodzi. Poza tym nie interesuje mnie co ma na ten temat do powiedzenia germanofil.

  47. Irena
    | ID: 4c5717f5 | #47

    @ kominiarz. Witaj .Masz racje.Tez zrozumiałam , że @svatopluk ma inną ojczyzne.Dobrego dnia.

  48. kominiarz
    | ID: f6337bf6 | #48

    @Irena
    Dziękuję i wzajemnie:) Mamy swoje przekonania ,twardą w nie wiarę i jeśli ktoś sądzi ,że popsuje nam humor wypuszczając zgniłe powietrze z germańskiego tyłka, to się myli:) Pozdrawiam.

  49. svatopluk
    | ID: 833a32e7 | #49

    Może mamy różne ojczyzny ale czy nam się to obu podoba lub nie, jesteśmy obywatelami tego samego państwa. I względem niego posiadamy obowiązki jak i swoje prawa.

    p.s. czy dla Polaka z Wileńszczyzny i obywatela Litwy Polska nie może być jego ojczyzną?

  50. hanys
    | ID: 055ad450 | #50

    Widać kominiarzu że tylko do czyszczenia kominów się nadajesz, prawda boli co?
    Ucz się historii (dla ciebie) obcego Górnego Śląska, a tej już nie zmienisz, przybyszu…..

Komentarze są zamknięte