Minął dzień na sygnale: 4 października, czwartek

Niezależna Gazeta Obywatelska

Strzelce Opolskie: Poszukiwany za napad

Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Opolskich prowadzi poszukiwania za MARCINEM ŻUKOWSKIM. Jeśli ktokolwiek widział lub zna miejsce pobytu poszukiwanego mężczyzny proszony jest o kontakt z najbliższą jednostką Policji.

Komenda Powiatowa Policji w Strzelcach Opolskich prowadzi poszukiwania za:

MARCINEM ŻUKOWSKIM

s. Zygmunta i Ewy zd. Baran

ur. 25.02.1993 roku w Leśnicy

Pesel: 93022504575

zam. Strzelce Op. ul. E. Orzeszkowej 5

Mężczyzna ten poszukiwany jest w związku ze zdarzeniem zaistniałym w dniu 03.10.2012 roku około godz. 16:20 w miejscowości Strzelce Opolskie na ul. Marka Prawego, gdzie doszło do napadu na kantor.

4 października 2012 roku Prokuratura Rejonowa w Strzelcach Opolskich wydała postanowienie o publikacji poszukiwań wraz z wizerunkiem i danymi personalnymi mężczyzny w środkach masowego przekazu.

Jeśli ktokolwiek widział lub zna miejsce pobytu poszukiwanego mężczyzny proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Strzelcach Opolskich nr tel. 77 4621903 lub 997 albo 112 lub najbliższą jednostką Policji.

Za ukrywanie poszukiwanego lub pomoc w ucieczce grozi kara pozbawienia wolności do lat 5 (art. 239 par. 1 kk).

Krapkowice: Instruktor na trzeciego

Policjanci z krapkowickiej drogówki ukarali za wykroczenie instruktora nauki jazdy. Mężczyzna bezpośrednio przed oznakowanym w znaki poziome i pionowe skrzyżowaniem, na łuku drogi z ograniczoną widocznością podjął ryzykowny manewr wyprzedzania samochodu ciężarowego. Policjanci ukarali instruktora sześcioma punktami i 500 złotowym mandatem za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym.

2 października o 12:20 policjanci z krapkowickiej drogówki patrolując drogę krajową nr 45 przy wyjeździe z Żużeli zarejestrowali bardzo ryzykowny manewr kierowcy osobowego fiata. 49 letni kierowca, mieszkaniec powiatu zielonogórskiego, bezpośrednio przed oznakowanym skrzyżowaniem na lekkim łuku drogi rozpoczął manewr wyprzedzania. Tylko gwałtowne hamowanie pojazdów nie doprowadziło do czołowego zderzenia z samochodem ciężarowym jadącym z przeciwka. Policjanci widząc tak niebezpieczny manewr natychmiast zatrzymali kierowcę. Okazało się, że osobowym fiatem, wykorzystywanym prywatnie pojazdem lekcyjnym jednej ze szkół nauki jazdy, kierowała osoba posiadająca uprawnienia instruktora nauki jazdy. Kierowca został ukarany przez policjanta – byłego instruktora nauki jazdy, sześcioma punktami i 500 złotowym mandatem za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym. W trakcie kontroli policjanci również zatrzymali dowód rejestracyjny za brak aktualnych badań technicznych L-ki.

Kluczbork: Fałszywy syn

Kluczborscy policjanci zatrzymali 23-letniego Adriana M., który usiłował wyłudzić 40 000 zł. Zatrzymanie oszusta było możliwe dzięki czujności i rozwadze mieszkańca Kluczborka, który na spotkanie z fałszywym policjantem zaprosił również kluczborskich stróżów prawa. Mężczyźnie grozi teraz kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

W poniedziałek (2 października) tuż po godzinie 12-tej na telefon stacjonarny 69-letniego mieszkańca Kluczborka zadzwonił mężczyzna. W rozmowie przedstawił się jako policjant, który chce pomóc w kłopotach. Jak oświadczył w rozmowie rzekomy syn pokrzywdzonego został zatrzymany przez policję, po tym jak spowodował wypadek drogowy. W wyniku zdarzenia drogowego obrażeń ciała miały doznać trzy osoby, które trafiły do szpitala. Mężczyzna po potwierdzeniu danych personalnych oddał słuchawkę „rzekomemu synowi”, który poprosił o pilną pomoc finansową. „Syn” prosił o 40 000 zł na załatwienie wszystkich należności, aby nie mieć problemów z policją w związku z wypadkiem drogowym. Swój zachrypnięty głos tłumaczył chorobą gardła. Pieniądze w jego imieniu miał odebrać nieumundurowany policjant.

Początkowo pokrzywdzony uwierzył w przedstawioną historię o wypadku i wypłacił z banku swoje oszczędności. Przed przekazaniem jednak pieniędzy pokrzywdzony wraz z małżonką nabrali na szczęście podejrzeń, co do wiarygodności przekazanej informacji. Zadzwonili do swojego prawdziwego syna, który poinformował ich że nie miał żadnego wypadku, nie został zatrzymany przez policję i na pewno nie potrzebuje żądnych pieniędzy. Mieszkaniec Kluczborka o wszystkim poinformował kluczborskich funkcjonariuszy, którzy przy współpracy z pokrzywdzonym, zorganizowali zatrzymanie mężczyzny.

W wyniku podjętych działań kryminalni zatrzymali zupełnie zaskoczonego mężczyznę, przed klatką schodową w centrum Kluczborka w momencie odbioru gotówki. Fałszywym policjantem okazał się 23-letni Adrian M. (mieszkaniec powiatu prudnickiego). Mężczyzna odpowie również za posiadanie środków odurzających. Podczas czynności policjanci zabezpieczyli u niego ponad 1 gram suszu roślinnego, który po wstępnych badaniach okazał się marihuaną.

23-latek usłyszał zarzut posiadania marihuany oraz zarzut usiłowania oszustwa, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Kluczborku Sąd Rejonowy w Kluczborku tymczasowo aresztował podejrzanego na 2 miesiące.

Pamiętajmy, że nie należy przekazywać żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy przez osoby pośredniczące – należy sprawdzić, czy jest to prawdziwy krewny, dzwoniąc do niego. Bezwzględnie należy potwierdzić, czy dzwoniący jest osobą, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy. Pamiętajmy również, że zawsze o swoich podejrzeniach powinniśmy powiadomić Policję.

Oprac. TG

Komentarze są zamknięte