Niezależna Gazeta Obywatelska

Mało osób jest świadomych, że po dziś dzień pewne zarządzenia wydane przez hitlerowskich morderców obowiązują w prawodawstwie Republiki Federalnej Niemiec. Opolanie spotkali się w 73 rocznica delegalizacji Związku Polaków w Niemczech przez dekret marszałka III Rzeszy Hermanna Goeringa. Również z tej okazji Liga Obrony Suwerenności zorganizowała cykl pikiet, które odbywają się w różnych częściach kraju – jedna z nich miała miejsce w Opolu.

O godzinie 11:00 pod konsulatem Niemiec w dniu  27 luty br. zebrało się około 28 osób chcących zaprotestować przeciwko funkcjonowaniu wyżej wymienionego zarządzenia oraz zwrócić uwagę na asymetrię panującą aktualnie między Polską a naszym zachodnim sąsiadem. Zgromadzenie rozpoczął przedstawiciel LOS-u organizacji, która zainicjowała całe wydarzenie. Na wstępie zaznaczono dlaczego tutaj się spotykamy oraz ukazano symbolikę dzisiejszej daty. Uczestnicy stali z biało-czerwonymi flagami słuchając pieśni patriotycznych.

Gdy wszyscy odśpiewali „Rotę” przedstawicielowi konsula wręczono oświadczenie dotyczące zwrócenia praw mniejszości polskiej w Niemczech. Konsulat jednak był jak zamknięta twierdza z pozamykanymi bramami i nawet papiery podawano sobie przez….płot. Jest to bardzo wymowny symboli przyjaźni między narodami.

 

 

Głos zabrał również przewodniczący Klubu Gazety Polskiej w Opolu przybliżając historię Związku Polaków w Niemczech.

 

„Do dziś sprawa ta nie została uregulowana przez państwo, które mieni się liderem Unii Europejskiej”- to zakończenie obrazuje kuriozum w jakim dziś się znajdujemy.

 

Następnie przytoczono statystyki: w Niemczech mieszka około 2 milionów naszych rodaków, z czego 180 tysięcy to potomkowie osób, które zamieszkiwały to państwo przed rokiem 1939. Otrzymują oni na swoją działalność około 1 mln euro rocznie. W Polsce mieszka 150 tysięcy obywateli pochodzenia niemieckiego dostając ponad 20 mln euro.

„My nie zwracamy się do rządu Niemiec tylko do Polskiego rządu panie pośle” – mówił przewodniczący Opolskiego Stowarzyszenia Pamięci Narodowej Pan Jerzy Łysiak zwracając się do posła na Sejm RP z ramienia PiS – Sławomira Kłosowskiego.

Głos zabrał również sam poseł domagając się od rządu polskiego wyrównania rażącej niesprawiedliwości w postaci zaistniałej asymetrii oraz do rządu Niemieckiego, aby dalej nie pozostawiał tej sprawy bez odpowiedzi.

Pikieta zakończyła się przed godziną 12. Uczestniczyli w niej głównie członkowie Klubu Gazety Polskiej w Opolu oraz sympatycy Prawa i Sprawiedliwości. Obecny był również jeden reprezentant Obozu Narodowo-Radykalnego. Wydarzenie przebiegało spokojnie, zabezpieczeniem zajęła się policja, którą można było spotkać nie tylko w miejscu zgromadzenia ale również we wszystkich uliczkach w pobliżu.

Oprac. MS